ehh, znowu nie przesadzaj, mozesz sobie pozwolic na weselu na male co nie co, a nawet zawiesic dietke na 1 dzien, katastrofy nie bedzie, gdzies czytalem ze taki "dzien dziecka" z obzarstwem jest dobry w czasie diety o to zmusza organizm do szybszej przemiany materii, tylko trzeba uwazac zeby z dnia dziecka nie zrobic tygodnia albo miesiaca dziecka :P bo przynajmniej tak jest w moim wypadku ze najgorzej sobie raz odpuscic a potem to juz leci z gorki. A wracajac do makaronuto moze i jest do malo, ale przeciez nie chodzi o to zeby sie nim zapchac, maz mies do niego np 250g wolowiny gotowanej i surowke, naprawde mozna sie tym najesc, w diecie nie chodzi o to zeby sie katowac.
Zakładki