Na pewno Ci się uda. Dasz radę. Musisz , bo my tu jestesmy z Tobą i jakby co pisz...Zamieszczone przez secretive
Na pewno Ci się uda. Dasz radę. Musisz , bo my tu jestesmy z Tobą i jakby co pisz...Zamieszczone przez secretive
Ja tu cały czas piszę Uzalezniłam się Ale dziękuje za miłe słowa :*
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
Jejku zjadłam trzy czekoladki z nadziniem , ale nie mgołam się oprzeć. Trudno kolacji najwyżej nie zjem i to bedzie hihih rekompensata. A co
oj przecież 3 małe czekoladki Ci nie zaszkodza, poćwicz sobie dzisiaj więcej i masz rekompensatę
Od następnego tygodnia obiecuję sobie,że codziennie będę chodziła na aerobik i na pewno pogubię trochę tłuszczyku.Teraz w domu siedze na zwolenieniu i powiem szczerze samej ćwiczyć to mi się nie chce.
A słuchajcie ćwiczycie w domu ?? Ja jakoś bardziej potrafię się zorganizować w grupie.
Kiedyś ćwiczyłam sobie w domku codziennie, rozpisałam sobie nawet program i tak każdego dnia robiłam 50 brzuszków, 100 skłonów rozciągających w różnych pozycjach, 50 przysiadów, 250 podniesień ciężarka i coś jeszcze było, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć co
Ten zestawik mnie motywował i robiłam go przez jakieś pół roku nie były to bardzo obciążające ćwiczenia, dlatego też wykonywałam je chetnie
3 czekoladki świata nie zniszczą, ale dziś już post... bo w końcu jest post :P
Ja w domu nie ćwiczę, ale marzę, aby dzis przejechać 20km na rowerku i zrobić 100 brzuszków i 200 ćwiczeń z ciężarkami.... Marzę :P
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
Jejku podziwiam,że potrafisz ćwiczenia w domu robić. Ja kiedyś spróbowałam i jakoś mi to nie wychodziło. Ciągle o coś zachaczałam a to segment a to o kanapę więc zrezygnowałam. Ale jak wyzdrowieję to na aerobik i już. Schudłam już około 6 kg i jeszcze trochę mnie to choróbstwo wyciągnęło więc... Teraz popracuję nad mięśniami.
Tylko najgorzej schudnąć w nogach, kurcze ...
A co jest najlpesze na nóżki,żeby były nie jak baleroniki tylko ciu ciut chudsze. Podobno rower??
Nie wiem co jest dobre na nóżki, bo ja nie mam z nimi wielkiego problemu. Ja jak chudnę to całe szczęście proporcjonalnie- i dobrze. A jeśli chodzi o rowerek- to jest dobry i na brzuszek i na pupcie i na nóżki
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
Zakładki