-
HOP !! HOP !!
SŁONECZKA !!!!!!
Za oknem piękny dzionek dziś mamy.Od rana mam dobry humorek , czego i Wam Słoneczka z całego serduszka życzę.Teraz zmykam na wieeeeelkie przedświateczne zakupy.
Do poniedziałku.
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i ...........................................dietki.
Pa................................................ ..............................
-
HEJ
WITAM GORĄCO
I DUUŻAA BUŹKA DLA MAYYECZKI , KTÓREJ WSPARCIE PRZYPOMINA MI O DIECIE,KTÓRĄ ZAPRZEPAŚCIŁAM
Ważę niestety nadal 66 kg, z jednej strony to szczęscie,że nie więcej, a z drugiej żal ,że nie mniej. Nie trzymam diety ale ćwiczę.Najważniejsze,że nie tracę wiary w siebie i wiem ,że SCHUDNĘ
MAYYECZKO nigdzie nie idę na Sylwestra, poprostu nie mam ochoty,może spotkamy się ze znajomymi. Mam dwóch synów w takim wieku w którym chce się już aktywnie spędzić Sylwestra tzn. niekoniecznie w łóżku, więc będziemy z dziećmi.
Cieszę się MAYYECZKO że u Ciebie wszystko wróciło do normy.
Mam pomysł może tak do nowego roku lekko pofolgujemy sobie z dietą a później /z nowym postanowieniem noworocznym/ostro zabierzemy się do pracy oczywiście nie przesadzając do tego czasu z tym folgowaniem
MAYYKA trzymam za Ciebie kciuki i coś Ci powiem -bardzo lubię gdy jesteś taka radosna wtedy od razu i ja czuję przypływ energii. I proszę Cię nie przesadzaj z tym smakowaniem potraw a ja ze swojej strony obiecuję że równiez będę powstrzymywała się od pokus. Twoje upomnienia pod moim adresem odnoszą skutek, gdy mój rozmum śpi, zaglądam tutaj i widzę kolejną reprymendę od Ciebie.Od razu rezygnuję z jakiejś pokusy. Ale nie zawsze gdy mnie "coś dopadnie" mogę sobie poczytać MAYYKO DZIĘKUJĘ
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO
-
HEJKA
DORIS dobra kobieto.Nic nie zostało zaprzepaszczone !!!!!!
Jak wiesz moja waga stoi od jakiegos czasu dokładniej od 26 pazdziernika i od tej chwili utrzymuje się na poziomie 75 kg.Punkt wyjsciowy wynosił 85 kg., więc zgubiłam całe wieeeeelkie 10 kg.Od tego momentu bywało różnie, raz pochłaniałam pyszne i kaloryczne jedzonka innym razem byłam grzeczną dziewczynką.Tak, tak to było niezbyt często ale jednak zdarzało się że nie " grzeszyłam" .I w dalszym ciagu waga nie wskazywała ani grama wiecej.Już chodziły mi po głowie myśli o zakupie nowej wagi bo ta która do tej pory mi służyła chyba jest uszkodzona.Bo przecież "wciągam" to i owo a nie tyje !!!!!!!! Powinno mnie to cieszyć a jednak zaprzatało głowę (tak jak i u Ciebie).Pare dni temu kiedy naładowana pozytywną energią wróciłam na forum , wróciłam też do chudych dni.Dziś jak w każdy poniedziałek odkurzyłam wagę.Otóż wskazówka zatrzymała się na 74 kg.!!!!
Strasznie się ciesze że w końcu coś zaczyna się dziać i to w pozytywnym znaczeniu.
Kiedyś GOSIA powiedziala ze dobrze jest od czasu do czasu przerwać dietę aby utrwalić wagę i zminimalizować efekt jo-jo. I ja w pełi się z tym zgadzam.
Myslę że w Twoim przypadku bedzie identycznie.Skoro waga nie wzrasta mimo braku diety, to należy to traktować jako dobry znak.Więc potraktuj ten przerywnik w dietce jako utrwalanie i zapobieganie znanemu efektowi jo-jo.Wiesz że organizm po jakimś czasie się przyzwyczaja do mniejszej ilości pokarmu i nie potrzebuje korzystać już ze zgromadzonych (czesto latami) zapasów.Więc musimy go przechytrzyć.Mi się to udało.Więc Toibie też się powiedzie. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości.
Powodzenia.
Pozdrawiam.
Trzymaj się cieplutko i ..........................................dietki.
Pa................................................ .............................
-
Hejka
A co tu tak pusto ???!!! Pewnie miałyście problemy z zalogowaniem się no i cierpicje na brak czasu w przedświecznej gorączce.Jeśli tak, to jesteście usprawiedliwjone.
Też mam tylko chwilkę.Wiec wpadłam by się przywitać i złożyć Wam słodziutkie serdeczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Więc :
Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, Świąt mile spędzonych, karnawału szalonego i roku bardzo, bardzo udanego, życzy, Wszystkim "Kruszynkom" Mayyka z rodzinką .
DORIS Nie wcinaj tyle !!!!!!!!!!!!!
Pamiętaj z nowym rokiem ruszamy pełną parą
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ................
-
WITAJCIE KOCHANE
Ogromnie przepraszam, że się nie odzywałam, ale ostatnio nie mam czasu, bo bardzo rzadko siedzę przy kompie i w najbliższym czasie będę tu bywać jeszcze rzadziej, czyli właściwie wogóle
Dlatego też chcę Wam złożyć życzenia z okazji zbliżających się Świąt Tak więc życzę Wam kochane...
...Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija
Jeśli chodzi o moją dietę, no to co tu dużo mówić, diety brak Ale właściwie nie mogę powiedzieć, żeby jakoś tragicznie było, bo na szczęście moja waga nie poszła w górę, a trzyma się w tym samym miejscu I mam nadzieję, że tak pozostanie do momentu kiedy znowu wezmę się za siebie i wtedy kilogramy zaczną spadać Nie wiem jednak czy taki moment kiedykolwiek nastąpi Mój Misiek mnie cały czas jakimiś słodkościami obdarowywuje i szaleje za moim ciałkiem i nawet nie chce słyszeć o tym, że mogłabym schudnąć No i co ja mam zrobić Hmm, zobaczy się jak to będzie. Teraz to cieszę się na święta i napewno nie będę w tym czasie myśleć o ograniczaniu się Święta spędzam z moim Miśkiem i rodzinką i już widzę te wszystkie dobroci na stole A w Sylwestra robię imprezkę u siebie Mam nadzieję, że zabawa będzie na maksa
Tak jak już pisałam w najbliższym czasie nie będę siedzieć na necie i zajrzę tu prawdopodobnie dopiero po Nowym Roku. Zapewniam jednak, że napewno o Was nie zapomnę Tak więc trzymajcie się i jeszcze raz życzę wspaniałego Bożego Narodzenia i oczywiście jeszcze super zabawy w Sylwestra
POZDRAWIAM SERDECZNIE Papatki
-
TO JA
RYBCIA fajnie że złapałaś wiatr w żagle nie ma nic cenniejszego niż bliska nam osoba.Tak czy siak Twoje towarzystwo na forum jest bardzo porządne, jakby nie było Jesteś gospodarzem tego wątku.Więc bądz z nami.
DORIS nie daj się pokusje !!!Ja uległam Jest jeden zero, dla sałatki z całą górą majonezu
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki .
Pa................................................ ..
-
Witam!!!
HALO witam wszystkich mam nadzieje ze moge sie przylaczyc tutaj do Was. Tez sie odchudzam, (probuje :P), juz dluzszy czas. Bywa tak ze idzie mi dobrze dieta i wszystko przez tydzien i jestem z siebie dumna, potem zgubie zapal i musze zaczac od nowa . Mam 171 cm i waze 70-71 kg. Wiec nie jest az tak zle ale chcialabym wazyc 59- 60. Mysle ze to realne .. I w ciagu 4 miesiecy byloby idealnie oby mi sie udalo. Teraz mam przerwe od szkoly 2 tygodnie wiec dieta nie za bardzo i tyle tego pysznego jedzenia pod nosem oczywiscie kusi. Ale przjdzie czas i bedzie silna wola na maxa Wierze w to bo nie moze byc inaczej!!!! Nie pozwole na to zeby to jedzenie bylo silniejsze ode mnie! prawda?? Ukochane cwiczenia i silownia tez beda Wczoraj spalilam 700kcal na silowni i plywalam 1000 metrow ale co z tego jak dzisiaj byl sernik i makowiec wrrr.! A jutro wigilia wiec tez niewiele silnej woli bedzie
Juz koncze swoj pierwszy post tutaj Wiem ze bedzie tutaj milo i bedziemy sobie pomagac. Zycze Wam przede wszystkim WESOLYCH SWIAT, i powodzenia utrzymania silnej woli przez ten ciezki okres.. bo ja wiem ze mi sie nie uda :P...
-
Witajcie!!
Za kilka godzin usiądziemy do wigilijnego stołu....
Życzę Wam wszystkim zdrowych, pogodnych świąt spędzonych w miłym rodzinnym gronie.
MAYYECZKO Tobie dziękuję,że jesteś!!
ps. Serdecznie witamy justynacel60kg
-
HEJ !!!!
JUSTYNACEL60KG witam Cię "Kruszynko" bardzo serdecznie. Ciesze się że jesteś z nami.Planujesz stosować konkretna dietkę , czy masz własny sposób na super sylwetke ? Dobrze że sie ruszasz cokolwiek to znaczy Bo wiasz mi pupa chuba przyrośnie do miękkiego , wygodnego i wieeeelkiego fotela
Święta za Nami .............................
Jak w każdy poniedziałek tak i dziś melduję Wam Słoneczka o moich niecnych poczynaniach.Znowu zaczynam PUCHNĄĆ !!!!!!!! Jest mnie wiecej o cały wieeeeeeelki kilogram. Mam nadzieje że Wy trzymacje się znacznie lepiej.
Podrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
-
Hop , hop .......................
Wołam i wołam a tu głucha cisza, nawet echo im nie odpowiada !!!!!
Gdzie podziała się cała śmietanka towarzyska ??????
Gdzie jesteście Słoneczka ???????
DORIS Ty się nie wykręcaj obowiazkami Ty tu zaraz wracaj !!!!!!!
U mnie wszystko O.K.
Nie byłam za grzeczna w tym roku a i tak Mikołaj zostawił mi prezencik pod choinką.Co prawda chyba nie przeczytał mojego listu zbyt uważnie ,(miala być inna zabawka) ale i tak swoim podarunkiem sprawił mi wiele radości.Tą zabawką jest stepper.
Dopiero dziś miałam okazje go w pełni wypróbować.I o zgrozo , kondycji " 0 ".Wytrzymałam na nim zaledwie 8 minut.Ale wcale nie były to takie małe minutki.Padłam jak przecinak !!! Pot ciekł wielkim strumieniem !!!! I spaliłam całe 30,5 kalorji !!!!
Coż nie poddam się tak łatwo, co to to nie !!!! Od stycznia pełna mobilizacja !!!
Dieta, stepperek i jechane !!!!!
Pozdrawiam.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki