Wątek: nAGO ;]

Zamieszczone przez XixaNowa

no i kawa do mleka [jakieś 50 kcal]

ale sie przejęzyczyłam

mobilizacja-za 2 dni jade do domu na wakacje,jak ja sie pokarze znajomym...

do tej pory:554kcal(ale zaraz bedzie wiecej bom glodna!)
platki z mlekiem,kawa, 2 jablka i banan

Ale przynajmnej fajnie wyszlo

Anka ladnie ladnie Ja chyba tez musze dorzucic orzechy i slonecznik do menu bo nie raz niejarze o co loto

Dobrze ja tez podliczylam i wyszlo mi 430 kcal jak narazie napewno bedzie jeszcze maslanka jogurtowa i fasolka szparagowa :P i chlebek wasa z serkiem topionym ale to pozniej

Kurcze...wy tylko o jedzeniu!
Kitola głowa do góry!Wazne ze dzieciak sie dobrze bawi....a urodzinki?Przywitasz go pysznym tortem(ja tez tak zrobie--bo moj wraca w dniu swoich 10 urodzin)
a co do żarcia ja juz nawet nie licze ile jem...bo sklai zabraknie,ale dominuje-ogórek,fasola szparagowa i jeszcze raz ogórek...hyhyhyhyhy noooi LODY

Rolini
przecież jesz same zdrowe rzeczy
a przypominam żę to forum o odchudzaniu więc o dietkowym jedzonku piszemy
Ja Kubusiowi w sobotę robiłam urodzinki, tak ze nie będę drugi raz ale juz bym chciała miec go z powotem

Kitolka czy ty mnie pamietasz w zeszlym roku duzo razem pisalysmy a pozniej kontakt sie urwal .pozdrawiam cie goraco i wpadnij czasami do mnie na watek

hiehie nawet Despi mni etu znalazła
naprawdę można rozpoznać żę to Ago na obrazku w linku jest :P

Despi oczywiście że pamiętam a możesz podrzucić linka do wątku swojego, bo ja leń okrutny jestem i nie chce mi się szukać ale na pewno wpadnę

na obiad był druczek

Anka ty zbocuchu jeden

a mnie autko by rozjechalo za wczesnie skrecilam ale zmylam sie szybciej niz rakieta hihihihi i gosciu niezdarzyl mnie ochrzanic hihihihi a teraz mnie glowa boli i jesczze sie trzese

Kitolka co u Ciebie u mnie sie duzo zmienilo procz tego ze znowu na diecie.Pamietasz jak sie odchudzalam rok temu bo maz wracal i wiesz ze udalo mi sie schudnac .Mezulek przylecial we wrzesniu i postanowilismy ze tak dluzej zyc nie mozemy no i przeprowadzilam sie do Londynu mieszkamy sobie tutaj i jest spoko.Mam troszke problemow bo mam torbiel na jajniku i czekam na operacje ale nie narzekam bo jest super opieka medyczna wiec jest oki.Jestem tutaj od wczoraj bo musze schudnac bo masakra waze67kg i czuje sie fatalnie.Kurcze ale sie rozpisalam.Teraz twoja kolej zeby mi strescic swoj rok.buziolki dla ciebie i twojego Kubusia

Hej

Pipuchna :P poweidziała co wiedziąła
a z tym autem to rzeczywiście niemiła przygoda, wierzę ze roztrzęsiona jesteś, a może to stary nasłał kogoś na ciebie ??

Despi u mnie nic ciekawego nie pracuję chociaz od roku ciągle szukam pracy, schudłam do 62 kg i szybko zaprzyjaziłam sie z jojo, taka troszkę toksyczna ta przyjaźn bo nie chce dać mi spokoju
Kubuś zdrowy i szczęśliwy , obecnie z dziadkami nad morzem
a ja mam wolne
cieszę sie że pojechałaś do meża tak powinno być gdzie maż tam i żona
wierzę, zę szybko uporasz sie z tym jajnikiem. Kurde, co to jest że co rusz ktoś ma z tym kłopoty
wiesz że autorka teog wątku też ma z tym kłopoty ??

no nic, pozdrawiam serdecznie a gdzie link do wątku ??