Strona 35 z 41 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 350 z 407

Wątek: Jak tu zaczac, zeby skonczyc? :-)))

  1. #341
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak można zrobić coś takiego dzieciom?
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #342
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Czesc kochanie...i jak samopoczucie..mam nadzieje, ze duuuzo lepiej....skoro juz myslisz o jedzeniu.....
    Emaila dostalam...bardzo ciekawe spostrzezenia...niezla grupka dobrze, ze chociaz jedna normalna..hehe..no i ty..to masz cyrk na kolkach..calkiem jak ja tutaj!!!
    Zreszta, jak zauwazylas codzienne opisy sa w pamietniku!!!
    40 kg szpieg dzis na jakims szkoleniu...hehe..ale wazna sie robi, a jedzy glowne zadanie polega na szczuciu ludzi przeciwko sobie...to dopiero firma!!!!
    jakbym nie potrzebowala tej wyplaty, to bym nawet na nich nie splunela!
    A co do tych dzieci..to naprawde...ludzie niektorzy maja nasrane porzadnie!
    Buziaczki slonko

    A co do dzieci...

  3. #343
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Koszmarny wtorek dobiegł jak dla mnie do końca!!! Pojechałam, odrobiłam pańszczyznę, wróciłam i resztę dnia planuję spędzić bardzo przyjemnie w towarzystwie mojego kucharza. Właśnie pojechał upolować kawałek świnki i ma zamiar ją dla mnie przygotować. Dzisiaj wstępu do kuchni nie mam. Na wieczór planuję full wypas. Mam dosyć wagi. W piątek ważyłam 70 kg. Przez weekend prawie nic nie jadłam a dzisiaj waga pokazała 71.800 kg.
    Trudno za Twoim przykładem mam zamiar przyśpieszyć metabolizm i dzisiaj doładuję baterie.
    Gratulację, oparciu się pokusie chipsowej!!! Tylko pozazdrościć

    Aby popołudnie zacząć uroczyście wstąpiłam w drodze powrotnej do sklepiku z ciuchami orientalnymi i coś nabyłam. Można powiedzieć, że wcisnęłam się w bluzkę. Strasznie zaniżone rozmiary tam mają. Trochę byłam w strachu, bo co wzięłam jakąś bluzkę pani dziwnie kręciła głową sugerując, że za mały rozmiar. Można zbzikować !

  4. #344
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ja tez sie zbuntowalam! Precz z dietami! Wkurza mnie! Mecze sie i nie ma efektow!
    Wiec chyba najlepiej sie obezrec! juz sama nie wiem. ciagle to samo na tej wadze. glodzic sie mam czy co???????????

  5. #345
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę, że humor dzisiaj u Ciebie pod psem! Nawet i gorzej, ale porównywanie siebie do świnki to przesada. Nie jesteś gruba Wiem, że marzy ci się super figura na wyjazd do Hiszpanii. Pomyśl tylko o tym, że dużo ćwiczysz i pomimo tego, że nie osiągniesz w ciągu 2 tygodni tali osy to twoje ciało jest jędrne, jak to mawia moja mama ubite. A wyobraź sobie chudzielca z mało elastycznym ciałem. Koszmar! Typ latynoski to jest coś. Kobieta musi być kobieca.!!!! Ja dążę do wagi, 65 ale i z 67 będę zadowolona. Przy swoim wzroście nie planuje ważyć 50 kg. Jak wczoraj przeczytałam jednego posta to mnie wryło. Dziewczyna przy wzroście 174 waży obecnie 56 kg. I dąży do 50 kg?!!!!
    Ja odchudzam się od końca marca. Do lipca prowadziłam zapis codzienny wagi i raz na miesiąc mierzyłam się. Od sierpnia przestałam, robiłam to sporadycznie. Od 1,5 miesiąca waga stoi na 70 kg. z wahaniami a chciałabym zobaczyć wreszcie 68 kg. Przecież zasłużyłam?
    Koniec musimy się trzymać Słyszysz Nie u Ciebie jednej stoi. Głowa do góry Ostatnio odnowiłam rytuał z codziennym ważeniem. Może ktoś powie, że niedobrze robię, ale mnie daje to kontrolę nad wagą. Nie chodzi mi o to żeby sprawdzać czy po nocy schudłam, ale po to, żeby nie przytyć z okładem. Nie pozwolę, aby przez okres jesień- zima waga przekroczyła 73 kg. Muszę tego pilnować. Więc pewnie rady w stylu nie waż się codziennie są nie na miejscu.
    A wracając do Ciebie Myszko kochana, co bym nie napisała to i tak cię nie pocieszę. Jedyna rada przeczekaj zatrzymanie wagi razem ze mną! Nie stresuj się i prowadź nadal taki sam styl życia jak dotąd. Masz pracę siedzącą, a podobno wtedy idzie w pupę. Ćwicz i unikaj słodyczy. A teraz uśmiechnij się! Zobacz, jakie piękne słoneczko za oknem .

  6. #346
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hi Slonko!
    Dzieki! Juz mi lepiej, przede wszystkim dlatego, ze jest piatek!!!!
    damy rade!
    Buziolki

  7. #347
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Myszko ! Znowu pojawiam się tutaj jak ten murzyn na pasach. Ale lepiej, że przez ten czas nic nie pisałam, bo nerwy mam od jakiegoś czasu na wierzchu. Zła jestem jak osa. Z rana dostało się kanapie. Została dotkliwie poturbowana. Trochę mi ulżyło, ale i tak poszukuje nowej ofiary. Najlepiej byłoby dla mnie pojeździć na tych karuzelach, aż do utraty tchu. Miałam okazje obejrzeć na video maszyny z takiego parku rozrywki. D. był kilka razy w takim miejscu. Karuzele tam mają niesamowite. Niemiecka precyzja. Ale, pomimo, że go namawiali, zachęcali na różne sposoby nie skusił się. Nawet wypicie piwka na odwagę nic nie pomogło. Ja nagrania oglądałam z przerażeniem. Podobno jak ktoś jest mało odporny to może nawet stracić przytomność w czasie tych uciech. Czekam na relację .

  8. #348
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Niestety relacji nie bedzie. Pogoda pokrzyyowala nam plany.
    Ale czas wykorzystalam na zakupy...niestety chyba...bo forsy sie pozbylam dosyc duzo...
    Poczytaj w pamietniku o szczegolach....
    Mam nadzieje, ze twoje samopoczucie juz duuuzo lepsze...
    Buziaki

  9. #349
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Murzyn! murzyn! murzyn!
    wiesz, cos mi sie wydaje, ze musze zamknac ten watek, a ty jak bedziesz chciala, to przyjdziesz na moj pamietnik, poniewaz nigdy cie tu nie ma i zauwazylam, ze zagladam juz nieregularnie, bo wlasnie..bo cie nie ma!
    Murzynie jeden!

  10. #350
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem, że główny wątek masz na pamiętnikach a to jest twój temat poboczny. Trochę to nie wygodne pisać w 2 miejscach to samo. Najlepiej skoncentrować się na jednym. Jeśli jest to dla Ciebie niewygodne to zamknij go. Rozumiem. Tutaj zaczęłam z Tobą pisać, dlatego się nie przenosiłam, choć zawsze, gdy jestem na forum najpierw zaglądam do pamiętnika.

Strona 35 z 41 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •