ojejku nie przejmuj sie! to niewazne jak kto wyglada w kostiumie tylko ile kalorii spala plywajac tarqua! gratuluje kondycji aduchaw!
gobisia ja nie mam wagi wcale i uwazam, ze to bardzo dobrze. kiedys mialam taka obsesje, ze przytyje, ze wazylam sie codziennie! to nie jest dobre na motywacje uwierz mi. teraz waze sie raz na 3-4 miesiace jak przyjezdzam do domu. i jakos nic nie drgnie ta waga...przestalam juz w to wierzyc i cyferki na skali juz nie sa dla mnie magicznym byc albo nie byc. natomiast centymetr bylby dobrym pomyslem! gdyz widzisz ja cwicze codziennie bardzo duzo i widze po ciuchach, ze szczupleje, wiec gdybym sie dokladnie mierzyla co tydzien to bylyby efekty. czasem tluszcz zamienia sie w miesnie, a jak wam wiadomo miesnie sa duzo ciezsze od tlusczu, dlatego laski sie tak zalamuja, bo wiedza i czuja, ze chudna, a waga nic. tez mam w domu wage, ktora mierzy tluszcz i wode w organizmie, ale to mnie jeszcze bardziej doluje
Zakładki