Strona 5 z 35 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 345

Wątek: Wago! w dół..

  1. #41
    terazsieuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-02-2008
    Mieszka w
    Drezdenko
    Posty
    13

    Domyślnie

    cześć

    mnie też zawsze dołuja takie głupie uwagi, ale nie przejmuj się
    pokarzesz jej, że jednak możesz schudnąć
    a jak będziesz miała ochotę na coś słodkiego to sobie przypomnij tę sytuację

    fajny jadłospis a co do tego gotowanego jajka no to ja właśnie chce zjeść na kolację ee tam białko potrzebne jest

    a ogólnie moja dietka dobrze

    Pzdr.
    I cel: 65kg do końca wakacji


  2. #42
    wenezuela Guest

    Domyślnie

    no i zjadłam tę przeklętą zupę, najchętniej to bym ją teraz zwróciła, ale wiem że nie powinnam. Trudno.. mam tylko nadzieje ze licznik kalorii dobrze pokazuję, pomimo tej zupy, liczba waha się ok 1000kcal, może nie jest tak zle.. powiedzcie..

  3. #43
    kama 11 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    A jak dzien minął?? sama nie wiem, przykro mi się w szkole zrobiło, zazwyczaj kupuję spodnie dopasowane tak żeby nie wylewały mi się boczki, a jako że jeans ma to do siebie ze się rozciąga, to większość spodni zrobiła się odrobinkę luźniejsza i kiedy dzis powiedziałam ze spodnie mi spadaja, kolezanka która wie o moim odchudzaniu, z przekąsem stwierdziła: rozciągnłey się, na pewno nie schudłaś..
    Tak, tak miała rację, ale najbardziej zabolał mnie jej ton.. tak jakby nie wierzyła że mogę schudnąć.. Ale to nic udowodnie jej, a kolejną motywacja jest bal maturalny który już za półtora miesiąca Musze być na nim szczuplejsza
    Nie przejmuj się koleżanką, jeszcze jej szczęka opadnie, jak za kilka tygodni zobaczy, jaka z Ciebie lasencja Zwłaszcza jak teraz trochę ponosisz za luźne spodnie, a wtedy kupisz sobie nowe, dopasowane...

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    śniadanie: malinowa kasza manna , na opakowaniu bylo 250 kcal
    250 kcal w porcji czy w 100g? Ale jeśli 250 kcal to ładnie, chwalę

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    drugie śniadanie: jogurt naturalny z ziarnami zbóż, pól wafla ryżowego
    Świetnie! A wafla mogłaś zjeść całego, 20 kcal Cię nie zbawi

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    obiad: talerz zupy pomidorowej, jedno gotowane jajko(i nie wiem czy dobrze zrobilam, podobno zoltko ma duzo kalorii) i jedna gotowana marchewka
    zupka pomidorowa to jakieś 200 kcal, było w niej coś? Jajko to dobry pomysł, a tylko 90 kcal (tak, TYLKO! Pamiętaj że to obiad, a nie przekąska - zresztą na przekąskę jajko samo też byłoby dobrym pomysłem, jeśli byłabyś bardzo głodna i nie mogła się doczekać posiłku, gdyż jest syte) i dostarcza mnóstwa ważnych składników - białko, tłuszcze (potrzebne do poprawnego funkcjonowania organizmu i wchłaniania witamin A, D, E, K), w żółtku jest trochę żelaza, a także wiele innych składników Może być taki obiadek chyba

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    podwieczorek, grejpfrut


    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    kolacja: jeszcze nic<jakieś> propozycję.. chodzi mi po głowie jeszcze jeden talerz zupy.. aj...
    Talerz zupy - może być, ale może lepiej coś bardziej białkowego, np. twarożek?

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    ćwiczenia: wf w szkole.. hmm ale tu nie ma co liczyc 45 min, moze z pol godziny?. 30 min tańca, 15 min hula hoop, 100 pólbrzuszków, 30 pompek i 30 przysiadów
    U mnie też wf to byle co :P Noo, czasem mamy na "małej sali", to wtedy jest fajniej, ale jak sie gra w siatkę na dużej to jakikolwiek ruch to tylko rozgrzewka, a potem sie stoi i gapi gdzie leci piłka :P Ładnie cwiczysz, ja pompek ledwie 7 jestem w stanie zrobić, w ogóle mam coś słabe ręce, ale moja babcia też zawsze miała słabe, więc to może rodzinne :P Ale ćwiczę, ćwiczę

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    a właśnie drogie panie co myślicie o błonniku w tabletkach, pomaga??
    Nie wiem, nie stosowałam... Ale jeśli możesz dostarczać odpowiednią ilość z żywności, to lepiej nie kombinuj z jakimiś dziwnymi preparatami :P A na oszukanie głodu nie bierz, jeśli nie jesteś bez tego głodna, bo potem możesz być głodna tylko jeśli nie weźmiesz, i to tylko z powodu jakichś podświadomych myśli... :P

    Cytat Zamieszczone przez wenezuela
    Jak Wam drogie kobietki mija dzień? jakies kolejne sukcesy? chwalcie się
    U mnie sukces - po chorobie udało mi się poćwiczyć I nie poszło najgorzej, chociaż za krótko odczekałam po obiedzie i trochę mi było niedobrze... No nic to, zazwyczaj i tak ćwiczę rano

  4. #44
    kama 11 Guest

    Domyślnie

    Dobrze, jak zjadłaś zupkę to też może być I naprawdę zwiększ sobie limit, bo się ruszasz

  5. #45
    prince282 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie :P

    Nie przejmuj sie ta kolezanka jeszcze jej szczena opadnie jak schudniesz..
    A co do dzis to wg mnie dietowalas bez zastrzezen moze zwieksz odrobine liczbe kalori bo dosc duzo cwiczysz np. o 100kcal. U mnie jak narazie swietnie Napisalam o tym na moim topiku
    Pozdrawiam i zycze zgubienia kilogramow

  6. #46
    wenezuela Guest

    Domyślnie

    Kochana kama 11 250 w porcji było a co do drugiego śniadania, ja sama chętnie bym zjadła tego całego wafla, ale dorwał się do niego mój luby, bo zgłodniał po wf, a niestety nic innego nie miałam, czym mogłabym go poczęstować

    Staram się zwiększyć ilość, ale boję się ze sięgając po większą porcję znowu wpadnę w wir obżerania się, a tak nie może być!! A co do kolacji, myślę że rzeczywiście powinnam zjeść twarożek, bo mi brakuje pomysłów na jedzenie i boję się że za bardzo monotonnie się odżywiam, chociaż może od tygodnia trochę lepiej, bo jeszcze do niedawna moje jedzenie wyglądało strasznie, aż wstyd się przyznać ile potrafiłam zjeść.Moj jadlospis zawierał przede wszystkim: sniadanie kanapki, drugie sniadanie: kanapki: obiad z 3 talerze zupy i jeszcze np drugie danie, podwieczorek kanapki, kolacja kanapki i oczywiscie miedzy posilkami jablka i mnostwo slodkiej herbaty..

    a dziś u nas była gra zespołowa i dopoki nie doszło do meczu to uczestniczyłam w tym wf a później się zaszyłam gdzieś:P
    to dobrze że ćwiczysz bo ruch to podstawa zdrowego odżywiania się i jest najwazniejszy Milo by było mieć zawsze dobrą kondycję, nic mnie tak nie złości jak strasze panie które mają lepszą formę niż ja:P

    i może rzeczywiście masz rację z tym blonnikiem, ewentualnie wypróbuję raz w momencie kiedy będę głodna i będę wiedziała że dziś już nie powinnam więcej zjeść

    [/quote]U mnie sukces - po chorobie udało mi się poćwiczyć I nie poszło najgorzej, chociaż za krótko odczekałam po obiedzie i trochę mi było niedobrze... No nic to, zazwyczaj i tak ćwiczę rano [/quote]

    podziwiam za motywację do porannego ćwiczenia mi jej brakuje


    Droga prince282 dziękuję za wiarę mam nadzieję że jej szczęka opadnie:P

  7. #47
    prince282 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie :P

    Ciesze sie ze odnosisz sukcesy
    Hmm...naprawde niezle Ci idzie
    a co sie tyczy ryzu to jest on dosc kaloryczny wiec moze sprobujesz kaszy jaglanej(jest dobra i dobrze dziala na kosci)
    Pozdrowienia na pewno sie uda bo jak ktos sie mocno zawezmie to osiagnie cel
    POWODZENIA WIERZE W CIEBIE

  8. #48
    wenezuela Guest

    Domyślnie

    Eh, moje Kochane, niestety teraz zapewne będę miała ograniczony dostęp do komputera, więc będę zamieszczała informacje o tym co zjadłam, jeszcze przed zjedzeniem ost posiłku i przed wykonaniem ćwiczeń, będę co najwyżej mówiła jakie mam plany a nast dnia napisze czy udało mi się je zrealizować
    a tak w ogóle to był okropny dzień, trudny i męczący.. Mam nadzieje ze u Was było pozytywne było prawda??

    no i chyba dziś dobie pofolgowałam.. az mi glupio za te male urozmaicenie, ale jak sie ma malo czasu to sie nie mysli o wymyslnych daniach..

    śniadanie: jogurt naturalny z ziarnami zbóż i jedna kromka chleba razowego z ziarnami słonecznika
    drugie śniadanie: dwie kromki tego samego chleba, plasterek wędliny i plasterek sera
    obiad: talerz zupy ogórkowej.. no i niestety znowy kanapki, dwie kromki tego samego chleba i plasterek wędliny
    deser: jabłko

    kolacja: jako że obiad byl ok 17, będzie tylko grejpfrut,

    mam nadzieję że uda mi się chociaż pokręcić z poł godziny hula hop

    a jak Wam dzień minął??

  9. #49
    kama 11 Guest

    Domyślnie

    No, nie wiem ile tych kanapek, ale chyba nie najgorzej... Kto wie, po co sięgnęłabyś, nie będąc na diecie

    A ryż ma chyba podobną kaloryczność w 100g jak kasze Ale jak wybierzesz ryż, to najlepiej brązowy Chociaż trochę długo się gotuje...

    U mnie ok, niedawno zjadłam obiad, rano sobie poćwiczyłam... A teraz nie mogę się zabrać do nauki, a powinnam :P

    Pozdrawiam

  10. #50
    wenezuela Guest

    Domyślnie

    hmm łącznie były 3 kanapki jako kanapki, ale jestem na siebie zla ze zjadlam 5 kromek chleba..
    nie wiem co zjesc jutro, nie mam zadnych pomysłów.. kasza mi sie skonczyla, jogurty?? chyba zbyt monotonnie, na grejfruty juz patrzec nie moge.. hmm o moze suszone banany na drugie snidanie, a na pierwsze?? moze przejrze dziennik kalorii i tam znajde jakos inspiracje, co jest sycace ale nie kaloryczne

    pozdrawiam:*

Strona 5 z 35 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •