Wątek: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies - Cz 4 - Część 5

Gaja....odważnie Choć mi osobiście podobają się takie małe tatuaże i napisy. Co do partnerów, to, żeby jasność była. Mój facet chciałby tatuaż, podoba mu się na karku na szyi, ale on właśnie pod kątem pracy patrzy i dlatego. Ja osobiście jakbym się kieyś decydowała to raczej będzie to coś albo włąśnie małego i łatwego do ukrycia, w razie pracy. Z dużych podoba mi się np. cała ręka w tatuażu, ale to nie dla mnie, choć u kogoś zawsze podziwiam. No może nie zawsze...

Dexter....tak pamiętam....rany....takie sytuacje zawsze powodują u mnie ścisk w żołądku i gęsią skórkę. To jest niewyobrażalna strata dla rodziny, znajomych, najbliższych. Ja nawet nie chce wyobrażać sobie co czują....bo to jest starszne i bardzo im współczuję.

Retsina, żeby pogrubić czcionkę musisz włączyć edycję zaawansowaną. Jak klikasz odpisz w wątku, to tam masz wyślisz szybką odpowiedź i chyba gdzieś tam będzie edycja zaawansowana i pokaże Ci się nad oknem wiadomości cały panel jak w wordzie, do pogrubiania, kolorowania i innych.

Neserere, myślałam, ze znałyście się lepiej skoro Ty zajrzałaś to może i Janet z parzakiem zawita :P

Berni, ładny jadłospis

Mała co z tymi raportami, ustalamy coś? I kiedy i jak??

Boże....jak mnie wczoraj nosiło....zjadłąm zapewne więcej niż powinnam, ale rany boskie tak mnie na słodkie ciągnęło....ale nie dałąm się, więc jest lepiej

Hej, hej
no właśnie, kiedy robimy podsumowania tygodnia?

Wczoraj mój jadłospis (ok. 1270 kcal) wyglądał tak:
woda z cytryną
1) sałatka jarzynowa, kromka chleba żytniego pełnoziar.
2) ryż brązowy z kurczakiem i duszonymi warzywami (+olej kokosowy)
3) koktajl oczyszczający (kefir, kiwi, gruszka, sok z cytryny, otręby owsiane, mielony len, łyż oleju lnianego, młody jęczmień)
Wróciłam też do picia zielonej kawy (mi bardzo odpowiada ten smak, ale wiem, że dla niektórych jest nie do przełknięcia )
Trening:
15 Minute HIIT Metabolism Booster - Total Body and Abs HIIT
Workout Jillian Michaels: 30 Day Shred Workout- Level 2

No nie mogę... hehe chociaż dobrze mi idzie i nie nie ciągnie mnie do słodyczy to chyba tylko jakieś wyparcie czy coś, bo nad ranem śniło mi się, że przygotowuję sobie jogurt naturalny i nagle zaczynam kroić i dodawać do niego cukierki czekoladowe ... i jeszcze więcej cukierków czekoladowych no nie mogłam ze śmiechu jak się obudziłam ale z drugiej strony to trochę przerażające

Awersja , Mrowek jeszcze raz dziękuję

neserere u mie własnie nie ma tej opcji gdzie mogę pogrubić etc, czy jak nacisnę szybka odpowiedz, czy zaawansowana edycja nie mam narzędzi do edycji tekstu. Nie wiem czemu

bernii brawo za jadłospis i ćwiczenia ....sen cudny

U mnie hmm jak wspominałam w piątek wyszłam z przyjaciółkami na kolacje i piwko Oczywiście jedno drugie trzecie...czwaaaarte ...i taksówką do domu . Całą sobotę przeleżałam z kacem i zgagą. Rzadko teraz się alkoholizuje a z wiekiem kace mam coraz gorsze więc wczorajszy dzień można powiedzieć , nie kiwnęłam palcem. Na szczęscie jedzeniowo było dobrze .. Dzisiaj już się czuje dobrze ale mam gigantycznego lenia. Zmusiłam się zaledwie do 10 min HULA HOP

Co do raportu to może niech każda zaproponuje jakiś dzień który jej pasuje ?
Ja proponuje sobotę

Ostatecznie się zmobilizowałam i machnęłam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

plus na koniec jeszcze 10 min kółka

ja proponuję piątek albo sobota

za mną cały czas słodycze chodzą, w ogóle coś mi się chce i nie wiem co łaże szukam...wkurza mnie to!

Hej dziewczyny ja melduje się po weekendzie cały tydzień genialnie poszedł poza wczorajszym wieczorem i dzisiejszym - wczoraj wieczorem kulig z ogniskiem to trochę wódki wpadło i dwa pęka kiełbasy ale nie jest tak źle dziś mój m ma urodziny wiec trochę też poszło głównie trochę popcornu i picolo szklanka. Jutro staje na wagę i się okaże co i jak...

jeśli chodzi o raport to mi pasuje sobota albo poniedziałek niech większość decyduje jaki dzień wybieramy

PS z tekstem mam jak retsina nie mam żadnych opcji kursywy koloru czy pogrubienia... nie wiem czemu.

miłego dnia i ciesze się ze dobrze minął wam weekend do jutra

Dziewczyny z tą edycją zaawansowaną to może kwestia jakiś ustawień ogólnych na profilu u Was. Z tego co pamiętam to jest tam chyba coś takiego. Wiem, ze ja kiedyś grzebałam, zmieniałam....

U mnie cisza spokój. Nie dałam się ponieś pragnieniu słodkości. Kim jestem? JESTEM ZWYCIĘZCĄ!!! hehe

Mała i tak nieźle jak na imprezy wypadłaś Myślę, ze i waga to stwierdzi

Ja wciąż za mało piję, niby wypijam sporo, jak tak liczę, ale boli mnie głowa i siku mam ciemne, więc świadczy to o zbyt małej ilości płynów....eh.... Dziś do pracy biorę litrową butle z wodą i postaram się wypić, dopełnić i znów wypić

Wypowiedzcie się co do raportu!

Mała już wiem żeby móc edytować tekst wchodzisz w ustawienia (prawy górny róg) nast z lewej strony wybierasz opcje ogólne ustawienia , i tak pod koniec strony masz pozostałe opcje , i jak masz interfejs edytora postów zaznaczasz zaawansowane edytora WYSIWYG czy jakoś tak

Awersja brawo !! Nie dałaś się słodyczom ). za mną wczoraj też chodziło coś słodkiego - ale szczęśliwie nie miałam nic takiego w domu

@ mi się zbliża , stąd te dziwne napady . Spadku niestety dzisiaij na wadzę nie zobaczyłam więc cały czas waham się między 67-67,6 kg i tak od tygodnia ...Już nie wiem co robie źle

Hej dziewczyny mimo moich grzesznych weekendów a właściwie wieczorów dziś spadek 0,9 kg więc nie mam co narzekać.

Retsina dziękuje udało się mi zmienić te ustawienia. A skoro masz @ blisko to może już woda Ci stoi i temu nie spada - ja widzę tylko taką opcje skoro dietę trzymasz porządnie i do tego ćwiczysz.

Awersja - gratulację Oprzeć się słodyczom i to w okolicach @ to jest wyzwanie A Ty dałaś radę - jesteś silna !!

Berni fajna ta Twoja dieta i jeszcze do tego ćwiczysz - wszystko raz dwa zrzucisz i na pewno zdążysz do ślubu

Dziewczyny patrząc na Wasze sugestie sądzę że najlepszym dniem na raporty będą SOBOTY. Więc:
- podajemy swoją wagę i jaki spadek nastąpił,
- spowiadamy się z naszych grzeszków nawet tych najdrobniejszych,
- chwalimy się tym, co udało nam się osiągnąć w danym tygodniu
- i mówimy co ćwiczyłyśmy - motywacyjnie, aby każda z nas ruszyła swoje siedzenia

Co Wy na to dziewczyny??

Ja kochane będę w poniedzialki raportowala się bo na weekendach nie dam rady. Zgadzacie się ????