-
Re: * * Wirtualnej WIELKI POST * *
Kochana Aniu!!!
Dzisiaj WIELKI DZIEŃ!!!!
Twoj maz ma urodzinki i bedzie najazd gości...hmmm nie martw sie napewno sobie poradzisz ..a mąz tez zrozumie
)))
Ja przed chwila zaliczyłam wpadke(czyt. BIG WPADKE)ale sie nie poddaje
))
Udanej zabawy
))
Ofelia*
-
Re: Re: * * Wirtualnej WIELKI POST * *
witam Kobitki
) 3mam sie dzielnie wczoraj jedyne 200 kcal i woda mineralna :] a dzis zobaczymy co sobie wetne
Zycze milutkiego dnia i wytrwalosci w postanowieniach
Oliwkaaaaa
-
dzień 2
Wczoraj przeżyłam ucztę urodzinową nie przekraczając przyjetej normy.
Zjadłam:
S. 2 tektury 50, serek 100, jabłko 75, kawa z miodem 30
O. ziemniaczki 200, ryba 80, sledzik 200
K. jabłko 75
----------
Razem 810
Byłam w kosciele i wysłuchałam pięknego (co nie zdaża się często w mojej parafii) kazania o wielkopostnych intencjach.
To jeszcze mnie bardziej zmotywowało i utwierdziło w postanowieniach. Jałmużna -nawet wobec siebie, modlitwa-jako rozmowa i pojednanie z Bogiem, i post- ograniczenie i wystawienie na próbę.
Dam radę i pokonam wszystkie słabosci. A będzie to oznaczało, że mam jeszcze siłę woli i potrafię (jak chcę) trzymać się w ryzach.
-A
-
Re: dzień 2
Gratuluję podjętych decyzji i przemyśleń.Bardzo mądrze napisałaś w swoim liściku o tych wielkopostnych intencjach.Tylko tak trudno czasami wytrwać!!!Ale tak jak Ty Aniu mam zamiar wytrwać bo chcę i potrafię,dzięki naszej wspólnej działalnośći odchudzającej razem damy radę i tego musimy się trzymać.
Mam nadzieję że wpiszę sie jeszcze na naszym pościku ,bo coś sieć szwankuje i nie chce mnie do niego dopuścić,ten sam problem ma Mysia bo rano na GG o tym rozmawiałyśmy.
PaPa Renaciag
-
Re: Re: dzień 2
Witam wczoraj bylo slicznie i juz mam jeden pieniazek w sloiczku
ciesze sie ze u Was tez ok, dzisiej troszke zabiegana
ale wciaz Was wspieram, Aniu masz racje, grunt to wybrac sobie
dobre postanowienie
pozdrowienia Justa
-
Re: dzień 2
Czesc Aniu
)))))
No widze że idzie Ci wspaniale
))Bardzo sie cieszę!!!
U mnie dzisiaj ok!!!
Wpadlam na chwile bo bardzo spac mi sie chce ..jutro postaram sie na dłuzej..::
))
dobranoc
))
Cmokas
Ofelia*
-
dzień 3
Hej dziewczyny, tak się cieszę że do mnie zagądacie
) Od razu żyć się chce!
Wczoraj o mało nie przekroczyłam 1000kcal. Tak to jest jak wczesniej nie zaplanuje się co się będzie jadło przez cały dzień. Tylko je się to, co rodzinka przygotuje np. obiad.
I tak:
S. bułka ciemna z ziarnem 150, ser żółty!! 150, kawa z miodkiem 30
O. ziemniak 150, pół kotleta mielonego 120, surówka z kapusty (z majonezem!-mój mąż się zapomniał, że to dla mnie nie dozwolone) 150
K. plasterek pasztetu własnej roboty 200, pół jabłka 40
-----
Razem 990 kcal
Dzis zamierzam zakupić mąkę żytnią razową, bo chciałabym w sobotę spróbować upiec ten chlebek z diety Montiego. Przepis całkiem ciekawy i prosty. Tylko cholercia tej mąki nie mogę nigdzie kupić, bo nie ma. Będe musiała wybrać się w głąb miasta. Ugh....
Jeżeli nie uda mi się wpasć po południu to już życzę Wam udanego, chudziutkiego i milutkiego weekendu
-Pozdrawiam -A
-
chwalipieta
A ja mam juz dwa pieniazki w sloiczku, strasznie sie ciesze,
wczoraj bylo ponizej 1100 kcal, staram sie zmiescic w 1000
ale mi to nie wychodzi ale jesli sa to w miare dobre kalorie,
to nie mam wyrzutow sumienia, troszke ostatnio za duzo pieczywka
ale to sie niedlugo skonczy bo jak zostane sama, to nie bede kupowac
chlebka bo to sie mija z celem dlatego ze sporo mi sie marnowalo,
moze macie pomysl co mozna brac ze soba do pracy,
zeby dalo sie zjesc na zimno, czekam do wiosny moze jakosc
warzyw sie poprawi, teraz biore kanapke, zreszta ja wlasciwie
poza sniadaniami nie jadam w domu nic (wyjatek weekend)
Zycze Wam rowniez udanej soboty i niedzieli pozdrowienia J
-
Re: chwalipieta
Witam
Ciesze sie ze tak dzielnie trwacie w swoich postanowieniach oby tak dalej a sukces murowany 
ja tez prowadze wszystko zgodnie z planem wczoraj 950 kcal i nawet godz. gimnastyki
Zycze milego dnia i duoz radosci
)))
Oliwkaaaaa
-
Re: Re: chwalipieta
A ja też dietke trzymam ładnie i czekam na harmonogram z ćwiczonkami.Dzisiaj jestem już po rozgrzewce z Cindy i dzieciakami i czuję się wspaniale ,tylko dziesięć minut a energii na cały dzień.POLECAM.
Aniu,gdzie moge ten przepisik na chlebek znaleźć, podaj mi namiary ,bo mąkę razowa to sobie w piekarni obok mojego domku kupie i nabrałam takiej ochoty na ten chlebuś.
Miłego weekendu życzę i prosze o poniedziałkowe ważenie!!!!
Trzymaj się!!! PaPa!!!
Renaciag
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki