noi sie zlamalam, ale bede walczyc dalej
od poniedzialku juz bez rzadnych ustepstw, moze nawet udaloby sie zrobic jednodniowa glodowke w ramach oczyszczenia organizmu, taka na herbatkach
noi sie zlamalam, ale bede walczyc dalej
od poniedzialku juz bez rzadnych ustepstw, moze nawet udaloby sie zrobic jednodniowa glodowke w ramach oczyszczenia organizmu, taka na herbatkach
nie masz co podziwiac - uwierz mi.Zamieszczone przez gw1azda
Ja czuje sie dobrze na tej diecie i mi nie brakuje słodyczy. Nie powim lubię słodycze,, ale gdyby ktos mi dał do wyboru np coś śłodkiego, albo cos ostego - wbrałabym cos ostego
U mnie w domu jest dosyc dużo słodyczy (bo siostra lubi) i naprawde są i batoniki i lody i ciasta (baa ja sama je pieke), ale nie jem .. jak juz mi przychodzi ochota na kęsa to sobiepowącham i to wystarczy (to pewnie śmiesznie brzmi ale u mnie działa )
Po drugie ja hcę sie zmotywować - bo chciec to móc. Już nie raz podchodziłam do wilu diet i często kończyło sieto porażką, albo jak schudłam to był efekt jo-jo. I teraz chce coś zrobic porządnie i dobrze. Jak juz wcześniej wspominałąm schdzę z większej wagi niż wy .. dużo większej
Trzymam za Was kciuki i weirzę że się każdej z nasu uda osiągnąc cel, który sobie zaplanowałyśmy
u mnie dzisiaj
śniadanie; serek ziarnisty
obiad: sałatka z tunczykiem (opakowanie tuńczyka w sosie własnym, pół małej papryki, mały zielony ogórek, duży pomidor, 1/3 cebuli, oliwa z oliwek, sól, pieprz - wychodzi tego 2 porcje - ja zjadłam 1
kolacja:troszke fasolki szparagowej, dwa kawałki ryby
dobranoc
mozecie na mnie nakrzyczec, ale to co ja zjadlam wczoraj to bylo czyste szalenstwo
ale tak do konca to nie zaluje, rezygnuje z sb, tzn bede sie stosowac do niektorych zasad, ale przede wszystkim nie przejadac sie i co najwazniejsze, DUZO CWICZYC (to po dyskotece) codziennie minimum 200 polbrzuszkow i wykorzystam wkoncu te filmiki ktore mam na dysku, wiec biore sie teraz za nie i napisze jak tam moja kondycja
zawalilam
musze sie bardziej zmobilizowac bo czas ucieka....
nie lam sie tylko walcz dalej
najwazniejsze to wyciagnac wnioski cos zmienic i walczyc :P
ja juz po cwiczonkach i czuje sie super, teraz jak mi sie bedzie nudzic albo cos to bede robic polbrzuszki
plan na najblizsze dni to codzienne rano cwiczenia - pajacyki, brzuszki, hulahop, podskoki, sklony itp.
jutro glodowka (bede pic herbatki(nie tylko jutro) - rooibos, zielona, czerwona)
po kazdej kompieli balsam wyszczuplajacy na brzuch
nadal bede korzystac z niektorych zasad sb
Dziewczyny ja wierze w to, że Wam się uda
Sama testowałam na sobie wiele diet - rózne tego były skutki. Przeważnie takie, że miałam efekt jo-jo. Bo chciałam szybko osiągnąc ta wage, którą sobie wymyśliłam. Tak naprawdę najlepiej chudłam (chodzi mi o to, że kg mi nie porwacaały), gdy mniej i rozsądniej jadłam.
Później był kompletny zastój dietowy - jadłam to na co m ochot - a wynikiem tego sa te kg, które teraz musze zrzucić. Ja odkąd pamietam nie byłam szczupła, zawsze byłam taka przy kości.
A teraz po przeczytaniu tej diety doszłam do wniosku, że spróbuję. I ona mi odpowiada - zdajęsobie sprawe z tego, że nie będzie wszystkim odpowiadac. Najważniejsz jest to, żeby znalźc coś dla siebie. Jak się źle czuje na takich zasadach, to trzeba próbowac coś zmienić - bo jak nie to bedzie " w kółko Macieja". Sama nie wiem jak to bedzie do końca z tym moim dietowaniem .. ale teraz mam siłe, by walczyć o to co chce osiągnąc.. mam nadzieję, że wytrzymam
A zgubionych kg zycze Wam i sobie
Dzisiaj moze wreszcie znajde czas na cwiczenia i olejkowanie
ja mam jakos dziwnie, bo oglonie jestem drobna i wogole tylko ze mam wielki brzuch (moze to od piwa)
moj sukces byl w ubieglym roku zima schudlam, bez wiekszych wyrzeczen, ale wtedy praktycznie co tydzien bylam na dyskotece, gdzre bardzo duzo tanczylam, do tego czerwona herbata i codziennie robilam brzuszki (pelne rano i wieczorem)
teraz to tak przytylam, ze ciezko mi sie zmiescic w niektore moje rzeczy
jak juz pisalam teraz stawiam na ruch i nie obzeranie sie, zobaczymy jak to bedzie
a wlasnie jo-jo to cos czego ja sie najbardziej boje, no ale najpierw trzeba schudnac
a jesli chodzi o cwiczenia to jak juz raz ci sie uda z motywowac to pozniej bedzie latwiej znowu cwiczyc
To moze być od piwa :/
Kiedys chodziłam na aerobik 2 razy w tygodniu i bardzo mi to odpowiadało, ale przestałam, bo nie mmogłam pogodzic wielu rzeczy (nie można mieć wszystkiego). W osttanim roku mało co ćwiczyłam - ale nie przytyłam .. bo dosyć długie trasy pokonywałam na nogach
Mam nadzieję, że niedługo będę mogła zacząc znó chodzic na jakieś ćwiczenia (wole ćw grupowe)
moje menu dzisiejsze:
śniadnaie:1/2 porcji sałatki z tuńczyka
obiad: 2 roladk (z serem żółtym niskotłuszczowym)i z piersi z kurczaka w sosie pomidorowym
kolacja:1/2 porcji sałątki z tuńczyka
dziewczyny Wam nie przeszkadza, że ja tu pisze swoje menu?
dlatego postanowilam zostac abstynentka (juz tydzien rzadnego alkoholu )
nie wiem czy jutro przeprowadze ta glodowke, zobacze jak sie obudze
amorsa napisz ile wypijasz dziennie czerwonej herbaty
wypisuj menu, wypisuj bede strala sie brac z ciebie przyklad i podpatrywala twoje pomysly
a ja w sumie zamiast cwiczen wole jechac na dyskoteke, chociaz chcialabym chodzic na zajecia w stylu funky hiphop
zaraz biore sie za robienie polbrzuszkow, jutro chyba bede miec zakwasy, ale co tam nawet bede sie z nich cieszyc
Zakładki