Strona 50 z 53 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 524

Wątek: Jestem nowa - chcę trochę schudnąć... fotki str. 39

  1. #491
    Awatar bogunia78
    bogunia78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2008
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    ała!
    ale poszalałam... niestety
    oprócz wina żubrówka i dużo jedzenia... więc moje założenia szlag trafił...
    mam kaca może i dobrze, bo za dużo pewnie dziś nie zjem...

    poćwiczyć pewnie nie będzie siły...

    jutro będzie lepiej oby!

  2. #492
    Awatar bogunia78
    bogunia78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2008
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    weekend upłynął zdecydowanie niedietkowo i niećwiczeniowo...
    muszę wziąć się w garść jak chcę coś osiągnąć... czas ucieka, a ja stoję w miejscu...
    szczerze mówiąc to i to dobre, bo waga chociaż stoi i nie idzie w górę...

    a dziś jak narazie:
    9:15 płatki z mlekiem i herbatka detox

    pozdrawiam!

  3. #493
    Awatar Harsharani
    Harsharani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2008
    Mieszka w
    Konin
    Posty
    80

    Domyślnie

    Czesc.

    Ja tez mialam taki weekend Zauwazylam ze zawsze mamy podobnie.
    Nie ma co... musimy sie otrzasnac z tego co bylo, wywalic resztki jedzenia z brzuchow plukajac to woda i od nowa sie postarac.

    Ale przyznaj...bylo warto , nie?

  4. #494
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Tak jest pora zapomnieć o tym co było i zacząć działać

  5. #495
    Awatar bogunia78
    bogunia78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2008
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    dziewczyny biorę się w garść!
    a ponieważ ostatnio nie szło mi najlepiej więc postanowiłam, że najbliższe dni będzie zaostrzony tryb...
    zaczynam dziś 5-dniowe oczyszczanie... nie wiem jak to przetrwam, ale muszę dać radę...
    dzień 1 (dziś) tylko woda
    dzień 2 owoce
    dzień 3 kasza gryczana, względnie ryż
    dzień 4 warzywa
    dzień 5 kefir
    no i to wyjdzie do soboty
    w niedzielę mogę włączyć jakieś gotowane drobiowe mięsko albo rybkę...
    a potem stopniowe włączanie innych produktów i podstawa to nie rzucać się na jedzenie...
    hmmm
    dam radę?
    muszę!
    najtrudniejszy będzie chyba dzisiejszy dzień - woda, woda, woda...itd. WODA! mniammm
    pozdrawiam!
    3--majcie kciuki

  6. #496
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Oj, rygorystycznie to brzmi, mam nadzieję, że Ci nie zaszkodzi. No i że dasz radę. Póki co, zostawiam kwiatuchy



    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  7. #497
    Awatar bogunia78
    bogunia78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2008
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    Dzięki za kwiatuszki...
    łatwo nie jest... dopiero południe, a mi burczy w brzuchu, głowa zaczyna boleć...
    ale z drugiej strony, taki jeden dzień na samej odzie nie może zaszkodzić, ilu ludzi głoduje całymi tygodniami?...
    dam radę!
    idę się czymś zająć - poprasuję co nieco...
    p.s. najgorsze jest to, że mój mąż i moje dzieci muszą jeść, a ja muszę im przygotować to pachnące jedzonko!!

  8. #498
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Boguniu trzymam mocno kciuki za ten wodowy dzień.
    A propo szykowanie jedzenia dla rodzinki. Ja już nauczyłam męża że kolację robi on i ja do kuchni wieczorem nie wchodzę, chyba że po szklankę wody. Bardzo to pomaga jak nie trzeba szykować jedzenia i wąchać tego pięknie pachnącego świeżego chlebka

  9. #499
    Awatar bogunia78
    bogunia78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2008
    Mieszka w
    Orzesze
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    RECMAL mój już sobie sam robi śniadania, więc nie chcę przesadzać...
    obiad i kolację robię mu ja, ale i tak przecież muszę zrobić dzieciom, bo są za malutkie żeby mogły obsłużyć się same...
    więc walczę! jak narazie się trzymam, z tego co widzę, to gorsza była część dnia przed południem, teraz jest lepiej, ale spodziewam się, że kryzys przyjdzie wieczorem?...
    muszę wytrzymać! przecież nie po to jestem tyle godzin na samej wodzie, żeby się teraz poddawać...
    mąż wieczorem skoczy na zakupy, kupi mi dużżżżżżżo owocków, bo jutro "owocowy dzień" mojego oczyszczania...

  10. #500
    bozena Guest

    Domyślnie

    Co za dzielna kobitka.Cały dzień na wodzie - wytrzymałaś
    Życzę powodzenia w następnych dniach.Rozumiem że nie musisz ograniczać się ilościowo.

    Pozdrawiam serdecznie

    :P

Strona 50 z 53 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •