Strona 18 z 19 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 184

Wątek: koczkodan znowu walczy.. (foto str.1, NOWE - str 13)

  1. #171
    anulaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    ja widze rożnice, i wydaje mi sie, ze ten cellulit z tylu na nogach sie zmniejszyl, a co do spodni na pewno kupisz w 42 a jak w 40 :)

  2. #172
    newkoczkodan jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    752

    Domyślnie

    no niestety na razie kupuje 44

    dzis po wazeniu: 74 kg. Eh dwa miesiace mi zajelo zeby wrocic do takiego wyniku..
    no ale wazne ze wrocilo! :P

    DZIEŃ 3/8
    kcal: 1100
    zel antycell: zaliczony
    gimnastyka: zaliczona
    tabletki na wlosy: zaliczone

    a jutro chlopak do mnie przyjezdza.. oj grozi zawaleniem diety (bo on nie wie :P ) ale dam rade! :P

    swoja droga ciekawe czy zauwazy ze schudlam, bo ostatnio jak mnie widzial mialam 3 kg wiecej.. e pewnie nie zauwazy, jakby bylo 30 to moze.. chlopy :P

  3. #173
    newkoczkodan jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    752

    Domyślnie

    hm tak sobie mysle - dawno nie oznajmnialam wam swoich planow
    a newkoczkodan bez dietoplanow to jak zolnierz bez karabinu

    i tu chwila wahania czy dobrze napisalam 'żołnierz'.. mam z tym slowem problem od dziecka :P

    no to tak: na tickerku widac ile waze i ile wazyc mialam juz dawno temu, czyli 65.. no ale tak sie nie stalo.

    A za tydzien wakacjom mowie start, co za tym idzie - wracam do domu. A sama wiecie jak trzymam diete w domu - no nie trzymam i nadrabiam sobie to co schudlam bedac we wrocku

    ale tym razem nie moge tak zrobic GDYŻ :P to juz nie beda 3 dni w domu podczas ktorych jedzac wszystko w zasiegu wzroku bylam w stanie przytyc 5 kg.. to sa 3 miesiace! wiec jest szansa na 50 kilowe jojo a tego nie chcemy :P

    a wiec dochodzac do meritum - ja nie chce zgrubnac. Chcialabym schudnac ale wiem ze to niemozliwe w domu wiec daze do jednego - utrzymac wage, ktora osiagne dnia pieknego 4 lipca, czyli za tydzien..

    Wiec w domu bede sie starac max.1600 kcal zeby nie przytyc.. a do dalszego zbijania wagi wroce w pazdzierniku jak wroce do wrocka..

    Wiem ze za dlugie i pewnie zadnej sie nie bedzie chcialo czytac ale musialam

  4. #174
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    ja tam lubię długie rzeczy czytać :P plan jest bardzo sensowny, mam nadzieję że wypali

  5. #175
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    przeczytałam i trzymam kciuki. utrzymac wagę jest tak samo trudno jak schudnąc (miałam jojo, nie? ) i jeszcze trudniej to zrobić w domku, gdzie inni normalnie jedzą..
    czemu chłopak nie wie o dietce?
    mój wie nawet o tym forum

  6. #176
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    No czesc, widze, ze ty tez mialas przerwe. Oby tym razem sie udalo

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  7. #177
    newkoczkodan jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    752

    Domyślnie

    eh znowu poleglam.. w sob jakies 2200 kcal wiec nawet ok.. ale wczoraj..

    Moj wczorajszy jakze wspanialy i dietkowy jadlospis:

    pol litra mleka
    pol paczki platkow z miodem
    cala(!) duza pizza z ekstra sosami pomidorowym i czosnkowym
    2 Danio
    jabłko
    kogel mogel z 3 zoltek i jakis 6 lyzeczek cukru
    3 kromki chleba z zoltym serem i majonezem
    400 ml coli (nie light)
    potem moja lodowka juz byla pusta wiec zrobilam sobie kruche ciasto - 2 szklanki maki, szklanka cukru, zoltko..

    wybaczcie ale pomine sobie liczenie kcali..

    dzis na wadze - 76 kg. A jutro mialo byc 73..

    K**** !!!!!!!!!!!!

  8. #178
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    nie denerwuj się... stało się i się nie odstanie ale najważniejsze żeby się nie poddawać

  9. #179
    saliva jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2008
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witam

    U mnie jest z kolei odwrotnie
    Ja przyjeżdzając do domu, na wakacje zaczynam dietkować
    Rok temu się udało, zobaczymy jak będzie w tym roku,
    mam nadzieję, że dobrze, bo jestem strasznie zdeterminowana

    Życzę Ci siły i wytrwałości!

    Upadłaś? To powstań i idź dalej

  10. #180
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    hej kochana!
    widzę, że dopadł Cię wredny kompuls.
    ale wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie dużo przytyć w ciagu jednego dnia. organizm nie będzie w stanie przerobić tyle jedzenia i chyba wydali to co mu już zdecydowanie nie jest potrzebne. ja wprawdzie już 2 raz się waham z decyzją o oczyszczaniu, ale może Ty spróbuj, może to Ci się pomoże zdyscyplinować?
    Mam nadzieję, że wkrótce uda Ci się zacząć i wytrwać w dietce. Ja też swego czasu miałam ogromne problemy z jedzeniem kompulsywnym, ale po takiej mini autoterapii jakoś mi przeszło. Nie jest to proste, wiem. Ale próbuj. Codziennie.
    buziaki :*
    i powodzenia.

Strona 18 z 19 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •