Melduję, że wczoraj dałam plamę, ale dzisiaj będę grzeczna! I od dwóch dni cwiczę w domu, a dzisiaj też poćwiczę!
Nantosvelta, zmobilizuj się do ćwiczeń, chociaż 15-20 minut w domu, ale regularnie! Czas szybko leci, samopoczucie jest świetne, a efekty murowane (po pewnym czasie oczywiście).
Martheczko, wpadaj chociaż czasami i gadaj, co słychać. Co prawda rozumiem Cię bardzo dobrze, bo ja też zauważyłam, że jak coś obiecam i nawalam, to później łyso mi wpadać na forum, a poza tym miałam wrazenie, że coś tam zapeszyłam mówiąc, że dam radę, a nie dając.....
Sibko, zawsze byłam dla nas świetnym przykładem dietowania, więc będzie tak i tym razem!!!
Szane? Jak żyjesz?....
Pozdrawiam mocno, pa!