Strona 2 z 34 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 340

Wątek: pożegnanie z sadełkiem:)

  1. #11
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    Hej kochana :***! Przpraszam ze cie troszke zaniedbalam tzn. twojego posta ;p ,ale ostatanio bylam taka wypruta ze tylko marzylam o łózku ...hee...
    No ja nie moglam sie powstrzymac i dzis wlazlam na wage i 2 kg mniej <jupi> ale narazie nic jeszcze nie chce zmieniac na wskazniku tylko tak jak mowilam w pazdzierniku .Mysle jednak ze na wage bede wchodzic co tydzien,bo to tez dziala mobilizująco :P .Buziak i pozdrowionka

  2. #12
    hypnotic jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej:) interesuje mnie twój wiek..? ile masz lat...?

    widze ,ze na tysiaku jedziesz..jak wiekszosc chyba..;)
    pozdrawiam
    zycze powodzenia.

  3. #13
    josaris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O, widzę, że trochę się tu u mnie bardziej zaludniło Jak milutko.Dzięki, że wpadłyście, mam nadzieję, że jeszcze do mnie zajrzycie, bo w samotności jakaś smętna się robię Traz słucham sobie Mireczka Czyżykiewicza (ach, jaki on ma głęboki głos... wymiękam...), co mi nieco poprawia humor.
    REDSIK: u mnie dokładnie to samo!!! Najpierw słyszę, że mam wielki tyłek i grube nogi, a kiedy tylko zaczynam działać, żeby to zmienić, to zaraz słyszę, że chyba zwariowałam i chcę skończyć życie przed trzydziestką. Nic z tego nie rozumiem
    MARLENKO: Gratuluje Ja chyba zważę się jutro, ale nie liczę na taki sukces, bo ty jesteś zdecydowanie bardziej aktywna ode mnie, ja tylko pilnuję tysiąca, nie jem słodyczy, smażeniny i innych niezdrowych rzeczy.Trzymaj tak dalej, nic tak nie mobilizuje, jak pierwszy sukces
    HYPNOTIC: spokojnie, mam lat 20. Nie jestem jedną z tych zawirowanych nastolatek, których jedynym marzeniem jest anoreksja
    Pozdrawiam

  4. #14
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    nie dziekuje,żeby nie zapeszyć i walcze dalej... buzka

  5. #15
    josaris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale ze mnie kretynka Dziś po śniadaniu zżarłam dwa duże wafle -150 kcal A śniadanko było obfite- grahamka z chudym twarożkiem (270kcal.), więc na obiad będę chyba chrupać samą marchewkę, a o podwieczorku mogę zapomnieć. A tak w ogóle to kto był tak bezczelny i zakupił słodycze?!!! Moja rodzina jest bez serca!!! Przeciez wiedzą, że ciężko i się powstrzymać, kiedy pierwsze, co widzę, kiedy otwieram szafkę, to ciasteczka.Uch
    Zaraz biorę się za ćwiczenia. Wczoraj po raz pierwszy wytrzymałam tempo tego pana w niebieskich gaciach od 8 min. ABS, co mnie zachęca do dalszych ćwiczeń. Miałam się wybrać na rower, ale pogoda niezbyt sprzyjająca. Idę spalać te obrzydliwości, może to coś pomoże

  6. #16
    josaris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, czuję się troszkę zrehabilitowana, bo poćwiczyłam przez godzinkę (najbardziej lubię "A6W" i świecę, bo świetnie mi wychodzi ). Przez ćwiczenia zapomniałam o drugim śniadaniu, a teraz już nie jestem głodna. I fajnie Idę jeszcze pomęczyć moje hula hop, bo coć się ostatnio przykurzyło

  7. #17
    josaris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eee, nie było źle, mimo wafelków. Zupka sojowo - warzywna +szklanka chudego mleka na obiad, później jabłuszko i siemię lniane, teraz mięta i surówka marchwiowo-jabłkowa. Łącznie 950 kcal, a zazwyczaj mam równy tysiąc, bo nie zamierzam spowolnić mojej przemiany materii (choć moim zdaniem ona wyraźnie przyspieszyła). Może się jescze skuszę na jakieś ćwiczonka?

  8. #18
    zakoffana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak z ciekawości , ile masz wzrostu??

  9. #19
    zakoffana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    OO przepraszam , juz przeczytałam))))))))))))))
    pozdrawiam ciepło i powodzenia życzę;*

  10. #20
    josaris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kocham mój centymetr Nawet w bioderkach trochę schudłam, bo spodnie mogę już wciągać bez rozpinania. He, he, mam nadzieję, że niedługo wcisnę się w te z wczesnego liceum Życie na diecie jest piękne

Strona 2 z 34 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •