-
Zaglądam... i nadal się martwię.
Nie rób mi tego...
-
DORIS jestem................
-
Słodziutkie, przepraszam............
-
DORIS poszłaś już Sobie
To miło że o Nas pamiętasz.
Mam ciężkie dni......................
Nie będe pisać o życiowych problemach które na mnie spadły.............
Ale mam silną potrzebe wytłumaczyć się ze swojej nieobecnosci.
Otóż , z powodu problemów (córeczka) bardzo rzadko bywam w domu i z tego też powodu nie zaglądam na forum.
Niebawem (mam nadzieje) to się zmieni.
Dietka, cóż dietki brak Na dzień dzisiejszy waga stoi na
poziomie 75 kg. ,czyli bez zmian.
SŁONECZKA DBAJCIE O TO FORUM !!!
DBAJCIE O NASZ WATEK !!
Bo mam wrażenie że ono ginie.................
DORIS przytulam Cię mocno.Jestem z Tobą myślami ........
UWAGA !!! NIE PODJADAĆ BO WIELKA MAJKA WSZYSTKO WIDZI !!!!!
-
MAYYECZKO NAWET NIE WYOBRAŻASZ SOBIE JAK SIĘ CIESZĘ ŻE WPADŁAS TUTAJ
W tej chwili nie mam czasu, ale obiecuję,że napiszę co dzieje się ze mną.
Pozdrawiam wszystkie współodchudzaczki
MAYYKA trzymam za Ciebie kciuki i ciepło pozdrawiam.
-
Ja też tylko na minutkę
DORIS co to za obiecanki - cacanki ,czas się pochwalic i pozawstydzać co niektóre laseczki :P Czuje że u Ciebie wszystko jest O.K., tylko przestań już podjadać.........
Przytulam Cię mocno.Kciuki pomogły.Dzieki.
U mnie jest całkiem całkiem, wszystko idzie w dobrym kierunku.Niebawem znowu będe częstm gościem tego watku i będe "czarowć".Wiec wracać Słonka bo kiepska ze mnie czarownica i przez przypadek mogę zamienić Was w żaby ......................
Teraz znikam.
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i diety.
-
jeszcze raz obiecuję, może nawet dzisiaj coś napiszę He łatwiej jest się chwalić postępami w diecie niż porażką , ale obiecuję że napiszę.
A teraz MAYYECZKO bardzo mocno Cię ściskam i pozdrawiam.
Trzymajcie się diety
-
HEJKA !!!
Witam Waszystkich razem i Każdego z osobna !!!!
Święta to czas szczególny i nikt nie powinien być sam, nawet na forum.
Wiec WRACAJCIE !!!!!
Ja tu jestem i już nie znikam :P
Dziś padam z nóg, ale jutro się zamelduje i opowiem Wam jak bardzo byłam niegrzeczna....................................... .........
Doris nie podjadaj bo wszystko widzę i Mikołaj też
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ...................
-
MAYYKA tez padam z nóg. U mnie zamieszanie związane z przygotowaniami do świąt, w pracy nawał pracy związany z końcem roku.
Oczywiście dieta poszła w kąt ale zmobilizuję się-obiecuję to sobie i Wam !!
Pozdrawiam bardzo, bardzo,bardzo ciepło!!
Dużaaa buźka
MAYYKA nadal trzymam za Ciebie kciuki i wciąż Ci kibicuję !!
-
HEJKA
U mnie wszysto "gra". Rodzinka w komplecie ,choinka ubrana,prezenty kupione .Wszystko pomału wraca do normy.Świeta tuż tuż, wiec teraz czeka nas, drogie Panie krzątanina w kuchni.
Jakiś czas temu mąż poprosił mnie bym znowu zaczeła "próbować" potrawy, więc próbuje.................Tak, tak po prostu podjadam Teraz wchłanim wszystko jak przysłowiowa gąbka i wszystko strasznie mi smakuje.Moja waga stoi w miejscu wiec jeszcze nie zmarnowałam tych straconych kg.I niech tak zostanie.Dziś zjadłam naprawde malutko więc WITAJ DIETKO !!!!!!
DORIS życzę Ci wytrwałosci w pracy i z dietką.Życie na wariackich papierach nie jest łatwe, ale wszystko wróci do normy a Ty do dietki.Tylko nie przesadz z tym jedzonkiem i pracą ponad ludzkie siły.Dasz Sobie rade !! Licze na Ciebie i Twoje wsparcie.Uszy do góry, koniec roku za pasem !!!
Jakie masz (macie) plany Sylwestrowe ?
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki