-
Ago czy powazne sa te twoje problemy Bo ja mam kolezanke ktora leczy sie juz 5 lat(jej jajniki dziela sie tylko do pewnego momentu i dalej nic).
Mam nadzieje ze u ciebie to nic powaznego
-
sama nie wiem ale co miesiąc mam USG i co miesiąc mam nowa torbiel, raz na jednym, raz na drugim jajniku. Średnica mniej więcej 3-4 cm. To dlatego jakieś dwa miesiące temu myślałam, że to wyrostek. Czasem jest bezobjawowo, a czasem boli. Na razie brałam jakieś tabsy na uregulowanie cyklu (choć tak naprawdę jest raczej regularny), musze pojawić się zaraz po miesiączce. Potem w planie leczenie hormonalne.
Czasem sie nie przejmuję, troche przywykłam do tego. Właściwie mogę powiedzieć, że powinnam sie przyzwyczaić. Juz jako mała dziewczynka miałam torbiel na jajniku, leżałam 3 razy na oddziale, ale za każdym razem pękała i do zabiegu nie dochodziło. Beznadzieja.
Ale czasem to boli, denerwuje mnie. Nie chcę narzekać, ale dziś akurat byłam pewna, że tym raezm będzie ok, bo nic mnie nie bolało, tylko badanie było bolesne. Jak nigdy. No i znów nowa torbiel.
Juz nie narzekam, po prostu musiałam się wygadać
-
Ta moja kolezanka tez bierze hormony i strasznie po nich przytyła.Ma 168cm wzrostu i wazy 80 kilo a kiebys wazyła 58 i mniej Były juz momenty gdzie waga pokazała jej 87kilo
Ago mam nadzieje ze tym razem bedzie dobrze :P Trzymam kciuki :P Mysl pozytywnie
-
Ago , wspóluczuje i oby dało sie to wyleczyc żebys mogła swojego szkraba miec ( chyba ze nie chcesz )
Ja nigdy nie miałm tego typu problemów, także nie wiem co to znaczy. Moja kumpela która tez leczy sie hormonami, z kolei nieprawdopodnie chudnie... Ech dziwne to życie... Zawsze czegoś brak...
buziaki
-
juz nie marudzę - obiecuję
a szkraba chce mieć - nawet trójkę, tylko miałam probelmy z określeniem czasu ich przyjścia na świat, bo boję się zmian. Nie podlega jednak żadnym wątpliwościom, żę dzidziuś musi być a gdyby był teraz tez byłoby cudnie
a teraz obiecane fotosy moich wczorajszych zakupów
troche niewyraźne
tu z tyłu mój sexi tyłeczek
tu od frontu
i bluzeczka:
-
REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tez takie ciuszki lubię Super i spodenki i bluzka
bosh jak ja chcę wazyc 62
-
chwila moment i będzie 62 - zobaczysz yasminq a ile Ty masz wzrostu?
-
jak pisałaś, że Michał twierdzi, że nowe spodenki są seksowne, to trochę inaczej je sobie wyobrażałam ale te też są seksowne, nie martw się :P
tylko takie długie trochę i mało obcisłe.
choć Ty wyglądasz w nich sexy, to nie ulega wątpliwości
bluzeczka też ładna. choć to nie moje kolory :P
przykro mi z powodu Twoich problemów ginekologicznych
mam nadzieję, że wszystko jakoś się rozwiąże... i wiem, że mimo że na razie niespieszno Ci do dzidziusia, to jakby się urodził teraz to też byłabyś bardzo szczęśliwa. a ono u Was tym bardziej :*
miłej środy życzę!
-
hejka !!!
fajne ciuszki tylko powiem ze kazdy ma swoj gust ja mam troche inny :P Edytko Ty naprawde jestes fajna doooopa
a ten prezent na panienskie to wiesz ten u mnie co proponowalam takie fajowe kapciochy hihihihihihihihihi
problemy z jajnikami to ja znam tylko ze nie mialam tego co Ty,czesto mi sie przeziebiaja i strasznie boli przykro mi ze musisz tak cierpiec i ze to sie nie odczepi wkoncu od Ciebie ej dziewczyny jakies czary voo doo i odpedzimy to hamstwo od naszej Edytki
-
dzień dobry
pijemy kawkę?
albo herbatkę?
agasse ja myślę, że mój Michał sprowadza wszystko do "seksowne"
Ewcia wiem, że masz inny styl. Nigdy Cię nie widziałam, ale z opowiadań, linków, które podajesz wyobrażam sobie Ciebie właśnie zupełnie odmiennie od tych rzeczy, które wkleiłam.. no własnie a jakie style do Was przemawiaja? bo ja to chyba pozostanę przy sportowych rzeczach, nie lubię eleganckich ubrań, a w tych takich prawdziwie imprezowych typu kiecka na wesele, to już czuję się wyjątkowo kretyńsko.
jadę dzisiaj na zakupy do nowej galerii, może tam coś upatrzę na prezenty
mój men dzisiaj idzie do ortopedy po tym wypadku ma coraz częstsze problemy z kręgosłupem od poniedziałku jest na zwolnieniu wcieram mu jakieś maści, ale to chyba wynik urazu jakiego doznał, a nie mięsni. Zobaczymy co powie ortopeda, mam nadzieję, że nie okaże sie nic złego. 3 m-ce w gorsecie chyba nie poszły na marne? wprawdzie miał naderwany odcinek szyjny kręgosłupa, a odzywa mu sie lędźwiowy, aaaa już sama nie wiem
wiecie, że pisze do Was na nowej klawiaturze i zerkam na Was w nowym monitorku. Wczoraj kupiłam do pracy nowy sprzęt, teraz mam duuużo miejsca na biurku
Ewuś biedna jestes z tymi przeziębieniami (zapaleniami) jajników. Mnie też często dopadają przydatki jakas felerna jestem
Ubierasz się ciepło? pilnujesz tego? a z dzidziusiem nie mieliście żadnych problemów?
agassku pamiętasz kiedys pytałas o tę szczepionkę chroniącą przed zachorowaniem na raka szyjki macicy? wczoraj będąc w przychodni dowiedziałam się, że są dostępne i zalecane zarówno dziewczynkom w wieku od 9 do 15 lat, jak i kobietom w wieku od 16 do 26 roku życia. Podaje sie ja domięśniowo, a schemat szczepienia jest taki, że pierwsza dawka w dowolnie wybranym terminie, II dawka po 2 m-cach, a III dawka po 6 m-cach od pierwszej dawki. Czas trwania ochrony poszczepiennej nie jest jeszcze do końca znany, ale utrzymującą sie skuteczność ochrony ponoć obserwowano w ciągu 4,5 lat, po zakończeniu 3-dawkowego cyklu szczepień.
Zastanawiałyśmy sie czy tylko dziewice mogą się szczepić - powiedziano mi tak: szczepionka przynosi największa korzyść jeśli jest podawana zanim dojdzie do zakażenia którymkolwiek z typów wirusa tego tam brodawczaka . Wtedy jej skuteczność wynosi 100%.
Nom to tyle wykładu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki