Wątek: Witam serdecznie

Dzięki Felicjo za miłe słowa. Bieganko na dzisiaj zaliczone. Znowu 5,5 okrążenia. I wiecie co, jeszcze cholerna winda sie zacieła i po treningu zapychałam na to swoje 10 pietro na piechotke.Mało tego,to pomogłam sąsiadce na 5 piętro zataszczyć bagaże. Jestem padnięta. Zycze wszystkim milego snu i jutro samych sukcesow.Papa. :P

Podziwiam nieustannie! Naprawdę się zawzięłaś, idzie ci super!
Jak mija sobota?

Dziewczyny, ja też się piszę na spotkanie!

i jak tam kazetka dzisiaj żyje?

Kazetko nieźle szalejesz

jak mija dzień, kazetko?

Kazetko, gdzie ty się podziewasz

Wracaj do nas

Cześć Dziewczyny. Przepraszam,że dopiero traz się odzywam, ale miałam ciężki dzionek. No,ale już jestem. Dietke trzymam ,juz jestem po kolacji a do limitu 1200 kalorii zostało mi 180 kcal-nieżle. Jeszcze tylko ćwiczenia i kolejny dzień bedzie zaliczony. Czasem mi sie nie chce,np.wczoraj podczas biegania to tak sobie sama nawrzucałam,że od razu speeda dostałam. Tylko,żeby mi zapału nie zabrakło

Kazetko idziesz jak burza
Tylko pozazdroscić zapału
To dzięki tobie przebiegłam wczoraj o jedno kółko więcej,
... a już miałam dosyć i zaprzestać.
Potrafisz zmobilizować

I ZA TO CI DZIĘKUJĘ

Ja o tobie też nie zapomnę i bedę cię wspierać w gorszych dla ciebie chwilach

Cześć Wszystkim.
Carrismo, Dziękuję Ci za miłe słowa. Cieszę się,że mogę być dla Ciebie wsparciem i licze na Ciebie w gorsze dni
Kochane, wczoraj był trening w domu, latino dance.Trochę mi się kroczki pomyliły,ale muszę przyznać,że był to intensywny pół godzinny wycisk,byłam mokra bardziej niż po bieganiu.
Dziś rano zjadłam jogurt z płatkami kukurydzianymi,wypiłam szklankę cappuccino i soku.
Co będzie na obiadek to jeszcze nie wiem, bo zostałam zaproszona w gości ale ma być dietetycznie :P .Życzę Wam miłej,ciepłej,wiosennej niedzieli.

Aha, Kochane. Zapomniałam o najważniejszym- stanęłam na wagę i pokazała mniej o 700 gram, czyl iw ciągu tygodnia ubyło mi 2,5 kg :P