-
nowa na wiosne-zaczynam od diety:)
Witam wszystkich
...zaczęłam czytać forum i uczestniczyć w nim...musze przyznać, że jestem zdeterminowana do walki i nie poddam się!!...mam dość ciągłych nieudanych prób
...powiedziałam sobie DOŚĆ!!...moje diety kończyły się po paru dniach, a potem wracałam do swojej wagi, a nawet jeszcze przytyłam
...moja waga utrzymywała się na poziomie 71kg przy wzroście 170cm...w czasie stresu maturalnego schudłam do 64kg i byłam z siebie dumna...potem jednak dostałam luzu i od wakacji zaczęłam tyć
...obecnie ważę 76kg i niby źle nie wyglądam, ale dobiło mnie to, że nie mieszcze się już w moje ciuszki, które nosiłam latem....chce je załozyć tego lata, dlatego rozpoczynam poważną walke...chcesz walczyć ze mną?? zapraszam...razem na pewno damy rade
..dodatkowo chce przejść całkowitą metamorfoze, aby zdziwić wszystkich swoim nowym wygladem
papatki
...kto chce tego samego zapraszam..razem dokonamy rewolucji w naszym wyglądzie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
A wiesz... bardzo chętnie sie przyłączę!
Zawsze jak znajdowałam taki topik to , że tak powiem był już zajęty 
A od kiedy zaczynasz i jaka dietą ? Bo ja jestem na 1000 i też mam 170 wzrostu
-
No to i ja się przyłączę, jeśli pozwolicie
Od soboty jestem na 1000 kcal i stopniowa staram się zmniejszać dawki kaloryczne, bo od poniedziałku zamierzam rozpocząć dietę Cambrige (zupki już czekają). Wzrostu mam 173 cm i ważę około 74 kg. Mam duuuuużo do zrzucenia i mam w sobie ogromną wiarę, że tym razem mi się uda. A to chyba najważniejsze
Pozdrawaim
-
Nie no musi sie udać!!!! nawet nie ma ale !
Natalka86 ale może nie zmniejszaj tak drastycznie kaloryczności potraw bo potem organizm sie zablokuje i nie będzie chciał więcej chudnąć...
U mnie jest właśnie taki zastój i jestem na skraju załamania, bo do świąt musze schudnąc conajmniej 8 kg, a waga mimo diety stoi...
-
Witam Was dziewczynki
...bardzo mi miło, ze się przyłączyłyście do mnie
...ja zaczęłam dietke od wczoraj...na początek robie małe oczyszczenie organizmu czyli głodówke...raz już ją robiłam i ekekty były widoczne..mam kłopoty ostatnio z cerą
więc dlatego zdecydowałam sie na nią, a potem przejde tak jak Wy na 1000
...w domciu jest mi ciężko z motywacją do diety, bo moi rodzice się z tego śmieją, bo mysla, że się szybko poddam, ale nie ma szans...pamiętam jak wygladałam ledwie pół roku temu i chce do tego wrócić, to mój główny cel, a potem jeszcze stracić 9kg, tak aby dojść do moich dwóch wymarzonych piątek...trzymam za was kciuki dziewczynki..papatki
-
Dzisiaj weszłam na wagę i zeszłam z niej zadowolona...2kg mniej
...to jest to, co najbardziej motywuje-widoczne efekty...bardzo mi pomaga to forum i mam nadzieje, ze wam też pomoże..papatki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
jak dlugo trzeba na 2 kg?
a przez ile schudlas te 2 kg?
-
HELLP
czesc!jestem zalamana i nienawidze siebie!!!mam 164 cm i waze 57kg czuje sie fatalnie tym bardziej ze jeszcze w sierpniu ba we wrzesniu wazylam 50.chce schudnac i to baardzo.napiszcie mi prosze w ile moge shudnac te 7 kg!!!czy do konca lutego mi sie uda?licze na wasze rady, wskazowki itd.dotyczace diety, czego mam nie jesc i cwiczen!
-
Witam Kochana
..nie ma się co załamywać...7 kg jest na prawde do przeskoczenia..ja chce jeszcze 19kg i to jest wyzwanie, ale nie poddaje się
moje 2kg straciłam w 2 dni tyle, ze ja stosuje teraz pare dni głodówki i wiem, ze rózne sa opinie na jej temat..jeżeli chcesz szybko pozbyc się tych 7kg, to po prostu zrezyguj ze słodyczy, bo to największy wróg w odchudzaniu...jeśli już tak bardzo Ci brakuje słodkiego, to jest wiele produktów dietetycznych wystaczy przejśc przez dział dla diabetyków...następnie zastąp białe pieczywo ciemnym i unikaj mącznego i tłustego jedzonka...pij dużo mineralki niegazowanej ok 2litry dziennie..do tego troche ruchu- nie muszą byc to ciężkie cwiczenia...wystarczą spacery, tańczenie przy ulubionej muzyce czy jazda na rowerku...do tego szczypta silnej woli i zapału i sukces masz gwarantowany
...tutaj dodatkowo znajdziesz wsparcie w chwilach zwątpienia...wierz mi, to bardzo pomaga...trzymam za Ciebie kciuki i życze powodzenia..papatki
-
No nareszcie waga ruszyła! Coprawda tylko kg ale to już coś 
Kochana ja tez mam do zrzucenia jeszcze około 7 kg, ale ja planuje osoiągnąć to do świąt bo stosuje dietę 1000 a na niej chudnę ok 1 kg na tydzień, ale to zależy od organizmu. Wydaje mi się że do końca lutego schudniesz jakieś 5 no max 6 kg a to przecież bardzo dużo, więc powodzenia.
Kati85 gratuluje! Tylko prosze Cie nie przesadzaj z tą głodówką bo jak za bardzo spowolnisz swoją przemianę materii to potem będzie trudno... U mnie chyba dało się we znaki zbyt długie odchudzanie
no ale grunt że się ruszyło o ten kg
Ale wiesz ja w listopadzie ważyłam 64 kg i to daktycznie niezła waga jak na nasz wzrost i rozumiem Cię
Życze dalszych sukcesów!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki