-
XixaPaulaniunia, chyba wolalabym miec Twoja figure
Choc uwielbiam swoja talie - z niewielu rzeczy moge byc zadowolona, ale talie swoja lubie
-
a no widzisz,hihi, no jednak wole swoją figurę, bo gdybym miała duży dół, to bym była z tego powodu...zdołowana a tak jak schudnę [kiedyś schudłam 23 kilo], bede wszedzie szczuplusia :P
-
Teraz tez niezle Ci idzie, 12 kg za Toba, fiu fiu
Chcialabym juz tyle miec
-
no jeszcze cus około 30 zosatało hehe, ale smieszne...
-
Jeszcze 30 kg masz, ale juz poszly pierwsze koty za ploty I to spore jak widac
Co na kolacje zjadlas? Ja przed chwila skonczylam wcinac pyszna salatke (puszka tunczyka + pomidor + dwa ogorki konserwowe + pol lyzki oliwy). Najadlam sie i czekam kiedy najdzie mnie ochota na tradycyjne wieczorne "podgryzanie"
Milady? Jak Twoje samopoczucie?
-
Dziewczynki ale tu dyskusja beze mnie
Oli wiesz, SB nie jest skomplikowana w ogole, poprostu nie jesc zadnych wegli na poczatku
Moja budowa to jak kwadrat....doslownie teraz! A jak chudne to z gory najpierw i wtedy jestem nieproporcjonalna. A jak juz chuda to wszedzie tak jak to Xi napisala
Oj najadlam sie...
Naloooooog, bleh. Ale spokojnie, spokojnie, od jutra silownia i jedzonko dietkowe!
Oli Twoja kolacja byla idealna jesli chodzi o SB
-
oli --> ja jestem weganką, wiec czytanie o tuńczykach sobie odpuszcze :P a na kolację jadłam...eeeemmm...co jadła,m???!? kurcze, chyba wafle ryżowe z sałatką z pomidorów i duże jabłko, jeszcze w pracy
milady --> a prawda,że szczupłe będziemy? :P
-
Xi Jezuuu musimy! Inaczej, tzn wygladajac tak jak teraz to ja nie chce lata! Kolejnego z taaaakim brzucholem! Ty sie kohana juz wdrozylas w dietke, u mnie gorzej bo 1 dzien dopiero jutro i bedzie ciezko, bedzie mnie nosilo, zreszta sama pamietasz jak to bylo...Nienawidze tych pieprzonych napadow!!!!!!!!!!! Chce kochac siebie a nie patrzec na siebie z odraza!!!!!!!! Tak to ja moge w ciazy wygladac a jakbym teraz w ciaze zaszla o ja dziekuje, kaplica.
-
Milady, ciesze sie, ze jestes w dobrym humorze, zwarta i gotowa do dietkowania
Pisz prosze o tym, co bedziesz jadala, ciekawi mnie jak bedziesz przeprowadzac diete
Xixa, przepraszam wiec Cie za tekst o tunczyku
Kiedys tez bylam wegetarianka, doskonale sie z tym czulam, moze kiedys do tego wroce?
A wafle ryzowe uwielbiam, mniam, to moja ulubiona przekaska, gdy mnie wieczorami bierze ochota na chrupanie, zdrowszy zamiennik czipsow
-
też byłam wegetarianką, ale pomyslalam, jak iść to na cąłość - że niby znęcanie sie nad zwierzętami jest lepsze mniż śmierć? jak sie zabija na mięso, bo zwierzę cierpi RAZ, jak sie pompuje hormonami, odbiera młode [na rzeź] i trzyma w okropnych warunkach - to zwierzę cierpi CIĄGLE, to już wolałabym śmierć. i przeszłam na weganizm. czuje sie lepsza niż byłam, czysta i bez wyrzutow sumienia - to moje.
milady, no właśnie, wiem, o czym piszesz, kto jak kto ,ale ja wiem doskonale. wczoraj mnie nosiło, kurde, okropnie, juz mialam miec napad [chcialam zrobic gigantyczne zakupy], ale...zalozylam sluchawki i ,,,,wszystko minelo po powrocie do domu zjadlam grzecznie ugotowana zuopke z pieczarek i warzyw
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki