oby jutro bylo troszke lepiej niz dzisiaj
ale bardzo bym nie chciala zeby bylo gorzej niz dzis
bo dzis bylo w koncu na +
oby jutro bylo troszke lepiej niz dzisiaj
ale bardzo bym nie chciala zeby bylo gorzej niz dzis
bo dzis bylo w koncu na +
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Oby oby ,ale ja juz wiem ,ze jutro chyba nie bedzie ciekawie ,oprocz rozpasanego weekendu jeszcze okres dostalam :/ buuu ...
No ,ale nie ma co beczec mdo sylwestra jeszcze troche czasu
Melduję się. Jestem i cos tam działam tzn. staram sie jeść rozsadnie.
Aktywność fizyczna w tym tygodniu 160min.
Wage podam jutro poranną.
W przyszłym tygodniu wyjeżdżamy w Tatry. Mieliśmy w tym roku nad morze ale jakoś nie wytrzymaliśmy i bedziemy też w górach. Hehe, z czterolatka i dwulatkiem- obóz przetrwania. Nie mam pomysłu co brać ze sobą na wycieczki. Najprosciej kanapki ale jak zjem chlebek sniadaniowy to limit sie wyczerpie. Najlepiej by cos bylo zakupic w Warszawie jakieś puszki tylko jakie niskokaloryczne? Tam kupic mozna tylko podstawowe rzeczy bo na wsi tylko maly kiosk chleb i mydlo ew. pomidor ale nie salata. Niie bedziemy jezdzic po sklepach.
Moze macie cos sprawdzonego i poratujecie pomyslem?
Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9
ja chyba zacznę sobie sen dla sportu liczyć, bo dziś znów pobudka po 13 :/ a jakie chore sny miałam to już nie wspomnę (ale przynajmniej szczupła w nich byłam :P)
Caprica, ja w górach zawsze jadłam, co nam gościnni gospodarze podtykali pod nos, więc to na pewno nie było niskokaloryczne no ale wtedy to się sporo po górach łaziło... kasprowy, rysy... ehh... jak ja tęsknie za Tatrami ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
tez tesknie za tatrami
moze zakup sobie rybki w puszkach - albo te nowe tunczyki w saszetkach
do tego kromka ciemnego pieczywa - duzo bialeczka i w droge
ja bym sobie nakupowala musli i jadla przed wyjsciem
ale rybki albo taka chuda szynka to najlepsze
nakup sobie chleba fitness zamykanego hermetycznie - tego co jest ziarno przy ziarnie i prawie nie ma maki
bardzo syci i dlugo mozna go w lodowce trzymac nawet otwarty do 2 tygodni
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
to ja sobie policzę minuty za całość kiedy mnie nie było jako za ten tydzień. wychodzi mi tego co pamiętam: 200 minut.
hyhy to ja mam minut hm z 5 - jedna 6 weidera
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
u mnie 270.....szkoda, ze nie moge wliczyc kilometrow ktore dzisiaj zrobilam Zdobylabym odrazu zlota patelnie
Ale wage to podejrzewam jutro o bycie swinia
Zakładki