-
Hej, u mnie postęp. Co prawda niewielki, ale... (żebym wiedziała, jak trudno pozbyć się tego kilograma,.. a jak łatwo go nabyć
Schudłam 1 kg.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
hexija starat jednego kg to przeciez sukces.kazdy kilogram sie liczy. Gratuluje.
-
Dzięki, w sumie to już nawet 2...
Z tym, że w ogóle nie ćwiczę. Nie mam czasu, wszystko musi zdziałać dietka
-
HexijaSuper, gratuluje...Powinnas sie cieszyc z kazdego zrzuconego grama, bo wtedy odchudzanie ma prawdziwy sens...Najwazniejsze jest, aby byc zadowolonym z tego co sie robi, bo bez radosnego nastawienia nic nie zdzialasz....
Qrcze, takie madre rady daje,a sama od tygodnia mam dolek psychiczny i w kolko sie poddaje.... Straszny tydzien, ale teraz juz po malu dochodze do siebie...Wczoraj caly dzionek bez slodyczy i bylo z 1000 kalorii.... Mam nadzieje, ze gdy stane na wage w piatek nie przybedzie mnie kilogramow.... Naprawde bede szczesliwa, gdy po tygodniu objadania nic mi sie nie przytyje...Ale watpie w to....
Niech ktos mnie zmusi do cwiczen please....
-
Ja juz nie cwicze przez ponad tydzien, kompletnie mi sie nie chce. Ale caly czas trzymam sie mojej diety.
No ale bez cwiczen efekty sa gorsze.Nie wiem jak sie mam zmusic do gimnastyki...
-
Agat, masz wspaniałe rezultaty!
Wendeta - skąd ja to znam...
A ja dzisiaj zmodyfikowałam sobie dietę kopenhaską, choć każą ABSOLUTNIE niczego nie zmieniać. Nie mogę wytrzymać już tej wołowiny i kupiłam sobie ...schab.
W sumie ta dieta jest do przeżycia, tylko strasznie monotonna.
Pa,
-
Czesc Dziewczyna!!!!
Po strasznie wyniszczajacym, ciezkim tygodniu pelnym rozmyslan i smutku postanowilam powrocic do Was... [/i]Widze, ze Wy tez nie mialascie zbyt wielkiej ochoty opisywac swoje zmagania dietkowe, rozumiem, ze byly wazniejsze rzeczy...
Wiem, ze juz nigdy nie bedzie tak samo...ale napiszcie choc kilka slow jak wam idzie i jak sie czujecie...
Pozdrowienia
-
Witajcie! Coś czuję, że na obecnej diecie mój organizm więcej nie ruszy. Szkoda. TYm bardziej że zaraz zaczynam 1000kcal, a to dieta "pokus" - zjesz 200kcal więcej, to i 400 więcej, itp.
Pozdrawiam wszystkie!
-
Dobra! Od dzis....Wiem, ze co 2 tygodnie powtarzam sobie to samo, ale zawsze znajduje sobie jakies wytlumaczenie, zeby zjesc cos dodatkowego.... To przestaje byc smieszna, mam napady jedzenia przez caly dzien, a w nocy nie moge spac, bo jestem na siebie wsciekla, ze sie objadalam przez caly dzien! Mam juz chyba bezsennosc, nie wyrabiam!!!
Od dzis wszystko od nowa... Wkoncu za 3 tygodnie bede w domku i chce byc chcociaz o te 3 kilo lzejsza... Tym razem dam rade!!! Ja to wiem!!! Pokaze wszystkim, a zwlaszcza sobie, ze potrafie schudnac i byc taka jak kiedys....szczesliwa i radosna...a nie jak teraz znerwicowana smutna!!!
A Wy babeczki jak eszcze raz uslyszycie ode mnie, ze sie poddaje, albo poraz 100 mowie, ze od dzis zaczynam-walnijcie mnie czyms ciezkim w glowe
Buziaki
-
hi Agatzien i jak ci idzie odchudzanei? Z tego co piszesz wynika ze coraz czesciej masz napady glodu. Napisz koniecznie jak ci idzie/
Ja przez dwa ostatnie tygodnie nie cwiczylam, nic mi sie nie chcialo. Ale na szczescie dzis powrocilam do swiata zywych i juz mam za soba godzinke porannych cwiczen. I mam nadzieje ze tym razem dluzej wytrwam w postanowieniu zebyc cwiczyc regularnie.
Efekty mojego miesiecznego juz ponad odchudzania nie sa zachwycajace, mam pretensje do samej siebei, bo moglo byc duzo lepiej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki