Strona 8 z 51 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 503
Like Tree17Lubią to

Wątek: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies - Część 1

  1. #71
    Awatar awersja
    awersja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-03-2008
    Posty
    1,093

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Kiteku, skarbie mój...Tobie brakuje 1,8 kg do celu!!!!! Jesteś Mistrzynią Świata! właśnie sobie przypomniałam początki na pierwszej akcji.....a teraz cieszysz się takim sukcesem....ile zmian.... Fantastycznie :P

    Mazda owszem, mam ochotę się zważyć....ale niestety wymieniłam baterię w wadze i dalej nie działa....a nie wiem gdzie mam paragon, bo odesłałabym z reklamacją, bo chyba mam gwarancje jeszcze. Za wagę zapłaciłam 130 czy 150 zł.... Wkurzam się, bo żadna waga nie pokaże mi takiego wyniku.....to już nie to samo.... a taka ciekawa jestem....choć odrobina dreszczyku i strachu jeszcze jest :P

    Milorda....jeśli chodzi o mnie, to faktycznie, szaleństwo świąteczne Już mi kasy brakuje....a jeszcze chciałam sobie kupić kilka rzeczy

    U mnie w porządku....trzymam się, wieczorami chce się słodkiego, ale jakoś tak....daję radę to chyba najważniejsze. Jedyne co to pogoda dobija i to, ze w dalszym ciągu nie mam wszystkich prezentów. Jak tak policzyłam to obdarowuje 20 osób nie licząc kolegów i koleżanek z pracy :P A co sobie zaplanowałam to mi wyprzedali, normalnie jak za komuny :/

    No i najgorsze to to, że sprzedali mi prezent dla mojego P. I teraz nie mam pomysłu. Tzn mam, ale waham się, bo mój jest taki....poważny (momentami) nie lubi wydawać kasy na pierdoły i żyć ponad stan.....cokolwiek to znaczy, i mimo, ze w nim to cenię, bo dzięki temu jesteśmy w stanie odłożyć np. na moją wymarzoną kuchnię :P czy inne takie, to ja jestem zupełnym przeciwieństwem. Uważam, że raz na jakiś czas, można zaszaleć! Ileż kasy na co dzień wyrzucanych jest w błoto, ile przeżeramy, a ileż z tego wyrzucamy.... no ale wątpliwości są. Pomóżcie mi.....pewnie myślicie, ze jestem jakaś jeb***** z tymi prezentami....ale trudno :P Wiem, ze przesadzam.....ale dobrze mi z tym Mam taki pomysł. Mój partner ogląda tylko stare polskie filmy i seriale. I mnie katuje przy okazji. Lubię je, ale niektóre odcinki znam na pamięć. Zmiennicy, Miś, Jan serce....Krzyżacy Już mi dał info, ze w święta leci jak rozpętałem II wojnę światową i Sami swoi....Krzyżacy też pewnie będą (u nas to jak Kevin u reszty ) 07 zgłoś się i Hans Kloss to norma....a w Sylwestra zapewne będzie Kogel mogel Pomyślałam o grze planszowej na podstawie filmu. Znalazłam taki zestaw alternatywy 4 i zmiennicy z autografami aktorów, wynegocjowałam nawet już kwotę..... kupiłabym jedną gre.....ale no te autografy sa tylko w zestawie.... A może jedną....a może wcale.....no właśnie....jak on tak marudzi, ze nic nie chce, że żadnych głupot, żebym lepiej w siebie zainwestowała......to zaczynam się zastanawiać czy może nie jest za stary, może to głupi pomysł??? Choć nie ukrywam, ze lubię planszówki i chętnie bym zagrała.... ze znajomymi także Co sądzicie???? Rozpaczliwie błagam o pomoc....bo jesteście bardzo różni i pewnie różne będą zdania! a ja nie umiem podejmować samodzielnie decyzji....może gry są dla dzieci?? Może się ośmieszę???

    A tak poza tym jestem zła bo w sobotę miałam jechać do Poznania, ale zmienili mi pociągi przez to zasrane pendolino. I nie mam połączenia. Wcześniej miałam bezpośrednie z i do Lublińca. Więc dojeżdżałam te 40 km, a teraz nawet to mi zabrali. Z bla bla car nikt nie jedzie.....no a średnio mi się widzi wyjazd o północy, żeby o 7 być na miejscu z 2 przesiadkami, po nocach na dworcu samej czekać....a jeszcze zajęcia zaczynam o 11.....nie mówiąc o powrocie....bo mam o 22 30 a jestem w Lublińcu o 3 w nocy....a jeszcze do domu daleko.... Co prawda mogę mieć jedną nieobecność.....ale chciałam ją wykorzystać w jakimś innym terminie, wtedy kiedy pogoda dopisywać nie będzie albo co....psia krew nie wiem co robić...

    A dziś piekę babeczki i robię reniferki to taki dodatek do prezentów. Co roku robię Rudolfy, choć do tej pory w formie lizaków. wiąże w folię czerwoną kokardką i rozdaję. Dziś rusza 1 porcja, bo w czwartek wigilia w ośrodku Wkleję zdjęcia :P

    Dobra idę budzić mojego, i biorę się za pracę, dziś długi dzień

    Miłego!!!

    PS. Piszcie tu ludzie piszcie!!!

  2. #72
    Awatar bernii
    bernii jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2014
    Posty
    443

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Ja tylko krótko

    Awersja - jak dla mnie taka gra to super pomysł. Mam koleżanki, które też uwielbiają planszówki (zresztą ich faceci tez) i mają ich naprawdę dużo, jak się spotykamy na dłużej jest super zabawa i zawsze mnóstwo śmiechu, a mamy 30 na karku i dziećmi już nie jesteśmy często takie gry dostają właśnie na święta, urodziny itp.

  3. #73
    Awatar likaa
    likaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-06-2008
    Mieszka w
    La Teste de Buch
    Posty
    336

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Awersja super pomysl! Moj tez jest taki srednio rozrywkowy i w zyciu nie podejrzewalabym go o polubienie planszowek. Ale sie mylilam! Radocha dla wszystkich!!! My mamy ulubiona "osadnicy z Catanu" polecam! Generalnie super pomysl! We Wrocku jest nawet wypozyczalnia planszowek! Super sprawa bo mozna przetestowac gre przed zakupem (a czasem to niemaly koszt taka gra)
    U mnie dietowo zero.

  4. #74
    milorda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2012
    Mieszka w
    Dorne
    Posty
    86

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Super! Planszówki są super- wciągają i integrują. Uwielbiam.
    Zaintrygowałaś mnie tymi lizakowymi Rudolfami- jak je robisz???

    Jakiś biomet niekorzystny( ) spac mi się chce przepotwornie, wracam zmęczona z pracy, ledwo daje rade zmusić się do ćwiczeń, a wieczorem padam jak ścięta... A powinnam jeszcze pracować. Ehhh. Życie. I czuję zmęczenie w mięśniach. Nie ćwiczę więcej niż godzine dziennie ( a zazwyczaj ok 40 minut) a mam wrażenie jakbym codziennie w maratonie brała udział. A' propos- słyszeliście o takiej babce, która codziennie( !) odprowadzała dzieci do szkoły a potem przebiegała maraton zanim rodzina wróciła do domu? Nieźle, co? Ciekawe jak jej organizm to znosił?

  5. #75
    Awatar awersja
    awersja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-03-2008
    Posty
    1,093

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Dzięki!!!!! Gry zamówione!!!!!!

    milorda [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #76
    Awatar awersja
    awersja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-03-2008
    Posty
    1,093

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    jA OCZYWIŚCIE ROBIĘ TO ilościach hurtowych, ale siak czy owak, zabawy przy tym trochę jest

  7. #77
    mazda__ jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-07-2012
    Mieszka w
    województwo mazowieckie
    Posty
    410

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Awersja planszówki to świetny pomysł nawet dla kogoś kto nie lubi zbędnych wydatków
    My je wprost uwielbiamy! Gramy i z dzieciakami i z przyjaciółmi. Na wyjazdach, w domu i generalnie często. Ile przy tym radochy )) Mówić Ci! To bardzo fajny pomysł!

    A te reniferki zaraz oblukam, bo pierwsze słyszę...

    Z pociągiem - współczuję! Ja nie z tej strony naszego pięknego kraju mieszkam, to i nie wiem czy do nas w ogóle pendolino zawita, hahah. Ale w takim wypadku, to już nie wiem czy chcę

  8. #78
    Awatar Kiteku
    Kiteku jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2012
    Posty
    1,090

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Awersja - ja też uważam, że planszówka to super pomysł. My uwielbiamy grać, a podobno gry wracają do łask i znów są w modzie
    Mój też uwielbia stare polskie seriale - ja z kolei nie mogę patrzeć już na Janosika i Klossa haha
    Za to Pitbulla i wszystkie części Oficerów mogę oglądać non stop

    Świetne te reniferki, może zrobię
    A jutro może na próbę zrobię to: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


  9. #79
    Awatar likaa
    likaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-06-2008
    Mieszka w
    La Teste de Buch
    Posty
    336

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Awersja widzialas ten? mniej roboty a pewnie tez pyszne [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #80
    Awatar mrs_jones
    mrs_jones jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-03-2012
    Mieszka w
    Gryfice
    Posty
    426

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Cudowny dzień... Człowiek się cieszy, że chudnie, a tu przed chwilą usłyszałam od teścia (wcale nie małego i chudego) "to ja lepiej usiądę na tym stołeczku, bo chyba mniej ważę..."

    Wesoło jest, świątecznie tak...
    Już raz mi się udało 96 kg -> 65 kg
    Ale wróciło...

Strona 8 z 51 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •