Strona 6 z 10 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 95

Wątek: 100 (73) dni wojny z kilogramami - czesc. IV. Wygrajmy ja ra

  1. #51
    Enne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: drgnęło

    Czesc promyczki )
    Ja nadal mam dobry humorek ) Jedzonko juz w normie co cieszy mnie ogromnie )) Maz w domciu co cieszy mnie jeszcze bardziej ) Maluszek zdrowieje co cieszy mnie najbardziej ))) Tak wiec pomalusiu wszystko sie klaruje )) Sobote mialam uboga w ruch ale za to dzisiaj solidnie sobie poskakalam przez co znakomicie sie czuje ) Wogole jestem jakas zywsza co nawet moj maz zauwazyl )
    Nie bede sie teraz zbytnio rozpisywac, ale obiecuje ze jutro jak tylko wstane dam znac ze zyje a troszke pozniej zdam relacje dnia ) We wtorek profilaktycznie pomiar wagi - musze koniecznie sprawdzic czy zaszly jakies zmiany )
    A teraz zmykam sloneczka )
    wielkie cmokaski dla Was )
    enne


  2. #52
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie W poniedziałek rano

    Cześć Dziewczyny. u mnie OK. Rzadko wychodzi tak udany weekend- nawet zjadłam kawałek karpatki (w limicie kalorycznym) nie ma to jak zaplanowane szaleństwo - nie ma wyrzutów, a humor super.
    Zważę się dopiero w Walentynki, bo teraz będę obchodziła babskie "święto lasu" i chyba brzunio mi spuchł....
    Wielki buziak dla wszystkich
    Enne cieszę się że zdorwiejesz i że maluszek też dobrzeje))
    Waszka

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #53
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: W poniedziałek rano

    Hej, hej!!!
    waga zjechala w dol i jest 73,5. Super, moze (napewno!) uda sie do konca lutego zejsc do 70 kg?
    Tez sie zwaze w Walentynki.
    Poki co jestem na diecie drugi dzien. Koktail jest paskudny, ale na szczescie pije go tylko na kolacje (ble, Waszko nie polecam)
    Oliwkaaa, kazdej z nas sie przydazyly wpadki i tycie (mi nawet 12 kg) Bierz sie do roboty i nadrabiaj kilogramy.
    Powodzenia!
    Enne, dobrze, ze juz dobrze
    Camille, jak zaczniesz sie ruszac efekty na pewno beda lepsze
    Pozdrawiam Was wszystkie seeeerrrdeeeecznie!!!!!!
    Maslanka

  4. #54
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie W poniedziałek po poludniu

    Hej!
    WQpadlam po poludniu, zeby powiedziec, ze u mnie wszystko w porzadku.
    Dieta idzie jako tako, choc zezarlam dwa male kruche ciasteczka
    Mam nadzieje, ze dzisiaj uda mi sie pogimnastykowac.
    Pozdrawiam
    Maslanka

  5. #55
    Oliwkaaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: W poniedziałek po poludniu

    Ciesze sie bardzo ze waga Ci ruszyla Maslaneczko) Oby Ci sie spelnilo marzenie o 70 kg do konca lutego)
    No fakt ja dalam sie poniesc pokusom ostatnio ... ale juz wzielam sie w garsc i walcze dalej ))
    Mam nadzieje ze kiedys nam wszystkim uda sie spojrzec w lustro z DUMNA I ZADOWOLONA MINAAA )))a co najwazniejsze aby udalo nam sie utrzymac ja do konca swiata ))
    Pozdrawiam

    Oliwkaaaaa

  6. #56
    camille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: W poniedziałek po poludniu

    Hej!
    Maslanko - gratulacje!
    Enne - super, że Ci się tak wszystko fajnie układa!
    Wiecie co? Jesteśmy wszystkie bardzo dzielne i na pewno wszystkie schudniemy tyle ile chcemy!

    Co do mnie dieta już wróciła do normy (bo sernik już sie zjadł) , ale na siłownie chyba nie pójde, bo cos sie jeszcze słabo czuje i mam goraczke. Eee... bez sensu ta choroba!

    ślę buziaki wielkie!
    Camille


  7. #57
    Enne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: W poniedziałek po poludniu

    Witajcie kochane studnioweczki )
    Nie moglam wczesniej zajrzec na poscik bo mialam troszke rzeczy do zrobienia
    Camille mam nadzieje ze ta choroba da w koncu za wygrana i pojdzie sobie precz paskuda jedna {
    Maslaneczko gratuluje z calego serduszka pewnie ze sie wyrobisz - zostalo ci tak niewiele )
    Oliwko stesknilam sie za toba Kazda z nas daje sie poniesc pokusom Teraz tylko troszke zacisnij paseczek na takie pokusy i wszystko bedzie ok - zobaczysz )
    Uciekam narazie bo czas mnie goni ale odezwe sie jeszcze )
    buziaki
    enne

  8. #58
    Ofelia* jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: WIARA+ĆWICZENIA+DIETA=spadek wagi:)))

    Hej kolezanki))
    Wczoraj nie zagladalam ze wzgledu na nauke))) Trzeba sie wziąć do pracy a nie tylko myslec o jedzonku))

    Jak na razie to pod wzgledem dietowania CUDOWNIE!!!!
    Bede ważyć sie w sobote i wtedy napisze wam jakie sa moje rezultaty po jedzeniu warzyw i owoców i od czasu do czasu bulka rozmaitość))

    Maslanko Gratuluję!!!!!!!!!!!!!!! Bravo!!!!!!!! I na pewno do końca lutego zrzucisz do 70kg!!!!! Ja to wiem !!! I ty to osiągniesz!!!!!!!

    Oliwkooo super że jesteś slonko)))) Cieszę sie że jestres tutaj z nami))))

    Camille )))) Choroba precz !!!! A kysz!!!!!! O zobacz juz jej nie ma)))))

    Dzisiaj bylam na aerobicu i bylo FANTASTYCZNIE!!!!!!! OJ TAK LUBIĘ TE ZAJ ECIA)))

    Cmok)

    Ofelia*

  9. #59
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Re: Re: Re: WIARA+ĆWICZENIA+DIETA=spadek wagi:)))

    Cześć Dziewczyny!
    U mnie Ok, tylko okres zaraz będzie wiec boję się ważyć. dietka ok - 1000 kcal (900-1100 zależy od dnia)
    Dziś odniosłam malutki sukcesik - zrobiłam 30 burzuszków. Wiem, że dla was (Enne to do Ciebie ))))) ) to śmiesznie mało... Ale dla mnie, lenia strasznego, to sukces.
    Trzymajcie się mocno, ide do pracy
    WASZKA
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #60
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Systematyczność.... Oj nie wiem

    Witam was!
    Camille, właśnie jakoś ostanio brakuje.... Dieta weszła mi w krew i zaczynam już na oko widzieć że ten kawałek selera to okolo 200g.... Gorzej z ćwiczeniami. Nie zawsze mam dość czasu aby pojść na basen czy na łyżwy, lub pojeździć konno (to już cała wyprawa) a ćwiczeń domowych po prostu... nie lubię. Powiedzcie mi, który z przyrządów do ćwiczeń jest najlepszy? Myślałam o kupnie rowerka stacjonarnego (jako fotel do oglądania TV) może wtedy domowe ćwiczenia nie będą mnie tak nudzić - trzeba jakoś tego lenia oszukać )))
    Może wiecie ile kosztuje i gdzie można kupić tanio używany(warszawa)?
    WASZKA
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Strona 6 z 10 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •