-
Agatko to mnie troszeczke mniej jest teraz a waga mi wystukuje 55 kg nie lubie tej wagi ona jest glupia
-
Agacioch, ale ta kapucha to zdecydowanie zapowiedz diety
hehehhehe
no mialas pulchniutkie lapki, pulchniutkie
ale ja mam grubsze
i doprowadze sie do stanu uzywalnosci, czyli takiego w jakim Ty jestes teraz
-
Pączuch byłam ale powiem Wam, że był taki okres kiedy mi to wcale nie przeszkadzało.
A jaką miałam oponkę hoho...
Pipuch ja nie wiedziałam, ze u Ciebie stuknęło 55. Zatrzymałam się gdzieś przy 52 i myslałam ze tyle ważysz.
Kapuchę dla Was przyniosłam jak już mówiłam ja się nie skuszę
-
a ja zmienilam tytul watku i ostrzegam same pochwaly
ta "burza hormonow" bedzie zapewne mylnie odbierana jako watek dojrzewajacej i na dodatek zakochanej nastolatki
Musicie wiedziec jednak, ze (owszem jestem mloda i zakochana :P ) u mnie trwa prawdziwa burza hormonow, to taka walka z wiatrakami.
Postanowilam, ze powalcze z nastawieniem, cialem i kondycja.
Hormony sprawiaja, ze ciesze sie, a za moment placze, krzycze, czesto nie radze sobie z codziennoscia. Zmiana lekow niewiele dala, no moze tyle, ze dodala mi kolejne dwa kilosy
Prawdopodobnie skonczy sie na terapii radiojodem, choc dla mnie to ostatecznosc.
Jestem koszmarnie nerwowa i wystarczy slowo by mnie wyprowadzic z rownowagi.
Dlatego rozpoczelam kontrole nad soba
no! rozumieta o co mnie chodzi?
-
ro-zu-mie-my
-
mowi sie RO-ZU-MI-MY
ide obiad gotowac, buziole!
aha, wpadne jeszcze dzisiaj, zebyscie sie nie rozpuscily zanadto kota nie ma - myszy harcuja
a skoro przy kocie jestesmy...
-
Ale slodziak (kotek oczywiscie )
co za temat
-
Ewa? a w czapke chcesz?
slodka to na tym zdjeciu jestem JA
a temat zaraz zmienie, uwazaj sobie lepiej :P
no! juz zmienilam :P
se tak bede zmieniac codziennie
-
no kot jak kot
Ago jak Ago
żadna rewelacja
:P
-
kitola! a w dupe chcesz?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki