-
MAYYKA pilnie poszukuje zaginjonych Kruszynek :
> RENIA19 > ZUZA001 > ANUSIA82 > CIOCIA-MROOFKA > ASIA0606 > GOSIA90 > MAJAKA2 > KIPIKA > TOJAA > MARTUSIA170 > YONKA > CONTRESSE.
Jeśi jedna kropla powiedziałaby:" nie jestem potrzebna",nie byłoby oceanu.
Wracajcie proszę........................................... ............................
-
Dziędoberek o poranku !!!
Trzymajcie się cieplutko i................................diety.
Do poniedziałku.Pa.................................. ................
-
HELLO
MAYYKA ja również się cieszę, że udało mi się wreszcie podjąć tę decyzję i znaleźć w sobie siłę, dzięki której będę mogła walczyć dalej Ale to dzięki Wam właśnie, bo wiem, że tutaj zawsze mogę liczyć na Was
Dzisiejszy dzionek do udanych niestety nie mogę zaliczyć, bo spędziłam go z moimi kumpelami, no i było winko, piwko, chipsy, frytki i pewnie same wiecie jak to jest No ale od czasu do czasu taki właśnie dzień napewno mi się zdarzy. Zresztą jestem zdania, że czasem można Oby nie za często oczywiście Dzisiaj to już nie jestem w stanie, bo jestem zmęczona, ale obiecałam sobie, że jutro dam sobie wycisk i to taki porządny, jak za starych dobrych czasów Czyli muzyczka i jazda A właściwie to źle powiedziałam, bo chodziło mi o to, że ne jutro, a od jutra Będę się starać dawać czadu codziennie, bo wiem, że to konieczne, a ja zdecydowanie lepiej się czuję po takim wysiłku
Aaaa, zapomniałam Wam powiedzieć, że dzisiaj spotkało mnie coś miłego i zdecydowanie motywującego Otóż, jedna z moich kumpelek, z którymi się dziś widziałam, powiedziała mi że schudłam i że to widać Ja oczywiście stwierdziłam, że napewno nic nie widać, ale ona przekonywała mnie, że według niej widać No i tak mnie to niesamowicie cieszy Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie widać następne efekty W każdym razie będę się bardzo starać
Pozdrawiam Was serdecznie i oczywiście trzymajcie się ciepło i diety
-
Aha, jeszcze jedno Tak jak już MAYYKA wcześniej pisała, tak również ja teraz zwracam się do tych naszych zagionionych Kruszynek, aby się odezwały wreszcie Brakuje nam Was tutaj dziewczyny, więc dajcie chociaż jakiś malutki znak
-
Witam współodchudzaczki!
Dziś poniedziałek, a ja nie mam na czym sie zważyć - tutaj we Wrocławiu nie mam wagi, ważę się zawsze u rodziców, więc muszę poczekać do piątku. Ale czekam na wasze osiągnięcia! Jestem pewna że macie na koncie coraz mniej kilogramów No - chwalcie się kobitki!!!!
A u mnie jakoś idzie - raz lepiej raz gorzej, ale jakiś większych wpadek nie zanotowałam Tylko jak zawsze ten sam problem - nie chce mi sie ćwiczyć Jestem wstrętnym leniem, ale dziś idę na aquarobik, więc chociaż tam się troche poruszam...
Rybcia83 - kobitko - ja też grożę że się złamię, jeśli ty się złamiesz!!!!!!!!!!!!!!!!
To dzięki tobie (jako założycielce) i innym dziewczynom powstał ten wspaniały wątek, który mnie mobilizuje do walki!!! Więc jak w ogóle mozesz pomyśleć o przerwaniu zażartej walki z kilogramami. Nie ma mowy, nie zgadzam się!!!!Ja piszę rzadko, ale myslami jestem z wami, więc jak sie wycofacie - to o kim będę mysleć w czasie podjadania warzywek gotowanych z indyczkiem (również gotowanym), podczas gdy cała rodzinka wcina pyszne spagetti??? Myślę wtedy że może nie tylko ja wcinam takie żarełko, ale także Mayyka lub ty Rybciu własnie. Tak wię głowa do góry i już!!!
Trzymajcie się cieplutko
Pa!!
-
Witam współodchudzaczki!!
Spodziewałam się tego, ale nie tak szybko , pomimo przestrzegania diety i ćwiczeń moja waga stanęła w miejscu . Dziś tak jak tydzień temu ważę 70kg .
Trudno za tydzień napewno coś ruszy /mam nadzieję/ I tak osiągnęłam już pewnien sukces , jestem na diecie miesiąc i ubyło mi 4,5 kg.
Pozdrawiam i z niecierpliwością oczekuję Waszych sprawozdań
-
Witam !
Przepraszam, że nie piszę zbyt często, ale teraz niestety mam bardzo mało czasu i tylko wpadam tu na forum i trochę czytam. Nadal walczę o ładną sylwetkę i wierzę, że mi się to uda.
Dziś waga pokazała 54 kg, więc jest coraz lepiej.
Mam nadzieję, że wam też dobrze idzie i że nawet jak waga nie spada, to przynajmniej nie idzie w górę.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
-
HEJKA !!!
Weekend, weekend i po weekendzie................................
Moja waga z ostatniego poniedziałku :
> 76 kg.
We wtorek był dzień rozpusty i waga błysawicznie skoczyła,niestety do góry :
> 77 kg.
Dziś kolejny poniedziałek.
Moja waga na dzień dzisiejszy, wynosi całe:
> 76 kg.
Postaram się ją pomniejszać a nie zwiększać jak to było ostatnio.
Pozdrowionka.
Trzymajcie się cieplutko i ....................................diety.
-
SŁONECZKA A CO TO ZA BIDA Z NĘDZĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gdzie cała reszta Kruszynek ?
SŁONKA LICZĘ NA WAS !!!!!!
PROSZĘ ODEZWIJCIE SIĘ !!!!!
-
DORIS głowa do góry !!!!!!
Teraz powinnaś odrobinę zmienić nawyki żywieniowe i troszkę zwiększyć dozę ruchu.Lub czekać na rozwój sytuacji, waga prędzej czy póżniej pójdzie w dół.
Jest O.K.!
Trzymam kciuki !!!!!!!!
ANUSIA82 54 kg. kiedy ja będe mogła się pochwalić taką wagą.Ile jeszcze ciałka masz zamiar zgubić ?
MAJAKA2 fajnie że znowu jesteś.Już nie znikaj.
Wrocław piękne miesto..........
Byłam jakiś czas temu we Wrocku na otwarciu centrum handlowego , Galerii Dominikańskiej.
Nie pamiętam dokładnie nazwy hotelu w którym się "ulokowałam",mieści się prawie naprzeciwko Galerii, nie chcę skłamać ale chyba to był hotel "SAJGON".Potem się dowiedziałam, od taksiarza, że kiedyś mieścił się tu "BURDEL" i to wcale nie tak dawno.
Faktycznie cały hol był pomalowany na czerwono, na górze był salon masarzu.Myślisz że erotycznego ? Czy to prawda z tym "BURDELEM" ?
Ale jedzonko to mieli pyszne..................................
Tak Słoneczka ,ja zawsze wpakuje się w jakąś kabałe.
Pozdrowionka.
Trzymajcie się cieplutko i....................................diety.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki