no ja pobiegałam 6 km , chciałam więcej ale wbiegłam do lasu a tu tak cicho, ciemno (bo deszczowo u nas), pies co chwila nasłuchiwał i jednak cykor we mnie wstąpił i zawróciłam do domu :P Jutro mam reset a w niedziele z rana znów biegnę
no ja pobiegałam 6 km , chciałam więcej ale wbiegłam do lasu a tu tak cicho, ciemno (bo deszczowo u nas), pies co chwila nasłuchiwał i jednak cykor we mnie wstąpił i zawróciłam do domu :P Jutro mam reset a w niedziele z rana znów biegnę
Hej, u mnie znów dzień bez treningu nie mam na nic siły muszę dziś odespać tydzień
Jadłospis:
1) jogurt nat., łyż zarodków pszennych, 2 daktyle suszone 2) grahamka, sok z jabłek 3) płatki owsiane, marchewka, rzodkiewki 4) pomidor 5) kurczak, ryż brązowy z sosem pomidorowo-ananasowo-daktylowym 6) kromka razowca, plasterek wędliny, musztarda
Witam
Przepraszam, ze mnie nie było, ale raz miałam problemy z łączem, dwa czasu mi brakowało.
Wczoraj pisałam, ale znikło.....z niewiadomych przyczyn.
U mnie tak średnio no.... cały czas coś....ale natknęłam się wieczorową porą na całkiem przyzwoity artykuł, który dał mi do myślenia. Szczególnie fragment o podjęciu decyzji. Tak bardzo nastawiałam się na wyjazd, na wygląd na plaży, że nic mi z tego nie wychodzi bo to nie jest moja decyzja. Niby dziewczyna pisze rzeczy dla nas wszystkich chyba oczywiste, to jednak warto sobie je przypomnieć.
Ja przede wszystkim muszę się uspokoić i racjonalnie podejść do tematu.
Polecam wszystkim:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hej ja dziś na chwile 3 dzień a6w dziś ćwiczenia juz zrobione wczoraj kupiłam ekspander i 20 minut ćwiczeń na nim jestem zadowolona aby w poniedziałek waga dala znać miłego weekendu
Awersja fajny artykuł dzieki
Ja wczoraj popiwkowalam troche, oczywiscie dorwalam sie do papierosów... Cholera jasna no nie.moge sie opanować... A wiem ze potrafię. Bo skoro potrafię schudnąć. Potrafię nie rzucać sie na lodowke po alkoholu to potrafir tez nie palic.....musze sie bardziej w temacie wysilic..
W planach dzisisj bieganie.... Ale najpierw dokończę sprzątanie mieszkania i pranie i lece.....
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Waga 59,0
Bieganie kwiecień -100 km
30 min siłowni w parku kolejne ćwiczenia zrobione
Hej patrze ze jak w każdy weekend pustki ja wczoraj nie potrzebnie może wypiłam z koleżankami trochę wódki ale raz na jakiś czas to może nic się nie stanie.
wczorajszy obfity jadłospis:
Jajecznica z dwóch jajek ze szczypiorem kromka chleba wieloziarnistego
trochę orzeszków
ziemniak duży gotowany kotlet rybny i surówka z sałaty cebulki rzodkiewki
dwa gołąbki i później jeszcze jeden
do tego rano mięta w dzień 2 litry wody, a wieczorkiem kilka kieliszków wódki i cola do popicia (cola zero)
Dziś znów ćwiczenia z rana zaliczone a6w zrobione i 20 minut ekspander juz pół litra wody za mną no i dobrze że przynajmniej ćwiczę znowu i nie tylko robie wymówek. Udanej niedzieli i do jutrzejszego ważenia się
Heja
Dzien wczorajszy minął grzecznie
Pobiegane 5 km
Jedzeniowo ok
300 g czeresni
Bigos z mlodej kapusty
Salatka ala gyros
Lekkie domowe spa wczoraj bylo. Peeling calego ciala a pozniej kapiel
Dzisiaj planuje leniuchowac z serialem
Milego dnia
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Waga 59,0
Bieganie kwiecień -100 km
hej, hej
ja wczoraj popłynęłam na imprezie u męża w pracy, było zimno jak cholera a od tego zimna żryć mi się chciało i nie miałam z kim pogadać to się zapychałam także w pn to ja będę kiepsko na wadze wyglądać :/ Za to z rana z psem 7 km zrobiłam biegusiem
Heja.
Jadlospis
Kefir 250 ml
2 dzwonka karpia plus surowka z kiszonej kapusty
Lod rożek waniliowy
Serek wiejski z powidlami
Aktywnosc -dzis pospacerowalam
Niech już bedzie poniedzialek... W weekendy ciezej mi z.dieta wytrzymac
.niby mieszcze sie w kalorycznosci ale ciagle jestem głodna.....teraz ogladam serial i juz chyba z 15 razy myślałam o zamowieniu kfc
Pije wode na umor zeby zagluszyc glod
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Waga 59,0
Bieganie kwiecień -100 km
Zakładki