-
Agn skarbie ...jakiem pytaniem??? juz nie pamietam co pisałam
Reci jak tam dzisiaj?
Dziewczyny...była gadka o facetach...napisałam cały wykład i nie moge znalezc swojego postu...Pewnie z rozmachu wkleiłam gdzie indziej i wyszlo bez ładu i skladu
Jesli ktos natrafi na moj zaginoiny post to niech da znac gdzie jest...dzieki Pa
-
wpadam, mówię - dzień dobry - uśmiecham sie chwilę postoję , później pokręcę się, uklłonię i zniknę
miłego dnia życzę
-
Hihi... dzisiaj ja śledzę Kawkę
Buziki i słoneczko na ten pochmurny , deszczowy , okropnie brzydki dzien...
Dziś mam dzien kuchenny...mam nadzieje ,ze to próbowanie nie wyjdzie mi bokami
-
Witajcie dziewczyny!!!!!!!!!
Muszę przyznać że wczoraj grzeszek zaliczyłam ..........kieliszek winka swojskiego u koleżanki.......pycha nie mogłam odmówić
A dziś dietkowanie super........śniadanko zaliczone........a na obiadek krokiety z kapustą i grzybkami..........na pewno bardzo kaloryczne ale zjem malutkiego i do limiciki wpiszę
Romeczko znam ten ból jak się gotuje i wszystko próbuje..........no i jak tu kalorie liczyć.....malutkie kęski ważyć
-
Pozdrowiaonaka i ciumeczki w to pchmurne popołudnie!!!
-
U mnie dzionek zakończony........ 945kcal na koncie i chyba więcej już nic nie jem, bo wiem że jak coś do ust wezmę to koniec na 50kcal się nie skończy ........ostatnio resztkami sił powstrzymuję się od nie pożerania jedzonka wieczorem ........tak mi ciężko, ale rano się cieszę że dałam radę
-
Buziaczki i zostawiam i z wichurą lece dalej
-
ja tez mam okropny problem z jedzeniem wieczorem. chociaz jem kolacje jak czlowiek do 19, a jesli nie ma mnie w domu do pozna to przed 21 jablko albo jogurt. ale za dwie godziny to mnie juz tak ssie jakbym conajmniej caly dzien nie jadla i wtedy mi sie chce doslownie wszystkiego naraz boze jak to zrobic zeby poprostu wylaczyc laknienie o 18 i wlaczyc dopiero rano
-
Chyba wikszosc ludzi ma problem z wieczornym jedzeniem.. ja niestety tez jestem w tym gronie
Dobrze jest do momentu kiedy czegos nie wezme do ust, bo jak juz ugryze... to po mnie... zaczyna sie podjadanie. A jak sie nie dam i od razu powiem sobie nie ( bo czasem sie zdarza ) to jest dobrze
-
Witajcie dziewczyny!!!!!!!!!!!
U mnie sobota spokojnie, choć limicik już gotowy bo kiełbasy swojskiej zachciało mi się próbować a to bąba kaloryczna jak należy
Witaj Maxima jak widzę mamy ten sam problem: byle niczego nie spróbować, bo już hamulca nie ma
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki