-
-
to prawdopodobnie nosisz źle dobrany rozmiar stanika. napisz mi ile masz cm pod biustem. mierzaone bardzo ciasno i ile w biuście. w biuście zmierz się luźno w staniku. Wtedy ci powiem jaki mniej wiecej powinnaś nosic rozmiar. mnie pakowali w 80 d a w rzeczywistosci powinnam nosic 70 I ewentualnie w zależności od kroju 70 H lub od rozciągliwości stanika 75 H 75 g. A dobry dobór stanika ma ogromny wpływ na jędrnosć biustu.
-
hej! monka
ale masz pycha menu już sobie zgapiłam, tyle, że ja nie mam narazie węgli i owoców za którymi tęsknię, ale zjem sobie czasem jak mam ochotę na słodycze
dzielnie się trzymasz, mam nadzieję, że dorównam Ci kroku
aha wczoraj miną 2 dzień dietki i dziś rano miałam 1,5kg mniej to jakis cud chyba, bo wieczorkiem byłam na urodzinach i zjadłam kawałek tortu i maly kawałek pizzy , ale od dziś już ładnie dietkuję (do następnej soboty hehhe, bo mój mąż ma urodziny )
miłego dnia
pozdr
-
monka jeszcze raz gratuluje....i napewno wytrwasz bo miło patrzeć na wage jak "leci" w dół .
Co do mojego menue to dzisiaj zjadłam:
odrobinke makaronu spaghetti ze sosem bolonese
serek mały danonek
2 szklanki soku pomarańczowego naturalnego
troszke słonych paluszków
1 landrynkę
2x kawa z mlekiem
pierś grilowana z kurczaka
2 młode maleńkie ziemniaki
fasolka szparagowa gotowana
2 małe kawałeczki kiełbasy podwawelskiej gotowanej
jabłko\
oczywiście wszystko w takich ilościach by zmieścić się w 1000kalorii.
Ćwiczonka na dziś to orbitek i brzuszki .
Moje kochane honey i sweetcookie gdzie się podziałyście? Jakoś tu pusto bez was .
-
bardzo ladny jadlospis
ciesze sie ze z humorkiem juz u CIebie lepiej teraz niestety ja zlapalam dolek :/
no ale takie zycie...
-
-
hej babeczki
melduje sie ze u mnie dobrze ale chyba moglo by byc lepiej gdybym wiecej cwiczyla.
A seksi pana w geterkach to ja dobrze znam bo wlasnie z nim cwicze te super osemki i uwazam ze ten zstaw cwiczen jest super.
Wczoraj zgrzeszylam, zlapalam krotka drzemke po poludniu i potem jak wstalam to bylo mi zimno i zjadlam kanapke ktorej mialo nie byc, ehhh.
Codziennie stepperkuje, takie 40min to taki luzik.
Mam nadzieje ze u Was dietka tez postepuje. Zadnych dolow tu prosze bo paluszkiem pogroze :P
-
Cześć!
U mnie naszczęście tym razem przez weekend obyło się bez grzeszków .
Dołek już mi przeszedł...był on spowodowany nie tylko tym że waga stoi...złożyło się na to wiele czynników ...narazie nie myśle o tym i mi lepiej...
Dietke prowadze nadal i całyczas ćwicze
Honey, Sweete wpadki się zdażają i nie ma się czym martwić, przez tak długi czas dietkowania trudno się czasem nie poddać smakołykom .
Ja to się martwie o maj...mam wtedy imieniny i mój teść też ma...no i wogóle zacznie się sezon grilowania ...i piwkowania...
Dzisiaj zjadłam:
tost z żółtym serem
pieczona pierś z indyka
makaron wielozbożowy penne
szpinak
jabłko
na kolacje zjem sobie jeszcze ..no nie wiem co?
A więc u mnie tak samo jak u honey...jest dobrze ale napewno mogłobybyć lepiej gdybym wiecej ćwiczyła
-
wlasnie poskakalam na skakance bosssiu jak ja dawno tego nie robilam, troche mi sie nogi poplataly hehe ale dalam rade, stepperek zaliczony 40min no i jeszcze wieczorkiem musze zaliczyc pana w geterkach hehe :P :P
alez u nas piekne sloneczne popoludnie az sie z ogrodu wychodzic nie chce
-
właśnie mi przypomniałaś że mam zakupić skakanke Widzę, że wiosna idzie i dziewczynki ćwiczą ćwicza ćwiczą Pięknie;* Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki