-
Witaj Stella
Zgadzam się z tym co napisałaś i też zamierzam przedłużyć I fazę jedynie o tydzień. A o oszukiwaniu nie ma mowy!!! Ja będę pilnowała Ciebie, a Ty pilnuj mnie!!!
Super, że nie skusiłaś się dziś na nic słodkiego!!! Ja dziś troszkę przegięłam ilością orzeszków archaidowych - chyba miałam dziś I kryzysik na SB. Tak więc Ty poskromiłaś swój apetyt, a ja nie.. buu... no trudno! Tak więc jak widzisz jesteś naprawdę silna i wielka duchem moja Droga!! :P :P :P
Trzymaj się nadal dzielnie - jestem z Tobą i baaaardzo Ci kibicuję!! MIŁEGO WEEKENDU ŻYCZĘ!!
-
Stella gratuluje powstrzymania sie Tez tak czasem mam ale czasem wyjdzie czasem nie wyjdzie. Jak jestem na sB to zawsze wychodzi bo ja kocham ta diete ... Ciesze sie ze ma was kto podtrzymywac na duchu w odchudzaniu (siakas druga poloweczka) ... to duzo daje ... Gratuluje wiec i tego A Ania wcale nie zgrzeszyla - zjadla tylko za duzo orzeszkow i zoladek ja boli i ma wydety brzuszek (bo za duzo!) ale to zaden wielki grzech skoro byla u kolezanki i rownie dobrze mogla najesc sie cistkami zamias orzechami- przeciez z dwojga zlego lepsze orzeszki Prawda Ania to naprawde dzielna dziewczyna Stella powodzenia w przedluzaniu dietki - pozniej druga faza tez jest oki. Ja podchidzilam do SB (owocnie) dwa razy i musze Wam powiedziec ze i za pierwszym i za drugim razem przedluzylam pierwsza faze o tydzien i nie zaluje (dzis 18 dzien) ... Koncze powoli - chce sie tego co mi jeszcze zostalo pozbyc Dacie rade
-
Witajcie Dziewczyny....
Masz racje Motylisku ze Ania nie zgrzeszyla jadla to co trzeba
bylo a ze troszke wiecej to nic....Gorzej jakby skusila sie na ciasteczka...Jestes silna Aniu ....Najgorsze sa jakies imperzki i spotkania ze znajomymi...trzeba miec naprawde silna wole...I Ty ja masz Anulka.....
Motylisku a ile ty schudlas przez te 18 dni??
Zycze Wam Milego weekendu....Trzymajcie sie dzielnie....[/b]
-
Stella wiesz schudlam 3 kilogramy przez ten okres ale w sumie caly moj spadek wagi zawdziewczam SB (dzis moge juz powiedziec ze jest to spadek z 84 kilogramow na 70,5 kilograma czyli prawie 14 kg....) I to dzieki SB tylko ... oj tylko i dzieki DZIEWCZYNOM Z FORUM (bez nich nie dalabym rady znow ...) Im blizej konca diety tym wolniej sie chudnie wiec moze te moje 3 kg nie sa tak spektakularne ale musze przyznac ze na poczatku szlo jak burza ... jestem zadowolona z wyniku, z siebie i z tego ze poznalam tak fantastyczne osoby tu i ZAWSZE TU BEDE Wiec pytaj smialo
-
Witam Was w ten piekny sloneczny dzionek.....!!!
Motylisku gratulacje...jestes bardzo wytrwala kobietka...jestem pelna podziwu......
Dzis niedziela ciezki dzien...za duzo czasu wolnego.... Ale trzeba przetrwac.... Zycze wszyskim milej Niedzieli.....
Colacaro mam nadzieje ze u Ciebie wszysko ok....pewnie znow komp nawalil...wracaj szybko bo brakuje mi tu Ciebie.....
-
Hej Stella - dzięki za tyle ciepłych słów
Z tą moją silną wolą to w sumie bywało różnie - no szczerze mówiąc wcale nie mam silnej woli to znaczy nie miałam - udawało mi się wcześniej odchudzać kilka dni, max. 2-3 tygodnie, a potem znów rzut na jedzenie i nadrobienie z nawiązką straconych kilogramów.. Mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie!! Będe o to walczyć!
Teraz jak wiesz, też mam silną motywację choć będę duzią panną młodą, to i tak uważam, ze te 7 zgubionych kilogramów to super sprawa!! Może jeszcze 1-2 uda mi się stracić - zostało 20 dni do mojego ślubu.. Sama jestem zaskoczona tym, że umiem się trzymać w ryzach, ostatnio przesadzam trochę w orzeszkach, no ale cóż - jak to mówi Motylisek kochany - NIE DAJMY SIE ZWARIOWAĆ!
Stella Tobie też ślicznie idzie i jesteś bardzo silna - jestem pod wrażeniem!! Cały czas trzymam za Ciebie kciuki baaaaaardzo mocno!! POZDRAWIAM - MIŁEJ NIEDZIELI!!!
-
Witaj Aniu....
Ciesze sie ze wierzysz we mnie i to tez jest duza motywacja....Z moja silna wola bylo tez tak jak i z Twoja.... Chcialabym zeby teraz bylo inaczej...Ja tez trzymam za Ciebie kciuki...i napewno jeszcze zgubisz te 2 kiloski....20 dni to bardzo duzo tymbardziej ze przedluzamy 1 faze.... Nie przesadzaj z ta duzia panna mloda...bedziesz piekna panna mloda Napisalam dzis nowy temat w Pamietnikach...bo jakos nie odzywaja sie osoby starsze ..wydaje mi sie ze sa one na forum i mam nadzieje ze tym zmobilizuje je do odezwania sie...jak myslisz?Chyba dobrze zrobilam.... Pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko... [/b]
-
Stella ... i jak Ci idzie przy niedzieli ? Pisalas ze dzis masz duzo wolnego czasu - mam nadzieje ze go nie zajadalas tylko dzielnie sie 3- malas Pamietaj jestem z toba tez i napewno sie uda ... MUSI ... !
Mysle ze zrobilas BARDZO DOBRZE masz racje sa tutaj "starsze osoby" i im tez nalezy sie poscik Zaraz sprawdze co tam ladnego napisalas ... eee moze ja tez juz jestem "starsza" ?!?!?!
-
Witaj Motylisku....
tak jak myslalm nie obylo sie bez ,,grzeszkow,,...buuuuuuuuuu...jestem gotowa na ochrzanienie mnie....Niestety niedziela jest dla mnie okropna........i jeszcze to ze waga stanela i stoiiiiiiiiiiiiiii............. pewnie zrobilam blad ze ja kupilam i mam ja w domu....Moze nie bede pisala o tych ,,grzeszlach,,Wazne ze sie do nich przyznalam i jest mi z tym zle.... Ale obiecuje sobie ze jutro za kare bedzie wiekszy poscik...konsekwencje musze jekies poniesc....I chyba sobie postanowie ze bede sie wazyc raz na tydzien...chowam wiec wage do nastepnej niedzieli...
-
Stella ja wychodze z zalozenia ( i nie zmienie tego!) ze lepiej odchudzac sie dluzej racjonalnie i z malymi grzeszkami (no coz nie zawsze jestesmy doskonale- jestesmy tylko ludzmi!) niz schudnac na jakiejs diecie szybko i z wielgasnym efektem jojo !!! Wiec glowa do gory piers do przodu i lecimy dalej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki