Wątek: Będę o 10 kg szczuplejsza

Podejrzewam, że po takim baseniku to czujesz sie wyśmienicie Ja kurcze nie umiałabym się odchudzać bez wagi łazienkowej- uzależniłam sie od niej i co rano wstając z łóżka się ważę :P
A cm nie ubywają, bo Ci mięśni przybyło na pewno

A ja sie zakradłam na ten basen i zrobiłam aduchaw fotke :P [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

gobisia się nie przejmuj, to na pewno taki chwilowy zastój, najważniejsze, żeby się nie poddawać ZObaczysz niedługo kilogramy zaczna lecieć na łep na szyję :P A może zbyt mało jesz, co?? Bo ja i tak jem mało, podobno :P

secretive widzisz u mnie z zakupem wagi to jest tak, że zawsze jak się po nią wybieram, to jakoś coś mi wypada i trafić do sklepu nie mogę :P a z cm to my się zazwyczaj lubiliśmy :P wiesz jak mi na brzucholu się mięśnie pojawią to i tak będzie mniej niż teraz cm :PP I masz racje, że po basenie czuję się świetnie, w prost rewelacyjnie i mam od razu lepszy humor w końcu woda to mój zywioł jest :P

Pulchra fotka śliczna, dzieki :* a tak myślałam, że to Ty mi pstrykasz to zdjątko, a potem flirtowałaś z tym przystojnym ratownikiem, tak?? Ładnie to tak?? :P :P :P


Dzisiejszy dzien mogę zaliczyć do jak najbardziej udanych Mam tylko nadzieję, że jutro nie będę mieć zakwasów na łydkach

Nie nie! To nie było tak! To ja byłam tym ratownikiem! Przez pół roku zapuszczałam włosy na nogach zeby wyglądać realistycznie! xD

nie no Pulchra z tymi włosami to dałaś czadu :PP na serio myślałam, że to facet jest <lol>
osz kurcze tak się poświęcić, Kochana jesteś :*

a jak tam teraz?? jeszzce masz ten czarniasty zarościk na girkach czy już może go zgoliłaś?? :P

nie no Pulchra z tymi włosami to dałaś czadu :PP na serio myślałam, że to facet jest <lol>
osz kurcze tak się poświęcić, Kochana jesteś :*

a jak tam teraz?? jeszzce masz ten czarniasty zarościk na girkach czy już może go zgoliłaś?? :P

Adzik, Aduchaw macie rację! Jak człowiek lubi pływać, to nie powinien wstydzić się własnego ciała. Chociaż łatwiej powiedzieć niż zrobić... Sama nie wiem, mam jakąś blokadę Ale kurczę, Aduchaw, tylko smaczku narobiłaś mi na ten basen. Kto wie, może jednak się przełamię :P

Na śaniadanko pochłonęłam musli z mleczkiem
Obidek - 2 pyzy z sosikiem, buraczki i chyba ze 3 ogórki Razz
Podwieczorkową porą - garść płatków Smile
Na kolację mam zamiar zjeść jakiś pyszny jogurcik

Ładnie, ładnie, ale nie za malutko przypadkiem? ;>

No to idź koniecznie na basenik :P

Troszkę za mało :PP więc sobie troszkę orzeszków pośrupałam Kurczę u mnie to jest normalnie ze skrajności w skrajność, jak jem to za duzo, a jak ograniczam to znowu za mało...

Ogoliłam już nogi w końcu wiosna idzie :P

dzieki za wsparcie bylo mi potrzebne!!!masz racje nie poddaje sie!!!!!
a u Ciebie jak minal dietetyczny dzionek ;napewno sukcesowo!