Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 100

Wątek: 74 i w dol :)

  1. #41
    Agatzien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzisz mowilam, ze jest tragicznie.... W zeszlym roku o tej porze bylo 10 kilo mniej...Gdyby nie ten cholerny wyjazd i deprecha z tym zwiazana utrzymala bym moja wymarzana wage z wakacji czyli 50 kilo... A tak, teraz katastrofa... Wiesz juz chyba trace nadzieje, ze uda mi sie wrocic do jakiejs normalnej wagi... Dzisiaj jakos dalam rade na obiadek salatka, na kolacje jogurt z musli... Watpie, zebym mogla schudnac, bo moj organizm juz tak sie zorregulowal, ze ma w d... moja diete i nie pozwoli mi schudnac...Beznadzieja! Ja jestem beznadziejna, bo nie potrafie sobie sama ze soba poradzic... Nawet slubu mi sie odechcialo, bo jak ja bede wygladac w mojej wymarzonej sukience... Jak wieloryb!
    Hexija tobie napewno sie uda....Pewnie jestes wyzsza lub inaczej zbudowana i nie masz tylku zwalkow tluuszczu co ja..... 3maj sie...

  2. #42
    Agatzien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cholera jasna...Jestem wsciekla, bo zaczynalysmy wszystkie razem ta diete,a ja qrcze przez moje nie jedzenie i glupie myslenie jestem o 2 kilo do tylu niz np ty Wendeta... Kretynka ze mnie! Tak to jest jak sie nie slucha starszych! Do tego wszystkiego teraz okazuje sie, ze jestem najnizszym kurdupelkiem i mam najwieksza nadwage.... Juz wariuje... Wymiekam....

  3. #43
    Hexija jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, nie. Też mam 166 i wyglądam jak piłka, a dodatkowo mam ogromny brzuch. Na razie ważę 73 i czekam na postępy. Poza tym chudnę gorzej, bo mam nieco więcej niż 20 lat
    I nie mam już co na siebie włożyć! Wszystko za małe!
    PA, trzymaj się!

  4. #44
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agatzien Slonce,
    Nie zlosc sie na siebie please. To przeciez nie koniec swiata.Sa osoby z wieksza nadwaga i maja jeszcze gorzej niz ty czy ja.Nie ma co popadac w paranoje.
    trzeba sobie zdac sprawe ze nic sie nie dzieje odrazu i potrzeba sporo czasu zeby schudnac.
    Trzymaj zdrowa diertke przez weekend,pamietaj o wiekszym sniadaniu i mniejszej kolacji i zjedz w miare porzadny obiad.Wybierz sie na spacer i odpocznij.
    No i gratuluje planow slubu,to swietnie. Mam nadzieje ze w swoim mezczyznie masz oparcie podczas diety bo sie przydaje jak najblizsza osoba cie wspiera.Moj chlopak nieraz mnie juz mobilizowal do cwiczen i zaprasza codziennie na dlugie spacery,oczywiscie takie w marszowym tempie a nie w parku za raczke
    tak wogole to ja tez kiedys wyjehalam na prawie 4 miesiace z kraju i zdazylo mi sie przytyc 8 kg.To bylo jakies 2 lata temu i dopiero teraz udaje mi sie je pomalu zrzucac.

  5. #45
    Agatzien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    To chyba najsmutniejszy weekend w moim zyciu....Przez to wszystko zdalam sobie sprawe,ze nie mozna patrzec tylko na siebie i swoja diete, bo to jest nie wazne...Nic nie jest wazne gdy odchodzi od nas ktos bliski i tak kochany...

  6. #46
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi jest bardzo smutno w ten weekend...

  7. #47
    Agatzien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja nie potrafie sobie z tym poradzic... Jakos sobie tego poukladac...W dodatku denerwuja mnie ludzi w tej calej Szwajcarii....zadnego smutku, zadumy...Corka mojej szefowej urzadziwa wczoraj party w domu, muzyka nawalala przez cala noc...Bylam wsciekla, bo tej nocy potrzebowalam takiej prawdziwej ciszy... Jak nidy chcialabym byc teraz bardzo, bardzo w domu z Wami...

  8. #48
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    Agatzien co sie wogole nie odzywasz? Jak ci idzie zdrowe dietkowanie???
    Ja nie moge sie zmusic do cwiczen, chodze tylko na spacery ale nie spalam tak raczej zbyt wiele kalorii.Ale lepsze to niz lezenie z pilotem w reku na kanapie.
    pozdrowionka

  9. #49
    Agatzien jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Slonka!
    A z moim odzywianiem to roznie, raz z gorki raz pod gorke...Czasem mam jakies wpadki, ale zobacze efekt dopiero w piatek, bo wtedy bede sie wazyc... Teraz mam urlop 2 tygodnie, moja szefowy wyjechala z psem... Z jednej strony super, bo moge sie wyspac i caly dzien spedzic na lezaku w ogrodku i sie opalac, ale z drugiej strony to nie wplywa dobrze na moja diete, bo praktycznie sie nie ruszam, tylko leze na lezaku.... Jak normalnie pracowalam to chociaz te 3 godziny z psem spacerowalam... A teraz mi sie kompletnie nie chce... Do tego jeszcze ta noga mnie nadal boli.... Pozdrowionka!
    Napiszcie jak wam idzie, Wendeta wazylas sie ostatnio???

  10. #50
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bede sie wazyc dopiero w weekend,ale raczej nic nie schudlam bo w ostatnim tygodniu odpuscilam soebie cwiczenia wszelkiego rodzaju

Strona 5 z 10 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •