Wątek: pożegnanie z sadełkiem:)

Oj, Marlenko, biedulo, jak ja Cię dobrze rozumiem... Sama zaczynam sesję dopiero od początku lutego ( dzięki czemu będę miała aż 5 dni ferii ) ale już teraz mam tyle różnych zaliczeń, kolokwia, prace...
Podziwiam Twoją mobilizację.
Jeżeli chodzi o dietę - też się nie dziwię, bo ja jak intensywnie obrywam to raczej rónież nie mam czasu na obliczanie wartości kalorycznej swojego jadłospisu. Mam tylko nadzieję, że teraz będzei trochę lepiej, bo we wtorek chcę zacząć SB. Zobaczymy czy się uda. Najgorsze, że będę musiała się pożegnać z owsianką A tak a props: ja robię bardzo rzadką, bo lubię też samo mleko, ale jeśli Ty wolisz gęstą to proponuję 50 g. płatków (180 kcal.) i szklankę chudego mleka (70kcal.) Będzie równo 250 kalorii, czyli na śniadanie jak znalazł. Pogotuj chwilkę, to się ładnie rozklei i wtedy będzie bardzo, bardzo gęsta. W celu rozrzedzenia możesz dolać trochę wody, wtedy zmiejszysz też ryzyko jej przypalenia Dobrze smakuje z jakimś aromatem, ja ostatnio dodaję migdałowy.
To chyba tyle, uciekam do poetyki.
buźka

juz nie moge sie doczekac kiedy kupie nowy steper
dzieki za przepis :*

jutro jade po nowy steper w koncu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ciesze sie jak głupia -jupi !;p

ile kosztuje taki stepper??

agentko ogólnie koszt takiego stepera jest w granicach do 200 zł
a na allegro nawet kolo 100 zł
ale są teraz nowe steperki oprócz tych tradycyjnych - skrętne sa one droższe ale zdaje mi sie ze lepsze ( taki tez kupilam na allegro)

dzięki Marlenko za odpowiedź, poszukam w taim razie na allegro


tutaj jestem: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0

nie ma za co w koncu po to tu jestesmy - by sobie na wzajem pomagac .POZDRAWIAM

Witam!
No nareszcie jestem...
Melduję posłusznie, że dziś mój 5 dzień na SB (z tysiącem) i jak dotąd nie idzie źle. Zdecydowanie łatwiej utrzymać 1000 na tej dietce, bo właściwie je się same niskokaloryczne rzeczy. Większym problemem jest do tysiąca dociągnąć, ale jak na razie się udaje
Mam nadzieję, że tym razem mi się uda, bo to moje drugie podejście. Jest bardzo fajny wątek o SB w pamiętnikach i można tam znaleźć górę przepisów, a w końcu trochę trzeba kombinować, bo przecież nie będę jadła codziennie jajecznicy.
Marlenko, cieszę się razem z Tobą ze steperka MNie się marzy rower stacjonarny, ale niestety jak na rzaie brak mi na niego środków. Robię za to codziennie 8 minut legs ( bardzo milutkie ćwiczenia, polecam) i te brzuszki. Jak na razie konsekwentnie, ale nie wiem, jak to będzie w czasie sesji, kiedy czasu będzie jeszcze mniej niż zazwyczaj
W każdym razie tak łatwo się nie poddam!
A teraz uciekam sprzątać w domu.
Buziaczki!

josaris

jak dietka?
Ja dziś- jogurt naturalny, razowiec,trochę fety, sałatka owocowa, i popijam Fit 8 werzyw, przed 18 może coś przegryzę. nie mam czasu ćwiczyc więc muszę bardzo się ograniczać z jedzonkiem, a dziś to cały dzień nad książką.
Pozdrowionka

no josarisku - 5 dzien to dobry wynik , biorac pod uwage że dziewczyny nie dały rady na ścisłe cwiczenie sie przepisów (buraczeq, natalka86)
ciesze sie że Ci tak dobrze idzie i trzymam kciuki kochana