Kochana Alinko! Kochane Dziewczyny!
Dziś w pracy powiedzieli mi, żebym już przestała się odchudzać, więc przystąpię do diety z jeszcze wiekszym zapałem.
Od 1 marca przechodzę na dietę bardziej rygorystyczną. Będe jadła: pomarańcze, szpinak, drób, ryby i jaja. Wykłuczam ziemniaki, chleb i inne kaloryczne pułapki. Po 2 tygodniach sprawdzę rezultat.Jeśli mnie zadowoli, wytrzymam następne 2 tygodnie, a potem wrócę do 1000kcal.
Ruch: taniec, gazela - wymachy. Nie mam zbyt wiele czasu i zapału. Jak zrzucę jeszcze parę kg, będę korzystała z basenu.
Mironko, dziękuję za ten wspaniały post. Może pewnego letniego dnia spotkamy się wszystkie na plaży, by podziwiać swe smukłe ciała? Ja zaczynam w to wierzyć. Mirella
Zakładki