Strona 34 z 41 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 331 do 340 z 407

Wątek: Jak tu zaczac, zeby skonczyc? :-)))

  1. #331
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Nie strasz mnie tutaj! Czarnych ptaszysk to tu cala masa sie kreci!!!
    jak tam bylo na tym szkoleniu?? opowiadaj mi tu!!
    A poza tym...to moja waga mnie wkurza! poczytaj moj pamietnik!!
    a te 4 tafelki czekolady...to 4 cale czy 4 kostki????????????
    Buziaki sle
    p.s. szpieg mnie obserwuje!

  2. #332
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    I gdzie ty znowu??
    Brzuch mnie boli i zostalam zmuszona do joggingu (szczegoly w wiadomym miejscu!!)
    A ty przepadlas?????
    Pojawiasz sie i znikasz, jak murzyn na pasach calkiem!



  3. #333
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magda zaraz dam ci po dupsku!!!!! Od powrotu z działki jestem codziennie na forum. Wczoraj owszem się nie odliczyłam, bo nocowałam u rodziców. Mój D. wybrał się na imprezę beze mnie. Zrobili bibkę na działce, jakieś pożegnanie. Mówić mi się nie chce. Napisałam do Ciebie maila Jeśli nie doszedł do ciebie list to daj znać to poślę go jeszcze raz. Opisałam tam dokładnie moje doświadczenia z ? z innego wymiaru!!!!!
    Wiesz na kurs jeżdżę codziennie, przesiaduję tam po 6 godzin. Wczoraj wróciłam o 21. Dzisiaj wstałam o 5.30 żeby tam dojechać na 8 rano. Obłęd, organizacja pod psem!!!!Przed momentem wpadłam do chałupy i co zrobiłam pierwsze komp. A ty mi tu…
    Właśnie piję wodę, wysokozmineralizowaną, bo serce mi kołacze jak diabli, myślałam, że zaliczę dzisiaj glebę tak mi się słabo zrobiło przy kasie.

    Obiecuje maila w sprawie kursu, na który uczęszczam z wielka ochotą !!!!!!!
    Chyba to już wszystko i czekam tu na ciebie, napisz choć kilka słów bo oszaleję!!!!!
    Teraz biegne do twojego pamiętnika :P .

  4. #334
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    No dobra, cofam wszysktie oskarzenia..hehe..bo jestes znowu!!!
    MAila jeszcze nie ma...zaraz sprawdze na drugim adresie...
    Bardzom ciekawa tego kursu...
    Miesnie mnie bola, bo kaze mi joggen...ten jeden tu...a ja nie lubie joggen, ale sie zmuszam. juz wszystko robie, a ta wage sobie mnie olewa. chyba tez musze ja olac i juz. tylko jakos nie potrafie.
    A facet..no coz..facet jak facet..kazdy musi sie czasem wyrwac i sam pobawic..zreszta osobiscie to praktykuje, wiec krytykowac go nie bede..hehe..raz jestem po jego stronie



  5. #335
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj mam wolne! Jak dobrze. W sumie byłoby fajniutko, ale niestety jestem choraaaaaaaaaa o matko chyba wybuchnę Mam zapuchnięte gardło, nie mogę mówić do tego coś mnie piecze, szczypie w nosie, kołuje mi się w głowie, ogólnie mówiąc straciłam apetyt i jestem nie do życia. Jakby wielka ciężarówka po mnie przejechała. Zabawna sytuacja, bo miałam dzisiaj sprzątać a nie mam siły się ruszać. Mam nadzieję, że mi to przejdzie. Zaraz zastosuję kurację leczniczą własnego pomysłu. Miska z gorącą wodą, amol i ręcznik na głowę.
    Co do kursu to zaraz nasmaruje maila, wysyłam je na ten nowy adres, który przyszedł od ciebie.
    Pozdrawiam i całuski śle. Murzynka :P

  6. #336
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Takie to koteczki pojawiły sie u mnie na działce. Przychodzą regularnie na jedzonko. Niestety są dzikie i nie da się ich pogłaskać. Nagimnastykowałam się ociupinke aby je sfotografować.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Ucieszyłam się z tych kiciuśków, bo mój ostatni kot działkowy Bolek poszedł do nieba! Wybrał się tam przedwcześnie, ktoś mu pomógł - dokładnie sąsiad obok pokłócił się ze swoim sąsiadem i ten w odwecie potruł mu koty a, że Boluś był kocurem z charakterem i podjadał żarcie innym kotkom to niestety skończył marnie - i od grudnia było bardzo pusto. Ciekawe czy da się je z czasem oswoić? Jestem zła bo chciałam dzisiaj jechać na działkę a mnie rozłożyło

  7. #337
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Padam. Z przejedzenia i ze zmeczenia!
    A ty bidoku chora jestes!! To zdrowiej mi tu i dobrzej. Jak mozna byc w lecie chorym??
    Koteczki piekne! Oswoj je. Jak maly ksiaze!
    A dlaczego jestes Murzynka?? czy cos przegapilam??????

  8. #338
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to wczoraj zaszalałaś!! Oj ty niedobra! Koniec z chipsami. Wiesz, co zdecydowanie odbiera apetyt? Najlepiej zafundować sobie jakiegoś wirusa lub bakterie. Mnie zaaplikowały je dwie delikwentki z kursu. Bidulki rozsiewały je przez cały tydzień. Zresztą dziwię się jak można przychodzić tak chorym. Oj tak chętka na wszystko przechodzi. Wczoraj dzień minął mi nie wiem, kiedy. Przespałam go na całego.
    W domu mam wszystkie okna pozasłaniane i nawet nie zbliżam się do promieni słonecznych, bo mi chyba głowę by rozwaliło. Możesz sobie wyobrazić jak się czuję. Najgorsze jest to, że we wtorek mam dyżur w sekretariacie. Olewam to najwyżej nie pójdę i co mi zrobią? Zresztą wszystko mnie…no tak humor jak widać wisielczy u mnie!
    Ja wczoraj zaszalałam i wypiłam prawie 1,5 l soku żurawinowego. Kurcze chyba w samym soku wykorzystałam 1000 kcal? Trudno na dzisiaj też przewiduje wytrąbienie kolejnego kartonu Tymbarka. Tym razem bardziej kaloryczny, bo z bananem.
    Teraz ździebko odsapnę i biorę się za pisanie maila do Ciebie.

    Madgo nie przesadziłaś z tym podskakującym, różowym słoniem?

  9. #339
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kochanie, slon jest jak najbardziej adekwatny!! przeczytaj moje zarelko z weekendu, to sie przekonasz!
    A ty to wychudniesz pewnie przez to chorobsko!!!
    EMaila jeszcze nie naskrobalas chyba...zajrze jutro rano..moze jednak tak...
    buziolki sle i zmykam do lozeczka...jutro znowu meka..


  10. #340
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wstałam już!!!! Nieźle przysnęłam do samego południa. Tego mi było trzeba. Zgadnij, o czym pomyślałam po przebudzeniu? JEŚĆ!!!! Chyba ma mi się ku lepszemu. Zjadłabym coś gotowanego, ale boję się o mały wypadek w kuchni, bo jestem jakaś zamroczona po lekach . Słoneczko za oknem daje czadu! Ty jak widzę bawisz się w pracy wyśmienicie. Pozdrowienia dla koleżanki 40 kg.
    E-mail na pewno doszedł, wysłałam go wczoraj koło południa. Ja to dopiero mam ciekawie na szkoleniu. A trzeba tam iść jutro Nieeeeeeeeeeeee chceeeeeeeeeeeeeee
    Co do twojego doładowania baterii w weekend to tak nieraz bywa, po wszystkim poczułaś sie winna, choć nie powinnaś. Raz na jakiś czas potrzebne jest to naszym brzuszkom i psychice. Więc głowa do góry.
    Teraz pilnuj się , bo wyjazd juz tuż tuż .

Strona 34 z 41 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •