Wiem co czujesz, ja od mojej matki dobrego słowa nawet nie usłyszę i marze o tym żeby wyprowadzić się z domu...
Udanego wyjazdu
Wiem co czujesz, ja od mojej matki dobrego słowa nawet nie usłyszę i marze o tym żeby wyprowadzić się z domu...
Udanego wyjazdu
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
Hej Betty!
Wiesz co - przelicz najlepiej ile wychodzi u Ciebie dochodu na osobe. Tzn musisz dodac dochody rodzicow i podzielic przez wszystkich domownikow. Jezeli wychodzi Ci ponizej 504 zl/os nalezy Ci sie stypendium socjalne, doplata zywieniowa i doplata do akademika Wiec moze nie bedzie tak zle Poza tym radze sprobowac w wiekszym miescie - tzn Poznaniu. Latwiej tam zawsze studentom dorobic.
Zycze powodzonka
Witajcie Kochane
Dawno mnie tu nie było,a to za sprawą niesprawnego komputera i braku dostępu do neta Brakowało mi Was Dziewczyny...
U mnie bez zmian. Kończy mi się @ i brzuszek nawala bólem i poczuciem jak balon
Ah... I co tu robić Ćwiczenia musiałam przerwać bo naprawdę nie wytrzymywałam,ale od razu po @ zaczynam ćwiczyć od nowa tak samo jak od nowa zaczne A6W
Wiecie cio Znalazłam w przeglądarce ciekawą stronkę z portalu ******a.pl (sąsiedniego o dietkowaniu). Naprawdę polecam przeczytania [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Ten artykuł i zdjęcia przemiany aż dech zapiera
Na Lednicy było BOSKO
Super się bawiłam tańcząc, śpiewając... Strasznie się spiekłam i teraz skóra mi schodzi. Niestety tak fatalnie,że całe ramiona mnie bolą bo są fragmenty, które zeszły i nie zeszły
Insomnia wiec mamy w domu tak samo. Ale ja postanowiłam,że kiedyś moi rodzice tego pożałują... Kiedy będe juz niezalezna od nich i nie będą mogli mną bezkarnie rządzić
monique juz to przeliczałam i wychodzi ponad 504zł (zazwyczaj jakoś 550-600zł) Z taty zarobkami jest różnie, ale zawsze nie są niższe niż 2000zł miesięczne. Wiem,że to dobrze. Już zapisałam się w internetowej rekrutacji na UAm i tylko czekam za wpisaniem wyników maturalnych,a potem rekrutacji,ale szczerze to marze o dostaniu się do PWSZ w Lesznie Ale tam rekrutacja jest od 16czerwca,a jade tam po wnioski na badania i zapisać się na nie dopiero 19czerwca bo wcześniej nie dam rady bo jade z kolegą. Boję się tylko,że wcześniej będą wyniki rekrutacji na UAm niż PWSZ. A do Leszna musze zawieść oryginały papierów osobiście i potem gdyby co czekać na ich zwrot. A daty rekrutacji i dostarczenia dokumentów do obu szkół koligują ze sobą W ostateczności boję się,że obie szkoły zawale Wiem wiem mam w głowie czarne scenariusze,ale naprawdę czasem nie wiem co mam robić.
Z dietkowaniem bez zmian. Jakoś idzie. Słodyczy unikam, wcinam dużo owoców i warzyw... Ah jak ja uwielbiam jabłuszka :P
Buziaczki Kochane :*:*:*:*:*:*:*:*:*
Niedługo nadrobie zaległości u Was. Dzisiaj nie wiem bo jestem umówiona wstępnie z Aniołkiem
Miłego dzionka
wreszcie jestes!
jak ja Ci zazdroszcze tej Lednicy. Jezdzilam co roku.
Betty jak milo ze do nas wrocilas. Fajnie ze z dietka ok. A waga pewnie taka sama bo @. Po bedzie na pewno mniej
Miłego dzionka Kochana
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
Jak ja za Wami tęskniłam
Wczoraj weszłam na wagę i 1kg wiecej i znowu jest 65kg
Do tego się wczoraj mocno zaparłam,że od dziś jak najmniej jedzonka
Byłam wczoraj u Chłopaka i żartowaliśmy sobie, gdy wziął mnie na ręce prawie mnie upuścił Zrobiło mi się przykro bo wiem,że to przez moją wagę
Chciało mi się płakać Uparlam sie i powiedziałąm mu,że jeszcze zobaczy u mnie z przodu w liczbie wagi 5, ze będe ważyć pięćdziesiąt pare kilogramów Udowodnie mu,że potrafię Oczywiście przekonywał mnie,ze nie musze bo podobam mu sie taka jaka jestem,ale ja sama ze sobą się źle czuje, a to upuszczenie mnie jeszcze dobiło
Dziasiaj na nowo zaczynam A6W i dam z siebie wszystko,aby wytrwać jak najdłużej
Dzisiaj jestem bez śniadanka (rodzinka wyjkechała na zakupy na rynek więc mogę sobie pozwolić na małe oszustwo), właśnie popijam czerwoną herbatkę, która mi bardzo smakuju.
Ide wklepać w siebie jakiś kremik...
Buśka dziewczyny, odezwe się później :*:*:*:*:*:*
Udanego dzionka i dietkowania
Kochana tym 1 kg sie nie masz kompletnie co przejmowac bo to moga byc tresci pokarmowe w zoladku ktore zleca po jednej wizycie w toalecie Takze bez paniki
Chlopca to bym na silownie wyslala :P Nosilby Cie jak sie patrzy a i cialko by wymodelowal
Koniecznie zjedz sniadanko To najwazniejszy posilek w ciagu dnia. Lepiej odpuscic sobie kolacje
dokładnie. śniadanie jest bardzo potrzebne bo uruchamia procesy trawienne. im później zjesz, tym później zaczyna się costam w środku ruszać. poza tym śniadanie spalisz w całości w ciągu dnia i na prawdę nie warto odbierać osobie możliwości zjedzenia na nie czegoś pysznego nie jedz po 18, a będziesz się na pewno dużo lżej czuła.
co do 1 kg, to kochana, to naprawdę nic nie znaczy. takie wahania ma się przecież codziennie. wyatarczy się zważyć rano i wieczorem. po kolacji zawsze wazę około 1 kg. więcej niż przed śniadaniem.
uszka do góry jesteśmy z Tobą.
a chłopak tylko żartował. oni często nie zdają sobie sprawy jak bywaj niedelikatni. na pewno nie chciał Ci zrobić przykości.
Zakładki