Strona 2 z 15 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 150

Wątek: AnaAna radę da :P??

  1. #11
    Indianiec29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2008
    Mieszka w
    Opole Lubelskie
    Posty
    0

    Domyślnie

    AnaAna dwie i pół godziny aerobiku??? Teraz to mi normalnie wstyd - ja przed chwilą na moim wątku rozpisałam się jak to ja dziś ćwiczyłam i cieniutko przy Tobie wypadam.. gratuluję Mistrzynio!!!

    Od razu na wstępie powiem Ci, ze w moim wątku spytałam o tą Twoja sałatkę z kurczaka- już znam skład - wlasnie doczytałam u Ciebie

    Alez ciągle jestem pod wrażeniem tego Twojego aero... zakwasy bedziesz miala w środe - jeszcze nie jutro.. ale to dobrze.. to taka fajna świadomość, że się super ćwiczyło.. Niunia to Ty spaliłas... o kurcze.. zakladając ze aeroni to okolo 500 kalorii w godzine.... 1250 kalorii w godzinke, naprawde super!!!

    AnaAna mnie mobilizuje Mąż - on bardzo chce mnie szczuplutka, ale wiesz... największego kopa dostaje jak nie moge wcisnąc na siebie spodni, które uwielbiam, albo spódniczek, za które wybulilam dużo kasy...

    POzdrowionka serdecznie, mi też to forum daje wielkiego kopniaka... razem tak jakoś łatwiej
    Buziaki!!!

  2. #12
    AnaAna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2008
    Posty
    1,597

    Domyślnie

    hehe - to trochę się minęłyśmy - bo ja właśnie na Twoim wątku opisałam moją sałatkę kurczakową ;P
    ale co tam - jest naprawdę dobra i lekka - trza o niej pisać
    no mąż to jak przypuszczam dobry motywator generalnie - jakby nie patrzeć - faceci konkretnie motywują - bo ... niby nic nie mówią... niby nie marudzą, ale jak efekty są - to od razu widać to w ich oczach <i nie tylko ;P>
    ja póki co jestem singlem ;P więc jako takiego ostrego motywatora nie mam - ale aleeee coś jest na rzeczy ;P to może i motywator się zjawi tylko, ze kurczę - młodszy... niby nic, a jednak ;P
    mi to generalnie nie robi różnicy, jemu niby też nie - a niesmak pozostaje
    kurcze nie wiem - może nie będę się zbyt napalać jeszcze - bo nie wiadomo co z tego wyniknie, a potem będzie tylko żal i zgrzytanie zębów ;P
    co do aerobów - to naprawdę - sama siebie podziwiam - jutro zamierzam to powtórzyć - coby urobić kwas mlekowy tam, gdzie niedługo będą piękne mięśnie - i coby zakwasy w postaci ostrej się nie pojawiły :P
    no i nie bądź moja droga taka skromna - Twój repertuar ćwiczeniowy jak widzę rozruszał Ci wszystkie partie - a o to w tym wszystkim chodzi
    buźka

  3. #13
    Indianiec29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2008
    Mieszka w
    Opole Lubelskie
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejeczka AnaAna.. wiesz.. mój Męzulek jest młodszy ode mnie i zupełnie nam to nie przeszkadza
    Życzę miłego dietkowania pisz proszę dokladnie, co bedziesz jadła
    Dzis rano jak tylko sie obudziłam to pamiętałam, że jestem na dietce hm. wiesz, jakoś mi tak fajnie z wszystkimi Odchudzaczkami na forum
    jestem pełna nadzieji, że się uda!!!
    Trzymaj sie cieplutko

  4. #14
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Kurczę blade, widzę, że dobrze wpaść na wątek do kogoś, kto zaczyna, bo się człowiekowi glupio robi, że stracił tę całą werwę. Ja też kiedyś uhaaaahaaa urraburrrra, ćwiczenia, poskoki, wymachy, skłony.... a teraz jak ta stara baba po ponad trzech miesiącach diety....... siedzęęęę i smęęęcęęęę. Niedawno skończyłam ćwiczenia na mięśnie brzucha (a6w), zadziwiająco pomogły, miałam zamiar codziennie sobie nowe ćwiczenia robić i co? Siedzę. Smęcę. Ale mnie wasz optymizm mobilizuje i może coś ze sobą znowu zacznę robić
    Co do mobilizacji, to mi dał kopa mój lekarz, który powiedział, że moje problemy z okresem wynikają z nadwagi i niezdrowego trybu życia. Zmieniłam to i owo i problemy zniknęły Przy okazji pojawiły się nowe powody, np. no jestem ładniejsza, miło spojrzeć w lustro, faceci się oglądają, Tomcio się pieni z zazdrości, włażę w fajne ciuchy, dobrze się czuję, lekko mi, mam ochotę skakać i podrygiwać. To są dobre powody, żeby dalej trzymać się dietki i uśmiechu
    To ja idę szukać sałatki z kurczakiem na wątku Indiańca HIhihihi, ależ będę mieć znajomych nowych
    Zostawiam Kicię słodziastą:

    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  5. #15
    Betty89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje Ci tych ćwiczeń Ja od dzisiaj chce zacząć 6weidera z nadzieją,że w końcu mi się uda ją ukończyć bo zdjęcia w necie po tych ćwiczeniach są naprawdę imponujące. Polecam
    Moja motywacją też jest Mój Ukochany męźczyzna,(który mimo tych moich zbędnych kilogramów kocha mnie taką jaką jestem jednak chce mu sie podobać jeszcze bardziej :P ),ale także to,że chciałabym w końcu móc ubrać się w coś co mi się podoba, a nie w to co akurat pasuje To chodzenie po sklepach i proszenie o numery większe jest zawstydzjące No i zbliżające się wakacje Ja tak dalej nie chce żyć i dlatego postanowiłam się odchudzić Ogólnie nie stosuje żadnej dietki tylko ograniczam jedzenie, unikam słodyczy, pije dużo wody i staram się ćwiczyć.
    A za Ciebie trzymam mocno kciuki Kochana

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    Z Verwą, panie Kierowco, z Verwą!!

    Masz świętą rację Misiu, że każdy początkujący ma w sobie tyle optymizmu, że pułk wojska obdzielić...
    Tylko wpadać do Nowych i zbierać, zbieeeerać!!! (tu by się przydał diaboliczny śmiech, ale nie ma takiej emotki... )
    Ja z natury jestem optymistką, więc mogę Ci popodrzucać tak z pół kilo radości od czasu do czasu...
    Aniu!! Korzystaj z tego zapału!!
    Tym bardziej, że sama świadomość, że aeroby najlepiej spalają tłuszczyk motywuje do jeszcze większego wysiłku.. (chociaż w Twoim przypadku... 2,5 GODZINY???)
    Jaki wysiłek może być jeszcze większy??
    No dobra, wiem ale nie powiem.

    W każdym razie najważniejsza jest systematyczność i żeby nas miał kto w d... kopnąć jak będzie trzeba. Po to tu jesteśmy!! (to było raczej do sadystek... hihi)

    Trzymam kciuki dziewczynki i buziam!!

  7. #17
    Betty89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zgadzam sie z gaggatek
    Ta motywacja i sport....
    Ja uważam,ze taki kopniak jest baaaardzo potrzebny :P

  8. #18
    AnaAna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2008
    Posty
    1,597

    Domyślnie

    czeeeść
    właśnie wróciłam ze szkółki, gdzie w przerwie międzyzajęciowej na śniadanie wymachałam se sałatkę owocową z 2 moreli, 5 truskawek i 1 jabłka :P - gwoli ścisłości - moja mamuśka pracuje niedaleko - więc kroiłam u niej
    skończyłam też obiadek - bardzo oryginalnie - słynna sałatka z kurczaka hahaha pyyycha
    no i wpadłam na forum a tu tyle wspomagaczy ! - jesteście bosssskie, bo jesteście - i bo fajne jesteście ;P
    Indianiec - Ty to mi dzisiaj dałaś największego i najfajniejszego kopa - w związku z tą różnicą wieku ;P bo ja w sumie zawsze miałam słabość do młodszych - ale zawsze było coś nie tak ;P teraz nie będzie - nie powinno mnie hamować to, że on jest bagatela - 5 lat młodszy ;P hehehehe prawda ;P??
    Misio - więc od teraz będziemy Cię zachęcać jeszcze bardziej - tymi ćwiczeniami niech nasz zapał przepełni Twe serrrrrrrrrrrrce ;P <o ile masz, bo ja u siebie czasem podejrzewam jego brak > i dawaj z nami - szóstkę też kiedyś ćwiczyłam, ale trochę mnie nudziła, mimo bardzo głośnej muzyki jakiej wtedy słuchałam - znaczy - pierwsze dni ok - ale potem już by się jakieś urozmaicenia przydały
    ja generalnie kocham wszystkie te ćwiczenia, co z tańcem w jakikolwiek sposób związane są - dlatego aeroby to dla mnie ideal wręcz - z tymi wszystkimi układami tanecznymi - ahhhhhh poezja ;P - no - to się rozpisałam zamiast motywować ;P tyłki do góry ! smęcić będziemy za 10 kilo
    Betty - czytając o Twoich motywacjach znajduję tam między słowami samą siebie w sumie to bardzo podobnie - u mnie jeszcze wchodzi zazdrość koleżanek, które do tej pory uważały się za najsilniejsze na rynku atrakcyjności - i tracą pozycję ;P bo faceci zaczynają dostrzegać we mnie kobietę - a nie jakiegoś dziwoląga - jak kiedys
    życzę powodzenia z szóstką - oby Ci się szybko nie znudziła :P
    Gaggatku - serdecznie dziękuję Ci za optymizm jaki wniosłaś swoim postem ! aż mi się bardziej odchudzać zachciało - i w pełni zgadzam się, ze systematyczność jest mega ważna - jej się trzymajmy, a nie przepadniemy
    no moje kochane - dosyć tego dobrego - spadam na aeroby jakieś fajne ;P
    wpadnę tu może późnym wieczorem, bo dziś jeszcze planuję coś zrobić dla swego piękniejącego ciała - solarka, paznokietki.... jak zdążę to sauna ;P
    buziooooooooooooooooooooooor

  9. #19
    Betty89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szalejesz Kochana AnaAna Szalejesz i to mi się straaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie podoba Tyle optymizmu w Tobie i silnej enerii z wiarą :P :P :P :P :P :P :P :P
    Moje wszystkie koleżanki i znajome są piękne i szczupłe. Czasami wydaje mi się jakbym do nich nie pasowała.Zazdrość koleżanek... Taka motywacja też jest silna choć taką motywacją może być także myśl,że znajomi mojego chłopaka będą prawić mu komplementy,że na mój temat :P Oh... Wiele by się pewnie takich rzeczy motywacyjnych znalazłoby się :P :P :P Udanego dzionka

  10. #20
    AnaAna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2008
    Posty
    1,597

    Domyślnie

    cześć
    wpadłam zgodnie z zapowiedzią - może wieczór i nie jest taki późny, jak planowałam, ale niech będzie
    z moich planów dzisiejszych troszkę się sypło a troszke dało radę byłam na aerobach - ale tylko 2 godziny - bo więcej naprawdę nie dałam rady - tak mnie bolało już coś na styl mięśnia posladkowego, ze nie dałam rady się więcej wyginać ;P zwłaszcza, że zostały jakieś rozciągające ćwiczenia - czyli moze i dobre, ale jakieeee nudne ;P zrezygnowałam bez większego bólu serca
    nie zrobiłam też paznokci - przesunęłam to w czasie - do jutra ;P
    za to byłam na solarium i saunie - było bosssko - jutro powtórzę solarium - a w piątek znów solarium i saunę :P <oczywiście po aerobach >
    co do dietowania - to na kolację zjadłam jogurcik z otrębami <owsianymi> i jabłkiem wkrojonym - taki misz masz - bardzo syty, bardzo niskokaloryczny i bardzo białkowy - czyli łatwy do przerabiania i wydalania - słowem - to co tygryski lubią najbardziej :P
    ej wpadłam na genialny pomysł, skoro Betty wtrąciła, że motywatorów jest masa - to może ustalmy jakąś listę - taką wiecie - dla pokoleń jak któraś będzie miała ochotę i akurat sobie coś przypomni - to ja zapraszam ;P WPISUJTA :P
    na pewno dobrym motywatorem są uwagi od osób, które Was dawno nie widziały :P a widząc mówią - ajjj jak Ty ładnie wyglądasz... schudłaś? <TAKKKKKKKK! chce się krzyczeć - ale odpowiadamy zazwyczaj... tak? moze troszkę - ahhh ta fałszywa skromnosć - a w gruncie rzeczy umieramy z dumy ;P - ten stan też kocham >
    Mój dzionek mija - w pełni usatysfakcjonowana nim jestem - ciekawe jak Wy :P??
    na wypadek, gdyby coś ciekawego się działo u Was dziś wieczorkiem - to udanego życzę
    pozdrawiam i kopniaka ślę na jutro - kolejny day naszej wspólnej walki
    damyyyyy radę
    buziaxxxxxxxy

Strona 2 z 15 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •