-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: ~~~NAPISZCIE K
witajcie:***
postanowilam, ze znowu zaczne wpisywac swoje jedzonio...postaram sie nie
przekraczac 1200kcal...w weekand nie bylo dobrze...tak wiec musze znowu
zaczac sie pilnowac, tym bardziej, ze wiosna coraz blizej...
do wieczorka. papatki.cecylia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: ~~~NAP
a wiec jestem z moim dzisiejszym jedzonkiem:
*kromeczka razowca, lyzeczka serka kanapkowego, troche papryki
*jablko
*kotlet z soczewicy, lyzka ziemnakow, cwikla, brukselka, rzodkiew
*placuszki z jajka, 3 lyzek serka homo, kopiastej lyzki maki, troszeczke oleju, 3
lyzki dzemu porzeczkowego nikoslodzonego
razem ok 1200kcal
jest dopiero 17.00, ale nie zamierzam juz niczego konsumowac, tylko herbatki
papatki.cecylia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
a ile ma kalorii corny ? ))))))))))))))))
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
witajcie
Tusiu, placuszki robilam z serka homogenizowanego waniliowego. mialam ochote
na cos dobrego, no i sobie wymyslilam takie placuszki ubilam piane z bialka,
wymieszalam serek z maka, dodalam zoltko i delikatnie polaczylam z piana...
usmazylam na teflonce i posmarowalam dzemem...byly bardzo dobre, mysle ze
mozna sprobowac tez bez zoltka, beda mniej kaloryczne...
dzisiaj niestety zjadlam duzo z a d u z o
strasznie zmarzlam no i potem musialam doladowac sie energetyczniewyszlo z
2500kcal...wiem ze jestem strasznie niekonsekwentna...ale zmierzam probowc
dalej...
tak wiec do jutra! cecylia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Ehhhh ...nie mam sie dzis czym pochwalic ...kompletna klapa...ehhh zalamka...widze po sobie ze przytylam ze huhuhu ...i nie moge przestac jesc...Nie wiem co sie dzieje ze mna ...tyle czasu sie odchudzalam ladnie a teraz...;[...Zawsze tak jest jak jest u mnie chlopak ...a to chlebek,a to cos slodkiego ...tragedia...utucze sie jak ...
Mam wielkiego dooooola ,czuje sie strasznie ...jeszcze dzis ten pogrzeb ...odeszla bliska memu sercu osobka ...;[...
Magdalenkasz:
moj mily nie chudnie wcale...wrecz odwortnie ...przytyl...widac golym okiem ...coz ja poradze ze on lubi jesc(zupelnie tak jak ja...)...
Nie moglabym kupowac 8 szt od razu bo zapewne szybko by sie rozeszly...baaaardzo mi posmakowal ten nowy batonik ...pozostale rowniez sa smaczne...
Cinni:
Baton musli mleczny Corny ma 140 kcal ...jest pyszny...
Wstyd sie przyznac...ale coz...pisze...
18 LUTY:
*S:
2 czekoladki toffifee +2 ciasteczka+40g platkow na mleku(jaski+fitness+1,5 szkl. mleka 0%
*O:
zupa pieczarkowa+Deser Bakomy+jogurt Danone biszkoptowy(mniam)+3 czekoladki toffifee
*K:
3 jablka
RAZEM: wole nie podliczac...
CWICZENIA:
1,5 h ogolnej gimnastyki
Tusiaczek.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Tusiaczku, przede wszystkim przykro mi z powodu tego pogrzebu..jakos tak smutno sie zrobilo, jak to napisalas. Tak to jest na kazdego przychodzi kiedys ten czas..
A co do odchudzania twojego, to wcale nie jest tak zle, jak mowisz! Po moim podliczeniu wyszlo nie wiecej jak 1500kcal z tego wszystkiego, a ze jeszcze 1,5h pocwiczylas, to juz w ogole nie ma problemu. I napewno nie przytylas! Z czego mialabys przytyc, jak taki niejadek jestes??
Cinni- sa tez Corny, ktore maja po 100kcal, ja wlasnie takie jem. Ostatnio cynamonowo-czekoladowe!!Mmm..palce lizac.
W koncu nam sie tez cos od zycia nalezy, co nie??
M.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
No coz...nie taki byl cel mojej wczorajszej wypowiedzi...nie chcialam nikogo zasmucic...jest mi po prostu smutno,zle i czuje sie fatalnie ...Wiem z doswiadczenia ze taka bede chodzic przez ok 2-3 tyg...
Ja tez sobie tak to tlumacze Madziu,ze na wszystkich przychodzi czas ,ale jednego nie moge zrozumiec dlaczego umieraja tak mlodo ...to nie fair ...
Jestem juz po zajeciach ...moj mily pojechal w interesach do wawy ,ale ma wrocic pod wieczor...ale tylko na chwile bowiem odjezdza poznym wieczorem do domu ...wkoncu zajecia sie zaczely ...Dzis ma urodziny,wiec bede musiala sie pospieszyc z niespodzianka dla Niego ...
Madzia ...wiem ze cchesz mnie pociszyc ,ale ja widze po sobie zep rzytylam ...prawie wszystkie spodnie na mnie "trzeszcza" ...zreszta przegladalam sie w lusterku i lzy naplynely mi do oczu...ale coz sama jestem sobie winna...Powinnam jak najszybciej zakupic wage i jej pilnowac...
cecylia:
napewno sprobuje tych placuszkow -zapowiadaja sie smakowicie ...dziekuje za podanie skladnikow ...
Tusiaczek.
-
:))
Tusiaczku a ja widze ze Ty sie nie za bardzo zdrowo odzywiasz))
poczytaj sobie dietke 1000 przepisy na poscie co zalozyłam
Pozdrawiam
Milak
-
Re: :))
no coz...i zostalam sama...moj A ...pojechal do domciu-ledwo co zdazyl na autobus,ale jednak zdazyl...Pedaluje sobie wlasnie na rowerku...pupa mnie boli( taka miekka i boli:P)...i przegladam posciki....Jakos dziwnie sie czuje...brat z bratowa wyjechali na szkolenei w gory(ale im dobrze) i zostalam sama na pietrze...niby powinnam sie cieszyc,ale tak samemu to niebardzo...
Milaczku Drogi ! ...ja wiem ze idzie mi kiepsko ...moze to niesprawiedliwe ale to za sprawa mojego ukochanego tak jadlam jak jadlam i nie tylko...To robienie mu sniadanek ...kolacyjek ...wszystko robi swoje...dzis np zostawil u mnie czekolade...ciekawe po co (???)...ale nie rusze jej ...o nie ...choc za nia przepadam ...Poscika czytalam ...i obiecuje poprawe...Dzieki za "kontrole"...;]
Przechodze do jedzonka:
19 LUTY:
*S:
2 kromki chleba+4 plasterki karkowki+serek Almette+pol Actimela
*O:
kieliszek szampana+1 ciasteczko+1 kostka czekolady
*K:
40g platkow (finess+jaski)+1,5 szklanki mleka 0%+jablko
RAZEM:950kcal
CWICZENIA:
1h rower stacjonarny
brzuszki
Tusiaczek.
-
Re: Re: :))
a wiec jestem z dzisiejszym jedzonkiem:
*kromeczka razowca z serkiem kanapkowym, herbata
*jogurt jogobella pomaranczowo-ananasowy
*pstrag pieczony, lyzka ziemniakow, por, ogorek, pieczarki
*kawa z mlekiem, 4 wafelki
*jablko, manadarynka duza, corny jogortowy(od tego czytania nabralam na niego
wielka ochote... byl mniammusnypisze na opakowaniu ze 100g ma 472 kcal,
tak wiec jeden-25g ma 118 kcal.
tak wiec razem ok.1200 kcal,
dobrej nocki
aha...Tusiu, nie przejmuj sie...wiem jak to jest z gotowaniem i dogadzaniem dla
swojego kochania...ciezko jest...i jesli czasem pozwolisz sobie na cos wiecej to nie
dawaj za wygrana...dla mnie jestes wzorem samozaparcia i sily...naprawde!
duzo buziakow. cecylia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki