-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zdrada
menu sie wczorajsze niestety "zmienilo".tak,produktow przybylo ale za tocwiczenia silowe -40 min! WOW! Myslalam ze amm swietna kondycje a tu prosze--taki wysilek!Dobrnelam jednak do konca! Co do mojego 14-dniowego planu--zaczynam go wlasnie dzisiaj,jestem gotowa i pewna ze tym razem sie uda! NADCHODZI KWIECIEN,MUSZE W KONCU SCHUDNAC (QQRQ,TO SAMO TYCZY SIE CIEBIE!)Wezmy sie wreszcie w garsc! Moj nowy plan:
dieta 14 dniowa (nie martwcie sie,zawiera przyn. 1000 kcal dziennie),
tenis 4-5 razy w tyg, karate 4-5 razy w tyg (20 min), cwiczenia silowe 3 razy w tyg (20-40 min), cwiczenia na dolne partie ciala -15 min dziennie,codziennie! I przynajmniej 7 godz snu na dobe (dla mnie to wazne). Mam nadzieje ze moge liczyc na wasz doping i wsparcie.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zdrada
Oj na mój doping możesz liczyc zawsze. ja tez staram się od dzisiaj włączyć więcej ruchu, bo sama dieta jakoś nie skutkuje. mam lenia do innych cwiczeń niż rower, ale to za mało. Od jutro chyba zaczynam biegać z kumplem, bo juz sie sam dopomina. supcio
Zobaczymy, co dzisiaj się wykluje z jogi i Cindy
papapap
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zdrada
A wiec jogging powiadasz? Bardzo dobrze, metabolizm CIe sie polepszy znacznie nie mowiac o kondycji...
u mnie dzisiaj pieknie,na 5 (bylaby szostka gdyby wiecej odrobinke cwiczen)
swsianka na mleku sojowym,pomarancza,1 sliwka suczona(330 kcal)
o:salatka zielona z 2 lyz. dressingu fat free ( ok200 kcal), bulion,kromka razowca ze stopionym serem zoltym (ok 200 kcal)
p:mala kisc winogron (100 kcal)
k:mala ryba pieczona z 3 orzechami,szpinak gotowany
i tyle)
cwiczenia:30 min cwiczen silowych,15 min cwiczen na nogi, 15 min lekkich cwiczen aerobowych.
wypijam tez przynajmniej 8 szkla. lodowatej wody ktora podobno ma poprawiac metabolizm (???),i ziolka.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zdrada
Jest 19, a ja mam za sobą dopiero 30 min rowerka rano. Ale wróciłam dopiero z pracy i zaraz biorę sie za nadrabianie zaległości. najpierw joga, potem rowerek i 8abs "pana na trawce", jak to mówimy z Milak
Zobaczymy, co to z tego wyjdzie. Najgorsze, że za godzinkę przyjdzie mój Misiek na film
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: zd
qqrq,tak malo ostatnio pisuejsz w naszym domku..az mi smutno
u mnie dzisiaj ok gdyby nie fakt ze pochlonelam kilka jogurtow na kolacje! Jestem dzien-dwa przed okresem i chce mi sie JESC!hihi
swsianka na mleku,6 truskawek
o:salatka zielona z lyzka dresingu fat free,jogurt,banan
kjej!!!haha, 2 banany,3 jogurty, 2 kromki chleba, cwikla, saaltka zielona z dresigniem fat free,bulion,lizak. Alez mieszanka!!! oczywiscie nie zjadlam tego naraz!...ale mimo wszystko,wyglada imponujaco...usprawiedliwiam sie cwiczeniami
1,5 godz tenis, 20 min karate, 15 min cwiczen na nogi. A jutro trening silowy)))
do zobaczenia!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Heav ja tez żałuję, ale ostatnio mam duzo pracy i wracam późno do domu. A na dodatek nie mam czasu na aerobik tylko na jakies wygibaski w domku. Wczoraj był rowerek 2x 30 min i abs 8min. Na jogę nie starczyło czasu, ponieważ za szybko zjawił się mój Misiek. Na bieganie też nie poszłm, bo z kumplem stwierdziliśmy, że jeszcze za wcześnie na jogging. Zresztą ja strasznie nie lubię biegać, a i kumpel wydał się, że tego nie lubi. Hihihihi. A w zeszłym roku zaczeliśmy w maju i biegaliśmy do jesieni nie lubiąc tego
Narazie planuję kawkę i 30 min rowerka. Może zdążę 8min abs jeżeli nikogo nie będzie na czacie i nie będę plotkować
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
U mnie dzisiaj narazie dobrze. Rano 30min rowerku. Przed chwilą znowu 30min rowerku, a zaraz szykuje sie na jogę i abs.
Z jedzonkiem tez dobrze.
śn 2x razowiec z twarogiem
kawa
ob serek homogenizowany malinowy
2x mandarynka
kawa ze smietanka x2
kol leniwe odsmażane (mam mi wcisneła)
kawa ze smietanką
RAZEM : 1020kcal
Do tego błonnik w tableteczkach i duzo wody.
Teraz idę kąpac moje psisko, więc szykuje sie niezla gimnastyka
A potem juz napewno joga, a jak nie zaraz to choćby o 24, ale muszę ja dzisiaj zaliczyć.
Papapapap
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Tak się zarzekałam z ta jogą, ale przyszła godzina 22 i już zasypiałam. Właczyłam abs na brzuszek i ledwo sie podniosłam z podłogi po 3s ćwiczeń. mam potworne zakwasy. Więc, ani jogi, ani abs. Dzisiaj mam aerobik na 19, więc już się nie wymigam, że nie zdążę, super
Dzisiaj już zaliczone 30min rowerku i porządne śniadanko 2 razowce z ziarnem z twarogiem, mniam. ostatnio to mój nałóg.
Trzymaj się i do wieczorka, papapa
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Dzisiaj kiepsko z jedzeniem po 19
Zjadłam zupę chinśka, kisiel i jogurt, a strasznie mnie suszy jakbym kaca miała. Muszę się zrehabilitować jutro
Z ćwiczeń 30min rowerku, a na aerobik nie zdążyłam nawet na 19, bo zachciało mi się fryzjera. Niestety, jak wychodzę z pracy wszystkie są pozamykane, a tu dzisiaj niespodzianka i jeden otwart się znalazł. Super
Na następne 30min lenistwo mi nie pozwoliło, ale dzisiaj musze odpykać 8min ABS-napewno. Strasznie mnie bolą mięśnie, ale nie poddam się tak łatwo.
Trzymaj się Heav i napisz coś
papapap, całuski
Aneta
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
HEJ! Dwa dni temu byly moje urodzinki i dlaego jakos tak nie pisalam...we wtorek byla godzina tenisa i 20 min karate oraz 30 min walking. Dzisiaj 20 min karate,30 min walking oraz cwiczenia silowe. Dieta tragedia i to doslownie. Od jutra biore sie za siebie,przytylam 1,5 kg...czekolada(
Przechodze na szybki i sprawdzony sposob tzn bede miescila sie oczywisicie w kochanym tysiacu ale prez tydzien, dwa bede sie zywila glownie bialkiem i warzywami. Oprocz tego przynajmniej godzina dziennie cwiczen. Juz tak niedlugo wiosna i potem znowu bede plakala ze ciuchy nowe leza w szafie i sa za male....
Koncze na dzisiaj,trzymaj sie qqrq dzielnie!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki