Wątek: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

mama-29 ryb jesz mnostwo ale sa zdrowe, no chyba ze juz łuski ci rosna albo ogobek hehe. To fajnie ze na marchewke cie ciagnie bo rzucisz sie potem na jedzenie ktire jest zdrowe????
ja poplynelam sernikowo ale zjadlam porcje zamiast kolacji wiec kalorie w miare wyrownane

Kochane mnie tu nie było troszkę czytam Was ale nie mam się czym chwalić.. ćwiczę minimum godzinę na stepie chodzę na minimum godzinne spacery nie jem rzeczy przetworzonych ani słodyczy piję wodę i co ?? NIC!! zamiast chudnąć tyje i nie wiem dlaczego. Waga na dziś 71 kg i nie wiem co ja mam zrobić. Doradźcie coś dziewczyny!!

malaalewielka witaj kochana. a jesz regularnie, mniejsze porcje? Czasem waga dligi stoi a cm spadaja moze lepeij sie mierzyc a nie warzyc. Polecam tez jeszcze wiecej ruchu niekoniecznie dodatkowy trening ale np. codzienne sprzatanie, porzadki w ogrodku albo spacer i waga ruszy

mala- moze od treningów na stepie mięsni ci przybyło? Zgadzam sie z malinka po ciuchach lub mierzac sie zobaczysz czy ci przybyło. Byc moze okresowo wode zatrzymałas przez intesywne cwiczenia ? Albo za duzo węglowodanów jesz , teraz jak jem wg diety SB to widze ze cos jest na rzeczy. Choc mysle ze u ciebie to raczej wina miesni .
Ja dzis znów makrelka i 3h spaceru szybkiego za mna. Jutro ostatni dzień pierwszej fazy. W srode napisze o efektach. Narazie czuje sie swietnie, a ciuchy sa co raz luzniejsze.

Dziewczyny jem regularnie i małe ilości, co do sprzątania to codziennie coś a dwa razy w tyg dom na błysk robie...A co do węgli.. - kocham je i może faktycznie jest ich zbyt dużo..

Mama powiedz mi jak stosujesz tą dietę może spróbuje jej aby odzwyczaić się od nadmiaru węgli

Mala- zauwaz ze u mnie długo nie chciała waga spasc i oscylowała mniedzy 70 a 72 kg. Wiedziałam ze musze cos zmienic bo to juz mi sie długi ten zastój wydawał. Poczytałam o tej diecie , sciagnełam ksiązkę z chomika, ale na necie tez jest duzo o tej diecie. Ogólnie to opiera się ona na zdrowym odzywianiu zdrowe tłuszcze i zdrowe weglowodany ale w rozsadnej ilosci. Jedynie 1 faza jest inna daje niezłego kopa. Jest przeznaczona dla ludzi którzy m. in chca sie odzwyczaic od cukru. Nigdy mi sie nie udało wytrzymac dłuzej niz 3 dni. A dzieki zasadom tej diety juz 13 dzień bez cukru. 14 dniowy detox polega na rezygnacji ze wszystkich weglowodanów. Zero słodyczy , pieczywa , ziaren nawet razowego, zero owoców, nabiał tylko niskotłuszczowy, zero marchwi i buraków i kukurydzy a nawet dyni bo to duzo cukru. A tak to jaja , chude mieso, chudy nabiał, ryby -mozna, olowa, orzechy itp. Pierwszy raz udało mi sie wytrwac bez cukru. Ale stosowałam sie z reka na sercu do wszystkich zasad. Nic spoza listy nie zjadłam. W ogóle okazuje sie ze zbyt duza liczba weglowodanów blokuje spalanie tłuszczu i odkładane są sie one na zapas. Widze po sobie ze to prawda, bo odkad je odstawiłam to odrazu waga zaczeła spadac. Oczywiscie nie wyklucza sie ich na zawsze po dwóch tygodniach dokłada sie np kromke chleba razowego , czy makaron razowy , lub owoc.Na trzecim etapie je sie wszystko czyli zdrowe węglowodany w rozsadnej ilosci, nabiał, nawet raz na jakis czas mozna słodkie , czy wino . Taki sposób odzywiania który mozna prowadzic juz zawsze. Czyli pozniej to wyglada jak zycie z zasadami zdrowego odzywiania o których wszyscy własciwie wiemy. Nie ukrywam ze mi najbardziej zalezało na przejsciu pierwszej fazy. Bo to co jest w 2 czy trzeciej to genealnie stosowałam lub starałam sie stosowac. W srode zdam relacje jak po dwich tygodniach sie zmieniło moje ciało i waga.

Dzięki mama za pomoc!! chętnie spróbuję tej diet. Powiedz mi czy można pić herbatę i jeść na biał? Bo ja na niektórych stronach czytałam że też jest zakazane.. Jak ty działałaś?

Stara wersja diety wykluczała nabiał i kawe. W nowej wersji SB-turbo autor na podstawie nowszych badań poszerzył liste składników o chudy nabiał i kawe (najlepiej do max 2 dziennie). Mozna ja ewentualnie pic ze słodzikiem i chudym mlekiem- ja tak robie, wiem ze słodzik nie jest zbyt zdrowy ale jedna pastylka dziennie chyba nie zrobi spustoszenia.. Mleko 0,5 lub 1,0. Ogolnie chude kefiry maslanki jogurty naturalne do max 2 szklanek dziennie. Niby mozna słodycze bez cukru do 100 kcl dziennie ale ja tego nie stosuje -jak cos nie ma cukru to zastepuja go słodzikami i inna chemia.

herbate mozna ale najlepiej zielona lub jakies ziołowe , czarna w rozsadnych ilosciach

Mam nadzieje ze jak sie podejmiesz to bedziesz zdawac relacje Niektorzy moga odczuwac bóle głowy na poczatku i zmeczenie. Ja nie miałam takich objawów wrecz pełna energii byłam. Ciekawe jak na ciebie zadziała.