Wątek: Jestem nowa - chcę trochę schudnąć... fotki str. 39

tak Harsharani ma rację ja jak sobie zaplanuje menu to się go trzymam
miłogo dnia *
ps. jak ważenie ??

ważenie?... tak jak myślałam - 59kg
dobre i to, no bo przecież jem już wszystko, więc dobrze, że chociaż nie tyję...
waga się ustabilizowała... zrzuciłam 6kg i jest ok!
teraz postatram się jeszcze ten 1kg zrzucić... a jak nie to po wakacjach zabiorę się znowu za dietkowanie i wogóle... no bo ciężko się planu trzymać jak co chwilkę gdzieś wyjeżdżam i burzy mi się plan treningów, o diecie już nie wspomnę...
podstawa to nie utyć...

zobaczymy czy do 7 lipca osiągnę swój cel?...

o i takie podejście mi się podoba , schudłaś już ładnie , wiem że ten brakujący kilogram to ciąży , ale nic na siłę, ważne że waga nie wzrasta, a latem ciężko trzymac dietę przy różńych wyjazdach
miłego dnia*

wzięłam się dosyć ostro za ćwiczenia, ale jestem jeszcze bardziej głodna po tych wszystkich wygibasach...

miłego dnia*
ja po cwiczeniach tez jestem głodna ale staram się nic nie jeśc

nowy tydzień się zaczyna... i nic się nie zmienia...
no trudno!

hej głowa do góry nowy tydzień to nowe możliwości

aj!
nienajlepiej to moje dążenie do celu ostatnio wygląda... wczoraj miałam kawkowy dzień i co rusz to ciasteczko i co?... dzisiejsze ważenie = 59,5kg czyli gorzej niż było...
mało tego dziś na 20:00 wybieramy się ze znajomymi do knajpy na jedzenie i picie... w piątek lecę na kilka dni do Hiszpanii, tam o diecie i ćwiczeniach też pewnie zapomnę...
POSTANAWIAM WZIĄĆ SIĘ DO ROBOTY W ŚRODĘ, 16-STEGO!!
16 lipca zaczynam etap drugi...
od 60kg do ?? hmmm zobaczymy!???

hej Boguni widzęże zatrudniłas nowy tricerek , myslę że to dobry pomysł, ja też tak zrobiłam gdy zrzuciłam 10kg i jakoś tak dalej nie chciało iśc, i zaczęłam 22 etap od 65kg i to mnie zmobilizowało, wiec myslę że Tobie też się uda
miłego dnia*

hej kochana miłego dnia*