Strona 15 z 42 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 420

Wątek: nie poddawać się, a marzenie stanie się rzeczywistoscią :)

  1. #141
    kaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    udanego pobytu na wsi :P i oby wszystkim szczeki opadly jak cie zobacza :P

  2. #142
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    maj się maj, trzymaj się


  3. #143
    happysad89r jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    35

    Domyślnie

    miłego wypoczynku:*

  4. #144
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    No i jestem

    Tragiczny był wczoraj dzień ale na szczescie juz sie skonczył.
    Zero ćwiczeń bo nawet czasu nie było.
    Zjadłam nie wiem z 2000kcal jak nie wiecej.
    Odwiedziny u Miska też nieudane.

    jedyne co pozytywne ze rodzina wychwaliła, ze wyszczuplalam, wyładniałam i takie tam.
    Mam nadzieje ze ten wczorajszy antydietkowy dzień nie zrobił wielkiej szkody w moim odchudzaniu. I chyba 55kg do niedzieli nie bedzie

    i w dodatku 3 dni do matury

    Poodwiedzam jak bede miała czas :*

  5. #145
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    To bardzo ważne, jak ktoś tak wychwali schudnięcie. Bo często jest tak, że się męczymy na diecie, ćwiczymy, liczymy kalorie, kilogramy niby lecą, ale same efektu nie widzimy. I dopiero jak nam ktoś powie, że wyszczuplałyśmy, to czujemy, że walka idzie do przodu. Gratuluję zatem tego ogromnego kroku - schudnięcia do zauważenia

    Oj, czasy matury, to był super czas, wakacje od kwietnia do października Jeszcze człowiek nie wiedział, jakie go tyranie na studiach czeka. I rozczarowanie (oj, UJ mnie rozczarował). Ale jak ja z siebie dumna byłam, że się na dwie uczelnie dostałam (za moich czasów były egzaminy wstępne i małomiasteczkowe przekonanie, że żeby się dostać na UJ trzeba dać łapówkę. Bzdura.)

    3mamy kciukasy na maturze. Pewnie gdzieś już pisałaś, ale nie pamiętam: co zdajesz?

  6. #146
    happysad89r jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    35

    Domyślnie

    Czeko ja sie tak boje że przestalam jejść spać i wogóle... Dostane zawału do poniedziałku. Choć przed polskim i anglem.. czuje sie przygotowana jestem z tych przedmiotów dobra wiec mam treme tylko. 13 maj i historia to bedzie apogeum mojego stresu. Trzymam za nas obie kciuki:*

  7. #147
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    no to Ci Happy zazdroszczę bo ja mam odwrotnie - na stres jem. Powtarzam te lektury, licze ze nie bedzie Pana Tadeusza, Potopu i wiersza zadnego... dziś tak dziwnie, miałam jakis napad, uczyłam się zasnełam wstałam, poszlam zjesc podwieczorek a tam wielki miodownik mama upiekla smieje sie do mnie. Zjadlam dwa kawałki i miałam po nim takie wyrzuty sumienia ze musialam zwymiotowac wiem, zle, krzyczcie. Zwalam wine na stres przedmaturalny, no ale nie moge tak przeciez matury az do 15stego! i jeszcze faszeruje sie tymi energy drinkami
    ehh.. dziś juz chyba nic nie zjem.
    Felicjio dzieki:* dobrze ze chociaz familia zauwazyla, bo ze znajomych to nikt.

  8. #148
    happysad89r jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    35

    Domyślnie

    ja w sumie nie wiem na co mam liczyć na polskim Bo pisze rozszerzenie. Ale się nie boje, obie próbne zdałam na 80% zeszłoroczną z Tadka właśnie na 87%. Bo tadka jak i całego Mickiewicza kocham Mam nadzieje, że nie dadzą nic z wierszy pisanych nowomową, bo na tym mnie zagną zawsze. Tematu z Lipskiej bym nie napisała;P Ja nastawiam się na analizę wiersza Z tego jestem dobra. A jak bedzie kosmiczny wiersz(czytaj ala Ewa Lipska) to fragmenty. Też to potrafie zrobić aczkolwiek nie sprawia mi to żadnaj frajdy bo jest nudne Ja się stresuje tylko na 13 maja na histe. Reszta ma być dobrze i już

  9. #149
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    hej czekooladko!
    wiesz co, znajomi zauważają, ale czasem po prostu nie mówią. raz, bo nie chcą być nietaktowni (są tacy ), a dwa, ze niektórzy zazdroszczą :/ różnie to bywa.
    jak schudłam 12 kg., to najlepsza koleżanka z liceum słowem tego nie skomentowała, a mówię Ci, w zyciu nie byłam taka szczupła i na 100% było widać.

    takze, jest dobrze a miodownik przed maturą, cóz.. szkoda, ze jego zywot zakończył się w kibelku.stres i wyrzuty sumienia, .. owszem, ale nie rób tego więcej, bo wiadomo,ze zawsze znajdzie się wymówka.

    trzymaj się cieplutko. matura to nie diabeł wcielony .. z tego co pamiętam

  10. #150
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    80% kochana jak ty to robusz? ja mialam z pierwszej 40% a z drugiej 35%...poziom podstawowy... nie wiem, ucze sie a nie umiem pisać tych wypracowań i tak. Pisarz to ze mnie nie bedzie.
    Starczy tych zamartwień, byle tylko zdać tą mature, na studia i tak mam egzaminy praktyczne z rysunku i malarstwa :P

    wczoraj po tym nieszczęsnym miodowniku, zjadłam juz tylko jedna papryke marynowana, i wypilam trochę maślanki.

    dziś już grzecznie, bez zadnych dziwnych rzeczy :P

    :*

Strona 15 z 42 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •