Strona 6 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 152

Wątek: 23. 08.2004 - poniedzialek, poczatek odchudzania!!!

  1. #51
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Do chudzielca to mi jeszcze daleko!(he,he,he).Jak patrzę na te wałeczki ,to często mówię "już niedługo was tu nie będzie!!!!".Teraz już wiem czego mi było potrzeba! Jak najmniej chleba,którym się obżerałam,a więcej rybek,warzyw,owoców ,jogurtów no i ĆWICZEŃ!!!!Najbardziej brakowało mi ruchu.Wszędzie samochodem,a teraz PIECHOTOLOGIA,nawet z windy zrezygnowałam.Czuję się świetnie ,przepisów z dietki BIKINI nauczę się na pamięć i będę z nich układać jadlospisy,póżniej dodam coś od siebie.Narazie od jutra zacznę BIKINI wg jej zasad ,pociągnę następne dziesięć dni. A póżniej trochę pozmieniam ,wszystko w granicach 1000 kcal.To jest mój mały plan na następny miesiąc,zobaczymy czy mi się uda.

  2. #52
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kaczorynka: powinnaś być modelowym przykładem zdrowego chudnięcia i zdrowego rozsądku Żałuję, że dopiero teraz odkryłam to forum, bo udałoby mi się uniknąć tylu błędów..

    Danik: Na forum PAMIETNIK ODCHUDZANIA jest taki wątek DIETA BEZWĘGLOWODANOWA. CHCĘ SCHUDNĄĆ 8 KG (czy coś w tym stylu..). Może zajrzysz?? Sorki, że daje zalecenia nie będąc mądrzejsza, ale ten gofr wczorajszy jakoś mi od początku śmierdz...ł późniejszym skokiem zawartości cukru we krwi ... Ja byłam takim samym typem odchudzacza i wyrównałam sobie zapotrzebowanie na słodkości właśnie poprzez zredukowanie węglowodanów w diecie (pieczywo, makarony, kasze, ziemniaki, gotowana marchew, soki, napoje typu light..). Teraz to mi się nawet niedobrze robi na myśli o czekoladzie..

  3. #53
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    DZIĘKUJĘ NATAELA ,ŻE JESTEŚ I MNIE WSPIERASZ!CZEKAM NA TAKIE OSÓBKI JAK TY.TO DLA MNIE BARDZO WAŻNE ,BO WIEM ,ŻE Z WAMI MI SIĘ UDA!!!

  4. #54
    gourmande jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kaczorynka, gratulacje, sporo zrzucilas w te 10 dni!!! Ja dzis zobaczylam na wadze 78, co mnie niezle zaskoczylo, bo w porownaniu z Wami sie OBZERAM, ale takie sa plusy poczatku diety. Potem tez bede sie musiala zastanawiac czy nie odstawic nawet slodzika (na razie uzywam go ze 3 lyzki dziennie).
    Hmmm, 63,5, to juz niezla laska jestes! Ja dzis wywolalam zdjecia z wakacji i czesc od razu wyrzucilam Powinnan zatrzymac w ramach motywacji albo zeby porownac jak bylo, ale wole sie nie dolowac Potrzebny mi raczej dobry humor zeby wytrzymac na diecie!
    Dolaczam sie do opinii ze slodycze najlepiej odstawic, bo podnosza poziom insuliny we krwi i czlowiek jest zaraz glodny, ale mnie to latwo mowic, bo oprocz lodow, za slodyczami nigdy nie przepadalam... Choc moje drugie sniadanie jest zwykle na slodko: serek homogenizowany ze slodzikiem i rodzynkami, doprawiony cynamonem
    Danik, jak dzisiaj, zadnych szalonych odstepstw od diety?
    Nataela, co to za jogurty, kto je produkuje? Jakie sa w smaku? A w ogole to kupujecie nabial 0% czy ze sredna zawartoscia tluszczu? Ja wynalazlam pare jogurtow 0% ktore sa smaczne, ale serek homogenizowany 0% jest ohydny Wiec kupuje ten 20% w suchej masie, czyli jakies 3,2% w produkcie koncowym (75 kcal na 100g).
    Zaraz koncze prace, trzymajcie kciuki, zebym wytrwala na diecie w czasie weekendu, niestety nie mam internetu w domu wiec napisze dopiero w poniedzialek.
    Milego weekendu!!!

  5. #55
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gourmanade, szczęściara z Ciebie Ja sobie mentalnie też zaczynam obrzydzać słodycze, póki co nieźle mi idzie Taka autosugestia.. No wiesz, Kaszpirowski i te sprawy

    Zanawiązując do yogurtu to obecnie na tapecie mam taki pitny marki OBORY (tak, tak.. w dodatku znak towarowy zarejetrowany w butelce 250 ml 75 kcal/100 ml. Smaki różne i wymyślne, chyba zespół marketingowy OBORÓW (OBÓR ??) jest bardzo kreatywny. Mi podchodzi aloesowo-limonkowy. Nie pamiętam, ale zawartość tłuszczu oscyluje tam chyba wokół 3%..Czy to jest kryptoreklama OPERATORZE?? No to w takim razie minusy: cena to ok. 2 pln za buteleczkę

    Jeżeli chodzi i chude serki homogenizowane to nie spotkałam, ale jeżeli masz mikser, czas, ochote to wrzuć sobie twaróg 0%, mleko 0%, jakieś owoce/wanilię/orzechy/rodzynki czy co tam sobie wymyślisz i będziesz miała chudy serek z gatunku "homogenizowany" W dodatku poniżej jakichkolwiek norm kalorycznych dostępnych na rynku

  6. #56
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witam Was!!!

    Co do mojego wczorajszego dnia diety to nie o ilosc jestem zla na siebie a o jakosc. Maz wyciagnal mnie do ...... Mc Donaldsa. Skonczylo sie na jednym drobiowym burgerze, kilku frytkach i porcji lodow!!!

    Za to dzisiaj mam sie czym pochwalic!
    Bylam na zakupach i przechodzac kolo pulek ze slodyczami nie skusilam sie!!!
    Mialam ochote! A jakze, ale wyobrazilam sobie te krotka chwile przyjemnosci a pozniej dlugi czas zrzucania tego tluszczyku i stanowczo odmowilam! No moze nie tak stanowczo, ale za to szybko sie stamtad zabieralam, co by nie zmienic zdania!!!
    Poza tym jakbym wygladala przed Wami! Postanowilam byc szczera z Wami bo tylko tak moge dostac od kogos "baty"!!! Moj maz jest zbyt poblazliwy!

    Rano byly 2 jajka, 2 kromki razowca i herbata.
    Pozniej musli z mlekiem 0,5 %tl, co z tym musli, przeciez w wielu dietach je stosuja a ja przeciez nie jem calej paczki od razu, czy jedna miska jest ok???
    Zamiast obiadu dwie kromki bialego chleba z kotletem mielonym (odtluszczone mieso),kukurydza.

    Obecnie mam ciezkie dni, tak jest zawsze po kilku dniach diety, lamie sie i w koncu rezygnuje, ale tym razem nie chce. Musze to przetrwac!!!

    Kaczorynka gratuluje Ci takiego spadku wagi!!! Ty rzeczywiscie jestes laska!!! Z taka waga!!!

    Pozdrawiam wszystkich!!! Kasia!

    Ps. Nataela zaraz wejde na te stronke co mi ja polecilas!!! A Ty jak jadasz??? Z tego co piszesz to chyba jestes oblatana w tajnikach dietetycznych?!?!

  7. #57
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Nataela juz przeczytalam ten post!!!
    Mysle, ze to dobry sposob tylko jak dla mnie to powinien sie tam znalezc od czasu do czau jakis weglowodanik, zeby pozniej nie bylo efektu jojo. Jak myslisz?

  8. #58
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jedz musli, bo jest bardzo zdrowe i poprawia trawienie Ta kanapka z makdonalda nie była najlepszym pomysłem, ale przeciez od czasu do czasu mozna sobie na cos takiego pozwolić. Ale mi narobiłaś smaka tym kotletem mielonym, mniaaaaaaaam

    Życze powodzenia w dalszej drodze do sukcesu, pozdrawiam

  9. #59
    Nataela1974 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejla, hejla, właśnie przed chwiła wróciłam do domu i już się wpakowałam na forum Ojojoj, wciągnęłam na kolacji u przyjaciół z cudzego talerza trochę sałaty z sosem curry-musztardowym, serem, kurczaczkiem i ananasem. A potem lody wyjadałam im z misek tzn. pewnie było tego z pół porcji. Wyliczyłam tych grzechów na 400 kcal. I tym sposobem zakończę dzień na 1400. Dla pocieszenia samej siebie dodam, że nie wciągnęłam grama alkoholu... No i dodatkowo tak mi się smak wyostrzył, że było to bardzo wysublimowane doznanie smakowe

    Danik, wcale nie jestem taka obeznana w tych dietach, ale tyle się ich nastosowałam, że już mniej więcej czuję co jest OK Z grupy węglowodanowej to najlepsze są te produkty, które równocześnie zawierają błonnik, czyli pełnoziarniste: kasze, płatki pełnoziarniste, muesli, waza, chleb żytni, ryż niełuskany, maliny, itd. Popijane dużą ilością wody wywołują łagodnie mówiąc efekt laksacyjny No i na kaca (oczywiście nie tego moralnego) dobre są te, które mają dużo glukozy i fruktozy, czyli cukrów prostych bardzo dojrzałe banany i miód..

  10. #60
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Danik to wspaniale ,że nie skusiłaś się na słodycze tak trzymać!!!Widzę ,że masz wyćwiczoną silną wolę!

Strona 6 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •