Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 106

Wątek: "MINUS 5 KG DO KOŃCA LISTOPADA N A G R O D A "

  1. #61
    misiunia20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja ostatni znieruchomialam nie chce mi sie cwiczyc siete mam ale tylek sie ruszyc nie chce . Pasowalby taki kopniak ogromny oze wtedy bym sie ruszyła

  2. #62
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Cześć, jak Wam idzie....ja mam jutro ważenie
    Mi na razie w miarę ok...dziś zjadłam do tej pory:
    2 kromki chrupkiego pieczywa Wasa
    1 jajko na twardo
    1 batonika musli
    200 gram gotowanej fasolki szparagowej

    No iwłasnie wsuwam pierś z kurczaka, upieczoną w folii z przyprawami
    POWODZENIA DZIEWCZYNY

  3. #63
    lavazza72 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny.
    Trzymam swoja dietke jak należy...wchodziłam na wage i odnosze wrażenie ,ze jest niezmienna,ale zdecydowanie widze mniejszy tyłek....mam nadzieje,ze to nie jest moje urojenie.W sumie to nie zalezy mi na niskiej wadze,a na tym by dobrze wyglądac.
    Minione dni miałam dość zabiegane,wiec i nie było czasu na jedzenie...dziś jest troszkę inaczej...mam tego czasu wiecej i już sie boję.Zapalanowałam sobie wieczór...ide do kina...przynajmniej miło spędze czas i żadnej mozłiwosci na podjadanie...jak wrócę to już bedzie za późno by skusić się na cokolwiek.
    Życze miłego dnia i powodzenia.

  4. #64
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    eh i ja zanowu nie moge sie pozbierac do kupy eh to wszytsko przez te okropne bole glowy jem w granicach 1500 kcal czy mozna na tym chudnac?@ narazie nie cwicze bo jaki kolwiek wysilek powoduje tak straszny bol glowy ze mozna sie spiszczec

  5. #65
    agniesiorek1 Guest

    Domyślnie

    ja tez rozpoczelam odchudzanie ...=)
    od poczatku listopada schudlam 2kg
    i mam zamiar jeszcze ok 5 do andrzejek =)
    mam 175 wzrostu i waze teraz 62kg
    a chcem ok 55
    moze nie waze duzo ale zle sie czuje
    dziewczyny jestem z wami damy rade !!

  6. #66
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Hiphopera jasne, że można. Chudniesz bardzo wolno ale efekt jest trwały i ciężej po takiej dietce znów przytyć :P Trzymaj się chociaż tych 1500, jeżeli męczysz się na niższej dawce
    Mi ostatnio też idzie średnio na jeża....waga się zatrzymała (a nawet kurcze jakby wzrosła) i pokazuje 59.2 do 59.7....co mi oczywiście odbiera zapał.
    Mam nadzieję, że wytrzymam na dietce do końca listopada....nawet jeżeli jem trochę więcej, to obym schudła cokolwiek
    Dziś zjadłam do tej pory:
    1 jogurt benefit
    1 banana
    2 plastry żółtego sera
    1.5 ziemniaka i jednego gołąbka

    Do końca dnia nie przewiduję już żadnych szaleństw...ewentualnie chrupki chlebek.
    Powiedzcie mi obiektywnie....czytając mój jadłospis wydaje się Wam, że jem za dużo....bo ja zaczynam mieć wrażenie, że się objadam i dlatego waga stoi
    Trzymam za wszystkich kciuki.

  7. #67
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    Yagnah dziekuje za odp :*
    qrde moim problemem sa owoce :[ ciagle jem owoce a ja kocham jablka i mandraynki nie wiem czy to dobrze czy zle ale jak sie zje kilka tych malych przyjemnosci to jest juz wiecej kcal...
    ja sie ostatnio nie moge zabrac za diete ..:/ a zwlaszcza za cwiczenia tak myslam ostatnio ze im dluzej sie odchudzam to tym trudniej mi sie do tego wszytskoego zabrac

  8. #68
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    Yagnah dziekuje za odp :*
    qrde moim problemem sa owoce :[ ciagle jem owoce a ja kocham jablka i mandraynki nie wiem czy to dobrze czy zle ale jak sie zje kilka tych malych przyjemnosci to jest juz wiecej kcal...
    ja sie ostatnio nie moge zabrac za diete ..:/ a zwlaszcza za cwiczenia tak myslam ostatnio ze im dluzej sie odchudzam to tym trudniej mi sie do tego wszytskoego zabrac

  9. #69
    Midori jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, witam Coś ta dieta idzie mi jak krew z nosa...na dodatek pogoda wyklucza jakikolwiek rowerek na świeżym powietrzu. Od początku spadły 2 kg i ani grama więcej- może dlatego że trzymam się tych 1500 kcal (wszystko przez te owoce !!!!) Planowałam zjechać jeszcze 5 tłustych kg do grudnia...marzenia ściętej głowy, ech.
    Jedyny plus z tej całej diety że mam niezłą kondycję- polecam wszystkim callanetics, fantastycznie rzeźbi sylwetkę a nie wymaga zbyt wiele wysiłku . Pozdr.

  10. #70
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Midori, ćwiczysz callanetics z kasetą? Wiesz moze, gdzie taką można kupić? Dziękuję za odpowiedź.
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •