Wątek: ~~Z I M O W E ~O D C H U D Z A N I E ~~L U T Y

Mm podobają Ci się te ćwiczonka ??? Ja dopiero raz z nimi ćwiczyłam, bo chyba nigdy nie przyzwyczję się do tego głosu. Ale w sumie nieźle wyciskają poty, a o to tu chodzi. Wstałam dzisiaj o 7,30 żeby troszkę pojeździć na rowerze, ale ja jestem rano nie do życia. jeju zazdroszczę tym ćwiczącym ludziom rano. Ja siedzę, sączę kawę i powoli otwieram oczy klikając.
Do zobaczenia na czacie, chodz dzisiaj coś szwankuje

Nie moge sie dopisac do
MiLAKA a az mnie wgieło w krzesło
jak doszłam do info od Sebastiana

Rany ,MILAK uwazaj na Siebie !
Odpoczywaj ,zdrowiej
i piep...
na razie wszystkie ćwiczenia
i takie tam bzdety

Mam nadzieje ,ze juz jest o.k
i ze ma sie kto Tobą zając
i dopilnować żebyś
szybko doszła do zdrowia.

Trzymaj sie i
jeszcze raz
UWAŻAJ NA SIEBIE>pa

Dziekuje MM
Kofane jestescie wszystkie
Jestem juz w domku. Zalozylam posta nr 3 Modelowanie narazie musze zawiesic hehe nawet Seba mi wyniosl rower z pokoju zeby mnienie kusilo
Buziaczki juz oki
Milak

Mumio milaka >>>
trzymaj się bidulko
a ten rowerek to niech ci w drobiazg rozbierze
i kaze złozyc samodzielnie,
oczywiscie jak juz zdrowa bedziesz
moze wtedy z tydzień bez wytrzymasz
uparciufu


Czat nie działa i zem niepocieszona
bo nie moge wam rzec żem była na :
"dwóch wieżach"
i o dziwo ,nie zasnęłam ,nie ziewałam ,
tyłek a raczej stare ,niewygodne
siedzenia mi nie doskwierały,
no i film tak szybko sie skonczył
za szybko...
co generalnie znaczy ze jest o.k
Polecam jesliście wacpanny jeszcze
nie widziały
(w co watpie ,bo ja zawsze taka
opóźniona )

No to pa

Piątek
-1godz 15 min biegówki

Sobota
-1 godz biegówki

Niedziela

zaczęlo padac
koniec sezonu biegowego na amen
za to sezon biegów z wiaderkiem
po wode trwa...niestety

Od dzis tj PONIEDziałku
próbuje z 2 ,3 tyg diety 1000 ,1200 kal
bo cos z waga nie tak 60 ,no chyba ,ze to miesnie ?

No i rano az 30 brzuszków...na dobry początek

Poniedziałek
-1 godz biegówki

a potem piep...ból głowy ,mdłosci i w ogóle
koszmar...

Mam nadzieje ,ze dzis bedzie lepiej....

pa

PONIEDZIAŁEK
-rano 30 brzuszków
-wieczorem pół godz .gimnastyki
-dieta 1290 kal

kawka ....................... 80
kajzerka.................... 150
serek .........................240.
jogurt ........................150
ziemniczek................. 30
sałatka....................... 50
kurczak..................... 120
kakao....................... 150
chlebus....................... 80
dzem......................... 50
surówka mar + jab.......80
miód ...........................50
cukier..........................60
.................................................. ....czyli 1290

no prawie!
A rano az 50 brzuszków.

Słonecznie sie dzien zacżął .
Wiosna ?

A teraz kawka....

mm. na basen biegaj. i nie 50 brzuszkow tylko 100. trza isc z postepem.
caluski. nanda