werko lepiej zjesc ten chlebek niz byc glodnym i spowalniac metabolizm Ladnie Ci z dietka idzie wiec ta kromeczka na pewno nie zaszkodzi
Pozdrawiam
werko lepiej zjesc ten chlebek niz byc glodnym i spowalniac metabolizm Ladnie Ci z dietka idzie wiec ta kromeczka na pewno nie zaszkodzi
Pozdrawiam
No wiec czesc;d
Dzisiaj zjadłam kromke chlba zwykłego na sniadanie z serkiem trojkącikiem i pomidorem
II sniadanie kawa mrozona, hernata czerwona, kromka chleba zwykłego z szynką.
Obiad 3 wydelce surówki.
Kolacja nie cała połowa kubka zupki pomidorowej.
oprocz 1 zwykła kawa.
Dzisiaj 2 km rowera ... wiem mało.
Jeszcze moze zrobie cwiczenia ale nie wiem czy nie zasne bo czeka mnie jeszcze nauka... wykichali sie z kartkówkami, zad dom i spr na koniec roku
Wiecie co nosze w plecaku od wczoraj?
Widelec;d
Czuje sie z nim bezpieczniejsza wiem mam shizy:P
Ubzdurałam sobie ze jak jeszcze raz spojrzy na mnie pewna dziewczyna o pięknym imieniu Karolina ( nie urażając nikogo ) to ja nim zadźgam. ( Prawdopodobnie nowa dziewczyna mojego ex a patrzy na mnie jak bym jej kota naleśnikiem zabiła... ) apropo naleśników... MMMMM
We wtorek mój były zapytał ponownie czy pojde z nim na wesele to samo o którym pisałam ze miało byc moja motywacja do schudniecia.
Odmówiłam. Teraz troche załuję bo tam bedzie moja naj kumpela razem bysmy sie ubawiły. Co byście laski zrobiły na moim miejscu? Bo ja nie wiem chyba czego własciwe chce... Typowo PUC jak to mówią moi znajomI;p
ja po zeszłorocznym weselu obiecałam sobie: nigdy więcej wesel
a na Twoim miejscu to chyba bym nie poszła... w końcu to ex... no ale zrobisz jak uważasz
też zacznę nosić widelec na uczelnię żebym mogła zadźgać blondi jak znowu będzie się podwalać do B jak to możliwe że jestem zazdrosna o faceta z którym zamieniłam tylko 3 zdania?
Miałam podobnie z taką zazdroscią..
Nie wiem czemu. Wtedy wydawało mi sie ze bardzo chciałabym miec tyle odwagi co ta dziewczyna i potrafic do niego podejsc i zagadac i ogolnie zeby on był mój
Moze to o to chodzi.. No nie wiem ;d Chyba daruje sobie to wesele, ja juz mu odmówiłam to teraz nie bede do niego pisac no chyba ze zada podobne pytanie.
hejZamieszczone przez Czekooladka
Jak napisala Koleżnka wyzej trzeba ćwiczyc Od dzisiaj zaczynam i nie ma ze boli
Bo moim marzeniem są super spodnie siostry ;d MMM na impreze 14.06 musze je załozyc bez żadnego wstydu i wylatującyh boczków. Dam rade! Musze
Czyli 50 brzuszków. 50 przysiadów ale nie takich zwyklych tylko takich co jak sie kuca to czuc w nogach ;d i ćwiczenia na ładne ręce.
Dzisiaj sobie troche poszalałam z dietą...
Zjadłam grzeska, loda małego
Na sniadanie wafel ryowy z serkiem białym i pomidorem.
O: Poł talerz zupy fasolowej
Podwieczorek Jogurt Bakoma 6 zbóż.
Ale jak dzisiaj tak bylo mało dietowo to jutro mi pujdzie lepiej ;d
Paa:*
muszę chyba iść do psychiatry bo przez tego faceta wariuję
a Ty nie masz się co przejmować grzeskiem i lodem, od czasu do czasu wolno wytrwałości w ćwiczeniach życzę!!!!
kolacja 2 zimne parówki leszczńskie. 2 łyzeczki serka wiejskiego.
Teraz ide na podłoge ;d robic cwiczenia.
Suwaczek zrobiłam sobie tez do ćwiczeń nowy chyba dobry jest ;p ale tych dni bedzie więcej niz 12 do konca czerwca mam zamiar je robić;d
Nie warto przejmowac sie eksiem... Wiem po sobie....
Mialam faceta ponad 2 lata. Rozstalismy sie (czyt. on mnie rzucil, polecial na inna). Minely 2 lata, ja w miedzyczasie sporo schudlam, od roku mam cudownego najkochanszego i najwspanialszego misiaka na swiecie, a ten palant....chce do mnie wrocic!!!!! Olalam go Ostatnio jaks ei spotkalismy przypadkiem na miescie spytal sie co slychac to mu pokazalam reke z pierscionkiem (to co prawda prezent urodzoinowy od mojego misia, zadnych zareczyn nie bylo ). Zapytal sie, czy jakby on kiedys poprosil mnie o reke czy bym go przyjela. Powiedzialam mu tylko, ze trzeba bylo probowac wtedy. Olalam go i poszlam dalej. Echhh, jestem okropna i wredna, ale to boskie uczucie. Zobaczyc ten zal w jego oczach
E tam, nie bede sie przejmowac tym, ze wredna jestem. Dosyc sie przez palanta nacierpialam!
Ale to juz przeszlosc Cale szczescie
Chwilo trwaj! Jestes taaaaaaka piekna....
o ktoś o podobnej sprawie ;d
Ja z moim byłam ponad rok ale w tym czasie było sporo smutku, płaczu itp ale według niego było wszystko ok. Kiedy chciałam pogadac o czym co mnie dreczy na wstepie było " nie przesadzaj"
Staram sie pomału zapominac... kiedy juz jest nawet ok on znowu sie pojawia to puści syngał to cos innego i tak w kołko...
Też chce schudnąć i pokazac mu co stracił swoim głupowym zachowaniem ;d
A tak ogolnie to fajnie ze wpadłaś
Juz po ćwiczonkach była lekka zadyszka
Witaj werko, widzę ze wzielas sobie moje słowa do serduszka i tak trzymać a eks hm... no radzic nie będe bo ja jestem z moim mężczyzną juz prawie 3 latka i to moj pierwszy związek takze nie mialam jeszcze nigdy eks :P ale chyba nie ma co się oglądać za siebie tutaj monique podała swój własny przykład, tylko się wzorować
Udanego dnia :*
Zakładki