Cóż, za wczorajsze szaleństwo zapłaciłam... wiadomo, kacem. Głowa odpadała, a ja mimo niedzieli musiałam dzisiaj popracować... Za to kaloryczna pokuta była, 850, więc ok.
A jutro ważenie... oby waga mnie nie ukarała za wczoraj...
dobranoc
MissS
Cóż, za wczorajsze szaleństwo zapłaciłam... wiadomo, kacem. Głowa odpadała, a ja mimo niedzieli musiałam dzisiaj popracować... Za to kaloryczna pokuta była, 850, więc ok.
A jutro ważenie... oby waga mnie nie ukarała za wczoraj...
dobranoc
MissS
Zakładki