Wątek: Ja też chcę schudnąc :)

Jak tam w szafie zrobione miejsce na nowe rzeczy ? Sporo masz tych ciuszków.
Dobrze ze potrafisz się rozstac z niepotrzebnymi.Ja niestety chomikuję - sama nie wiem po co i na co.

ja akurat należę do tych chomikujących i moja szafa pełna jest przeróżnych ubrań, z czego noszę jedynie połowę. No ale jakoś nie mogę się z resztą rozstać...

porządki w szafie zrobione , nie jestem typem chomika co nie dobre to wek, zachaczyłam nawet o szafę M i tam też czystke zrobiłam
no i borych wiadomosci byłoby na tyle
a teraz klapa dałam d* wczoraj miałam dzień załamki nażarłam , tak nażarłam się fawelków , jestem wściekła na siebie 10 dni szło super i taka wpadka , ech szkoda słów
czasam zastanawiam się czy to całe moje odchudzanie ma jaki kolwiek sens?? bo coś czuję że chyba dopadnie mnie jojo

carin nie przejmuj sie. Przeciez to jednorazowa wpadka. Codziennie tego nie robisz prawda? Od jednego grzeszku jojo nie bedzie. Ladnie teraz dietkuj i uszy do gory
Milego dzionka

ech staram sobie wmówic , że tragedi nie ma , ale podświadomie czuje że nawaliłam
ale dzisiaj z rana zaliczyłam 25min spacer, pieszo do pracy no i z jedzonkiem dzisiaj będzie lajcikowo
a to moje menu :
I śniadanie kawka z mleczkiem
II śniadanie sałatka z fetą

na razie tyle zobaczymy jak dalej będzie

jeden dzień to jeszcze nie tragedia z tego co widzę to dzisiaj już będzie dietowo, więc nie przejmuj się miłego dnia

Nie martw sie nie zaliczysz jojo jeśli będziesz powoli wychodzić z diety...a dieta sb jest bardzo trudna więc nie możesz sobie pozwolić na jojo po takich męczarniach

No trudno... jeden dzień się nie udal, ale to nie może zniszczyć efektów Twojej ciężkiej pracy! Dzisiaj juz postaraj się nie grzeszyć ani troszkę...

Pieknie

Hej Carin!
nie możesz się załamać, bo złośliwe jojo tylko na to czeka.
nie daj mu wygrać

ładnie Ci idzie, wręcz bardzo ładnie i nie możesz tego zmarnować.
trzymam kciuki :*