-
WCZORAJ ULEGŁAM ŁAZANKOM MAM TROSZKE DOŁA ALE JUZ NIE BEDE TAK ROBIŁA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
dzis wcale nie chcialo mi sie wejsc na wage , ale musiałam bo troszke byłam ciekawa !!!! No i tak :
16 sierpien-77
23 sierpien-74
30sierpien-72
Jest to niewiele ale chyba o to chodzi
-
rybcia83 gratuluje Ci sukcesu tylko tak trzymac !!!!!!!!!!!!!!!! No a gdzie MAYYKA???
-
Dzięki Renia19 Ja Tobie też gratuluje No i widzisz, nie było się czym martwić Oby tak dalej
-
No dobra Dziewczynki... to teraz moja kolej
Wagi oczywiście nie kupiłam ale za to mierzę się )
No to było tak:
20.08 - talia 80,0 cm / biodra 110,0 cm
23.08 - 79,0 cm / 110,0 cm
30.08 - 75,5 cm / 109,0 cm
Aleeeeeee nuuuumer ))
Chyba z radości poskaczę na skakance )
Pozdrawiam was cieplutko )
-
widzisz zuzia chudniesz w takim tempie jak ja ) gratulacje cmok
-
No zuza świetnie, świetnie Gratuluję
-
Witam ponownie no widzicie dziewczyny a tak sie strasznie balysmy a tu jednak nasze meki nie ida na marne mowie wam jak sie przetrzyma 1 tydzien na diecie to juz pozniej leci z gorki Zapomina sie całkiem ze stosuje sie jaka kolwiek diete , to poprostu staje sie czescia naszego zycia ja mam tak w tym momencie dzis zaczelam 3 tydzien diety nie licze na wielkie efekty ja poprostu chce raz na zawsze sie tego cielska pozbyc wiem ze teraz jestem silna i ze tak szybko sie nie poddam ale widze rowniez ze wam to bardzo dobrze idzie !!!!!!
wszysteki was pozdrawiam no i zaczyna sie kolejny tydzien
a gdzie nasza kochana MAYYKA sie podziala ?? czyzby nie chciala nam sie pochwalic swoim sukcesem ???
-
No Renia masz rację, męki nasze nie idą na marne i tak jest super I zdecydowanie warto się pomęczyć dla takiego celu, jaki chcemy osiągnąć To był mój pierwszy tydzień i jestem bardzo zadowolona, że tak łatwo udało mi się go przetrwać Teraz wiem, że nie będzie trudno i że jakoś to pójdzie i będę napewno cierpliwa i wytrwała Waga, jaką dziś zobaczyłam zmobilizowała mnie jeszcze bardziej do dalszego działania, więc wszystko zmierza w pozytywnym kierunku I jeszcze Wam powiem, że poszłam sobie dziś do nowego sklepu z ubraniami, który u mnie otwarli i oczywiście oglądając takie śliczne ciuszki też się zmobilizowałam i mam zamiar zmieścić się w połowę z tych rzeczy
No i właśnie ja też się zastanawiam, gdzie MAYYKA nasza się podziała. MAYYKA odezwij się Czekamy na Twoje wyniki
POZDRAWIAM I TRZYMAJCIE DALEJ TAK DOBRZE
-
wiecie ja jestem silna ale najbardziej denerwuje mnie gdy gdziekolwiek pojde ze znajomymi i we mnie wciskaja bo nie wiedza ze jestem na odwyku np dzis musialam podkreslam musialam wypic pol litry piwa ale nie załamuje sie bardzo poniewaz dzisiejsza dawka kalori wlącznie z piwem wyniosła 1004 kcal kurde wnerwia mnie to !!!!!!!!! Ludzie poprostu nie wiedzą co to znaczy "NIE"
Jestem iedobra obiecuje ze sie poprawie !!! Koniecznie musze pasa zacisnąc !!!!!!!!!!!!
-
G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SŁONECZKA jeszcze raz gratulacje !!!!!!!!!!!!!!
Rozpiera mnie duma i przepełnia radość.Jeszcze raz , GRATULACJE !!!!!!
Ciężko pracowałyście na te wspaniałe wyniki.I jeśli ktoś z Was ,wzniósł mały toast, choćby piwem,to jest O.K. Bo jest co świętować.
Słoneczka muszę się wytłumaczyć ze swojej nieobecności.Teraz będe już systematycznie, jak przed weekendem.Moje życie przez jakiś czas nie wróci do normy , ale też nie powinno mi przeszkadzać w "klikaniu".
Od dokładnie roku nie mieszkam w "Waszych stronach".Tyle też czasu nie widziałam , przyjaciół, znajomych,rodziny......................itp. W minioną niedziele, spodkałam się z
MAMĄ a moja córeczka (9 miesiecy) poznała babcię.Jestem bardzo szczęśliwa że los pozwolił nam na to spodkanie .Niestety ,dziadkowie oraz druga babcia nie mieli tyle szczęścia.Ale i tak jest wspaniale.Mama i babcia w jednej osobie zostanie z nami jeszcze przez jakiś czas .
Mam nadzieje że moja chwilowa nieobecność została usprawiedliwiona.
SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !!
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami ja też stanełam na znienawidzonej ,do niedawna wadze.
I .................................................. .......................
SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !! SZOK !!
Jestem lżejsza o całe............................................? ????????????? kg.
Wcześniejsza waga :
23 sierpień 2004r.
> 85 kg.
30 sierpień 2004r.
> 81 kg.
Prawdopodobnie połowa z tego to utrata wody , ale to i tak, nie zmienia faktu że jestem lżejsza o całe 4 kg.
Kiedy efekty " pracy " są widoczne łatwiej jest podążać tą samą ścieżką. Myślę że teraz będzie odrobinę lżej.
PIJANA SZCZĘŚCIEM
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki