-
No w koncu moj urwis spi!
Na poczatku od razu ostrzegam kto nie ma czasu niech lepiej nie zaczyna czytac bo bedzie to wiadomosc przydluga a dla niektorych zapewnie i przynudna.
Dziekuje yasminsofija za przywitanie mnie na waszym watku a szczeglnie tobie nusia5 bo to chyba ty go zapoczatkowalas. I calej reszcie tez dziekuje i bardzo sie ciesze ze moge cos wtracic
Trzy slowa na temat mojego potwora: ze ma 2,5 skonczone juz mowilam, ma na imie Tomek i aktualnie daje mi popalic z usypianiem, ale nic nie szkodzi. Mowie urwis ale tak naprawde to jest wspanialy w porownaniu z tym co sie nieraz slyszy co takie szkraby potrafia wyczyniac.
A trzy słowa o mnie?? hmmmmmm Chce schudnac, schudne, bede szczupla.
A tak serio to tak jak pisalam zawsze uwazalam ze moglabym miec tu czy owdzie mniejsza faldke ale tak naprawde to dopiero po ciazy wazylam za duzo i zaczelam walczyc. Walczylam i walczylam z roznymi efektami. Po urodzeniu od razu tzn po 3 tyg poszlam do pracy, ale tak jak wazylam 92 tak to sie nie chcialo zmienic.
Najwieksze moje osiagniecie to rok po urodzeniu Tomcia. Bylam z nim na wakacjach u tesciowej i schudlam w ciagu 1,5 miesiaca 14 kilogramow, ze az w pracy oczy wywalali, i tak utrzymalam przez pol roku a pozniej w gore do 93 bodajze, w listopadzie 2005 bylam na kopenchadzkiej i schudlam do 84 ale tak jak juz mowilam ostatnimi czasy znow przybralam na wadze niestety o zgrozo do 96.
Dieta autorska?? Dokladnie tak, opracowana przeze mnie a wlasciwie nie opracowana i nie dieta. Juz wyjasniam. Odchudzajac sie juz te przeszlo 2 lata poznalam nieco tajniki odzywiania i swoj organizm. Za kazdym razem rozpoczynajac diete uwazalam ze jest wspaniala i najlepsza i w ogole ze tego mi trzeba zeby wiedziec co jesc ile i w ogole. Wiem ze dieta 1000 nie ma dokladnie opracowanego jadlospisu ale trzeba liczyc liczyc i liczyc. Tym razem postanowilam ze nic nie bede ani liczyc ani trzymac sie jakis rygorystycznych zakazow nakazow i jadlospisow. Po prostu stosuje taktyke NIE ZRYJ TYLE i kieruje sie wyczuciem i intuicja. Jem wtedy kiedy czuje glod i tyle tylko zeby go zaspokoic a nie sprawic przyjemnosc oczkom (niestety jedzenie bylo moja jedna z najwiekszych przyjemnosci).wiem juz mniej wiecej co ile ma kalorii wiec wybieram madrze. Dzis np. na obiadek robie rybke z ziemniaczkami i suroweczka z kiszonej kapusty dla calej rodzinki dla siebie rowniez tyle ze bez ziemniaczkow i oczywiscie odpowiednio skromna porcje.
Mysle ze tym razem wygram ta bitwe i to na stale poniewaz nie narzucam sobie niczego i wlasciwie nie rezygnuje z niczego . Fakt nie jem rzeczy tlustych nie jem bialego pieczywa wiec go rowniez nie smaruje maselkiem, slodkiego minimalnie jak juz faktyczni mam na cos ochote, ale w zamian jem inne rzeczy z pewnoscia zdrowsze a rowniez pyszniutkie.Schudlam juz prawie 6kg w 2 tygodnie wiec mysle ze dobrze mi idzie i wcale nie mam zamiaru ani ochoty rezygnowac.
A za suwaczek wszystkich przepraszam nie zmienilam od odiwedzin stronki kiedy bylam na kopenchadzkiej. Jesli mi sie uda to zmienie.
Trzymam za was wszystkie kciuki i jeszcze raz dzieki za mile powitanie.
Maneta
-
to w takim razie należy ci sie szacunek , bo jestes prawdziwa specjalistką w sferze diety!! Rzeczywiscie najtrudniej jest NIE ZREC TYLE. to trudne szczególnie jak sie lubi jesc jak ja. i zgadzam sie co do diet cud i tak dalej. nie ma czegos takiego. pozdrowinka!!
-
No no no yasminsofija tylko prosze sie nie nabijac!
W każdym badz razie dzieki za odzew
Sprawdzam czy moj straznik wagi zadziala
-Maneta
-
alez absolutnie sie nie nabijam ! naprawde tak mysle o tym ze jestes specjalistka. sporo przeszłas z dieta, chudnieciem i tyciem i sama napisalas ze znasz swoj organizm. takze chcialabym miec taka pewnosc.
-
Nusia...prawda ze nie miałabys nic przeciwko gdybys miąła taki widok za oknem
miłego początku tygodnia
-
a co tutaj tak pusto...gdzie jestes Nusiu
i gdzie reszta dziewczyn ...wracajcie ....Dzien Kobiet się zbliża
-
Czesc dziewczyny.Dołaczyłam do Was całkiem niedawno,mysle ze w grupie bedzie mi łatweij zrzucic zbedne kilogramy i bedzie mi razniej.mam 7 mieisieczną córę i wlasnie skonczylam ją karmic.po ciązy zostalo mi jeszcze kilka zbędnych kilogramów i i teraz mam zamiar je stracic.zaczęłam juz cwiczyc i narazie idze mi to regularnie,teraz czas na diete.poczytam jeszcze Wasze rady i zabieram sie za siebie.Pozdrawiamy Marta i Ola
-
ja tez jestem z wami :P
pozdrawiam
-
witajcie!!
Umnie waga stoi nadal, ale opuchlizna troche zeszła, wiec chyba bedzie coraz lepiej.Oby. nie waze sie bo tylko mnie to denerwuje więc po co.
Problemy z córą mam w przedszkolu wiec żołądek mam ścinięty i nie bardzo chce mi sie jeść. Słyszałyście może o jakis ubocznych skutkach zażywania rutinoscorbinu? Lub może o przedwakowaniu witaminy C? dokładnie nie wiem jakie moga być tego objawy, może wy coś słyszałyście.Jak sie chyba okazuje przesadziła z dobra witaminka i w tej chwili moja mała ma rozregulowany układ nerwowy. Przestałam jej dawać witaminy.
Ewciu gdzie sie podziałaś? Zastrajkuj w tej pracy , bo nam Cie całkiem zabiorą.
Witam nowe twarze !!
-
cześć laleczki
u mnie waga ruszyła !!!!!! co prawda tylko kilogramek ale jednak, staram się mniej jeść i od postu nie jem słodyczy i chyba to zadziałało, co prawda nie moge się głodzić bo karmię 3 miesięcznego bobaska, ale mam tyle zapasu, ze nie musze się przejadać
widzę że nie bardzo wszystkie mamy czas, coraz rzadziej Tu zaglądacie i mi tez cały dzień wypełniają ważne sprawy, ale musimy pisać o swoich osiągnięciach, planach i nowych sposobach na nasze zmagania
pozdrawiam Was cieplutko, stare i nowe forumowiczki
razem rażniej, a i nie ukrywam że jestem jak w skowronkach i ten 1 kilogramek, o który lepiej lub gorzej ale walczyłam od 1 lutego, i udało się, oby teraz z górki, Wam też tego życzę
dorcia77
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki