-
Dziś rano się zważyłam i mam już 1.9 kg w dół
Waga wyjściowa: 62
Waga teraźniejsza: 60.1
Wzrost: 164
Od wczoraj mam apetyt okrutny wprost i trochę się męcze ale mam nadzieję, że wytrzymam. Dzis do tej pory zjadłam około 640 Kcal....a na kolację planuje risotto na odrobinie tłuszczu
Pozdrawiam Wszystkich i życze silnej woli
-
Witam.Troszkę długo mnie nie było ale mam nadzieję że mnie uspawiedliwicie, troszkę wolnego było a net mam jedynie w pracy.
Zresztą żadnym sukcesem się nie pochwalę. rozbestwiłam się przez ten wolny czas , dodatkowo doszedł jeszcze OdROMNy przedokresowy apetyt.
Ech szkoda gadać.
Ale już dziś wróciłam do Was i teraz już POSTARAM SIę i walczę z chętką na niedozwolone rzeczy...
pzodr
-
No i złamałam sie u babci pyszna ciastka powstrzymywałam sie jak mołgłam ale i tak sie skusiłam. Ale od teraz bedzie dieta scisla 1000 albo 800 kcl Słyszałam ze zeby schudnąc to trzeba 2000 kcl tygodniowo spalic a to mi sie uda
-
Witam Ja mam 164 i ...77 kg (jesze tydzień temu było 79,5) jestem na dietce niskokalorycznej, do tego codziennie min.- 30 minut na orbitreku. Chciałabym do Was dołączyć bo w grupie jest lepsza mobilizacja Pozdrawiam.
-
Misiuniu ja czytałam że żeby stracić 1 kg trzeba spalić 6000-7000 kcal.
-
Witam wszystkich wytrwałych...wczoraj zabrakło mi tej wytrwałości- kompletna porażka(chlip,chlip)...wykreślić z kalendarza! Mam nadzieje, że dzisiaj nie okażę się ostatnią oślicą i "nie sfifram" swojej diety. Jak na razie nie jest źle: troszkę przekroczyłam limit 1000kcal (głównie warzywka i owoce) ale udało mi się wskoczyć dzisiaj na rowerek (całe 1,5 h!) a wieczorkiem mam zamiar znaleźć trochę czasu na 30 minut gimnastyki. Moja waga mnie załamuje...ale cieszę się z każdego drobnego sukcesu- zamiast dwóch kawałków ciasta zjadłam tylko jeden, jestem ponad tydzień na "miodowym" odwyku (nie dam rady...), nie zeżarłam kilogramowego wiaderka serka truskawkowego (tylko pół...ech) itp.
Nie ma co narzekać, byle do przodu! Obiecałam sobie nawet małą nagrodę jeśli do niedzieli zrzucę łącznie 2 kg
To tyle, pozdrawiam i do jutra
-
Poprostu katastrofaa.
Od kilku dni się poprostu OBŻERAm i jeszcze dodatkowo lada dzień okres no i mam efekt dziś mi waga pokazałą 82 kg ZNÓW ( a już było 79) Ech...
Nie ma co narzekać!!! WRÓCIŁAM DZIŚ DO MOJEJ DIETKI 1200KCAL. I MAM ZAMIAR DO KOŃCA M-CA WAŻYC TE MOJE ZAPLANOWANE 75 KG.....
POZDR
do następnego
-
Dziewczyny no co Wy....SZYBKO WRACAJCIE DO DIETY
Mi poszło przez ostatnie dwa dni w sumie jako tako, tzn coś około 1200 Kcal.
Dziś mam zajęcia aż do wieczora, więc okazji do podjadania będzie mniej.
TRZYMAM ZA WAS MOCNO KCIUKI
-
Witajcie
Ja pomimo wpadek z objadaniem sie waze juz 80 kg , czyli 2 kg mniej odkad sie z Wami odchudzam i 5 kg mniej od 15 pazdziernika
Oby było tak dalej tego zycze sobie i oczywiscie Wam kochane dziewczyny , bo razem nam sie moze udac
Pozdrawiam
Aga ( w przyszłosci wazaca 65 kg )
-
Witajcie
Ja pomimo wpadek z objadaniem sie waze juz 80 kg , czyli 2 kg mniej odkad sie z Wami odchudzam i 5 kg mniej od 15 pazdziernika
Oby było tak dalej tego zycze sobie i oczywiscie Wam kochane dziewczyny , bo razem nam sie moze udac
Pozdrawiam
Aga ( w przyszłosci wazaca 65 kg )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki